Skocz do zawartości

Extra 300L 58"


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Malker ale z czym tu przemawiać, bo nie czaje, przecież rysuje ten model tak jak być powinno, skoro coś jest nie tak, to popraw mnie, albo lepiej narysuj ( o ile potrafisz)

Prosisz Piotrze o ewentualne uwagi, piszesz, że weźmiesz pod uwagę nasze uwagi i z naszą pomocą razem zaprojektujesz dobry model.

 

 

Piotrek parę uwag do ww wręg: [...]

Marku dziękuję za trafne uwagi

Dodam na pewno

A wręgi jak były poprzednio tak i dalej są. Więc nie doszukuj się złośliwości ze strony kolegów. Bez obrazy, ale prosisz o uwagi a i tak robisz po swojemu. Tak to wygląda z mojej strony. Nie każę Ci robić wręg jak ja mówiłem, wyrażam swoją opinię, może i jestem w błędzie. Decyzja należy do Ciebie.

 

wszystkie żebra i skrzydeł, i stateczników wykonane będą z balsy 2.5mm

 

Zdecydowanie za gruba, ja w modelach 2,2m stosowałem 1,5mm lekką i w zupełności wystarczyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku wręgi poprawiłęm, tylko nie wstawiłem jeszcze aktualnych screnów, w sumie czy ja wiem, czy balsa 2,5 to za grubo? ja w yaku 54 1,4m miałem z balsy 3mm ubogo ażurowanej.

 

EDIT:

witam, w końcu uporałem się ze statecznikiem poziomym, jutro może węzmę się za ster kierunku, natomiast co do wręg, pomimo że na renderach mam te stare, to po nowemu będą wykonane tak, jak Marek zrobił to w Fascie - czyt, - pionowe poprzeczki z prętów węglowych fi 2.0mm - to powinno załatwić sprawę i rozwiać wątpliwość czy wytrzyma :P

Ponadto będa zapobiegać zbędnemu naciskowi od spodu,

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

ps. mam pytanie, panowie, na jakieś rurze połączyć skrzydłą, ja myślałęm o węglowej 20-stce, ale będzie podejrzewam za dobrze, czy fi 16mm wytrzyma, czy raczej nie? chciaz w sumie, w benzynie 1,8 z axara rura łącząca płaty to fi 18mm, także podejrzewam że tutaj fi 16mm powinno być ok.

 

Mały update:

Dołączona grafika

kierunek ukończony

 

Witam wszystkich w nowym roku :P

ukończyłem ogonek modelu, mam nadzieję za do końca lutego wirtualnie model będzie na kołach :) chciałbym go ulepić na wakacje, ale jak wyjdzie, to się okaże:

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Siemka, ale zastój w temacie, szok, wprawdzie w tym roku ,,porzuciłem" modelarstwo , ale kto zabroni zakończyć rozpoczęty projekt :D

a więc zająłem się szczydłami :D co do dźwigarów to zamierzam w ten sposób: 2 dźwigary sosnowe, pomiędzy wypełnienie balsa 1,5mm, żeberka skrzydła to balsa średnia 1,5mm, pierwsze żebro balso-sklejka 2,4mm a ostatnie balsa 3mm.

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Najważniejsze jest mocowanie skrzydeł i łącznik rura, żeby przy mocnych zwrotach w żylecie nie pływały.Same dzwigary i żebra nie muszą być pancerne.Pancerną konstrukcje tworzy całość. Wypełnienie między dźwigarami możesz zrobić z kratownicy zamiast pełne.W balsowych modelach tej wielokści trzeba mocno przesadzić, z oszczędzaniem na wzmocnieniach, żeby poskładać model w powietrzu.

 

Wzmocnień nigdy za wiele.

Guzik prawda, każde wzmocnienie to waga, a waga, to zwiększenie obciążenia na powierzchnie nośną.Lepiej zrobić lekki delikatny model niż pancerną bombę. Model im cięższy tym z większym hukiem spada i mniej z niego zostaje.

 

W 3D model ma być lekki z dużymi sterami i sporym nadmiarem mocy.Wagę stawiałbym ponad wszystko.Z mojego doświadczenia powiem, że lepiej lata mi się modelem, który ma mniej mocy, ale mniejszą masę, wtedy można sobie na więcej pozwolić. No chyba, że ktoś jest mistrzem i nic nie robi tylko lata tak jak zwodnicy oni radzą sobie z ciężkimi modelami bo mają wylatane setki godzin i wszystkie niedociągnięcia w powietrzu naprawiają nieświadomie tak prostu mają to we krwi.W Polsce są takie warunki do latania jakie są, że większość sezonu się pauzuje, i nadrobić brak umiejętności możemy właściwościami modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie, że to wymiar 50E czyli okolice 1,5m rozpiętości.Zgodzę się jak ktoś powie przy elektryku 2m, że 200g nie zrobi dużej różnicy, ale nie w tak małym latadle. :) Oczywiście nie mówię, że kilka wzmocnień to 200g, ale przytoczyłem przykład, że warto zbijać wagę w małych modelach.Ja w Su 29 50E sebartu zjechałem 600g poniżej tego co przewiduje producent i model lata kapitalnie wręcz :!: czysta przyjemność pobawić się nisko i bezpiecznie takim modelem przyssanym do powietrza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.