RWD 5 Eljot

[CHBO]

Jakiś czas temu nabyłem model RWD 5 ze sklepu Model Partner. Trochę poleżał u mnie na szafie, ale ostatnio miałem więcej czasu, więc zacząłem go budować.

A tak zestaw wygląda po otwarciu pudełka:

 

 

Najpierw postanowiłem zabrać się za stateczniki i ster kierunku:

 

 

Zachęcam do komentowania.

Michał

 

Stateczniki w tym zestawie są płaskie, więc postanowiłem je trochę "umakietowić" podklejając balsą 3 mm. W ten sposób nadałem charakterystyczne zwężenia ku krawędziom:

 

 

I tak powstało całkiem fajne usterzenie :

 

 

Następnym krokiem będą skrzydła...

[Slawomir]

Witam

Od dawna czekałem na jakąś prezentacje tego zestawu.

Zastanawiam się czy sobie jego nie kupić.

Widziałem osobiście oblot na Żarze, model lata bardzo ładnie.

Zasiadam w pierwszym rzędzie i kibicuje.

Proszę o dużo zdjęć.

Pozdrawiam Sławomir

[f-150]

Byle nie zrobiony jak ten na Żar. :mrgreen:

[CHBO]

Dziekuję za zainteresowanie.

Tak, chciałbym go zrobić trochę inaczej niż wszyscy, tzn w wersji SP-ARP. Jak na razie gromadzę zdjęcia i podpatruję szczegóły oryginału.

 

Czy ktoś ma może jakieś zdjęcia SP-ARP poza tymi ogólnie dostępnymi w sieci? :?

 

 

Ostatnio ruszyłem ze skrzydełkami. Tutaj są efekty:

 

 

Skrzydełka buduje się z przyjemnością. Wszystko pasuje, wycinanka laserowa, więc idzie to szybciutko:

 

 

Pokrycie kesonu:

 

 

Lewe skrzydło gotowe! :jupi:

 

[robas69]

Byle nie zrobiony jak ten na Żar

Wojtek, możesz to rozwinąć?

[f-150]

Egzemplarz o którym mowa stoi u nas w sklepie.Przywiózł go klient z Bielska do odrestaurowania.Z tego co wiem jest do sprzedania.

Nie wiem kto użytkował ten model wcześniej ,ale np.statecznik poziomy przyklejony na kawałkach paneli podłogowych,otwór na pakiet wydziergany a nie zrobiony.

Natomiast były też błędy popełnione przy budowie np źle powklejane żebra nasadowe skrzydeł, w związku z tym szpara od spodu między kadłubem a skrzydłem dochodziła miejscami do 5mm .Podwozie pomimo amortyzatorów osadzone na sztywno.Pewnie spieszyli się aby zdążyć na Żar.

Został przez nas naprawiony,niektóre wady usunęliśmy.

Co mogę potwierdzić ,to model jak na te gabaryty jest lekki.Z tego co pamiętam jak go ważyliśmy,to bez pakietu 4S ważył ok.3200g

[robas69]

Bardzo Ci dziękuję. Nie wiesz czy to był egzemplarz przygotowany przez Eljot'a (Modelpartnera) czy jakiegoś klienta, który go poprostu zbudował i latał na Żarze? W tej chwili na ich stronie jest informacja o przygotowaniu do produkcji wersji o rozpiętości ponad 3 m z silnikiem elektrycznym o mocy paru kilowat.

[f-150]

Ten który latał na Żarze.Nie wiem kto składał,ale fotki tego modelu są na ich stronie.

[CHBO]

Powstało drugie skrzydło. Oto kilka fotek:

 

Następny etap to budowa kadłuba. Niestety zauważyłem, że w kadłubie jest kilka rozbieżności w stosunku do oryginału. Nie buduję makiety (tylko półmakietę), ale niektóre rozbieżności są "denerwujące". Ich usunięcie nie będzie trudne, a jednocześnie znacznie poprawi wygląd gotowego modelu. Przede wszystkim chodzi mi o kształt zewnętrzny kadłuba. Myśle, że producent zestawu mógłby małym kosztem poprawić te usterki:

1. Zwężenie kadłuba w dolnej części jest prawie o 50% za małe. Dlatego postanowiłem przyciąć istniejące wręgi:

 

 

2. Kadłub w widoku z góry rozszerza się od ogona aż do krawędzi natarcia skrzydeł tworząc niemal trapez. Tymczasem w oryginalnym RWD 5 kadłub osiągał maksymalną szerokość już od krawędzi spływu. Datego w moim modelu postanowiłem dokonać zwężenia kilku przednich wręg. W ten sposób mój kadłub uzyska właściwe proporcje, choć prawdopodobnie będzie minimalnie za wąski.

 

3. Postanowiłem zrobić drzwiczki (i to dwie sztuki, jak w oryginale). W związku z tym musiał ulec przebudowie rozkład wręg kadłuba. Trochę się nagłowiłem nad tym, ale chyba warto...

 

 

 

Kawałki ścianek muszą odpaść, w ten sposób uzyskam także zwężenie ram wokół szyb bocznych:

 

 

O ból głowy przyprawia mnie ustalenie liczby i położenia listew profilujących kadłub. RATUNKU! :crazy:

Żadne plany jakie znam nie pokazują prawidłowego przebiegu. W dodatku jestem pewien, że inaczej miał RWD 5 bis, a inaczej inne wersje "produkcyjne". Być może i między nimi były różnice....

Czy ktoś wie jak one przebiegały :?:

 

A tu przymiarki do kadłuba:

 

 

I budowa kadłuba:

 

 

 

 

 

 

 

 

[Danielk]

witam , z ciekawością przegladam Pana postępy w Pracy .

[CHBO]

(Fragment powyższego postu przeklejam tutaj, bo był za długi i nie mieściła się grafika)

Dalszy ciąg budowy kadłuba:

 

 

 

 

Wręgi:

 

 

 

 

Tutaj trzeba będzie wstawić mocniejsze półwręgi, ze sklejki 5-6mm. Do nich będą przytwierdzone wahacze podwozia. Podwozie oczywiście amortyzowane.

 

 

Półwręgi do trzymania podwozia

 

 

 

Przy okazji zrobiłem dźwignię steru wysokości:

 

 

A tak to wygląda już w kadłubie:

 

 

 

[Danielk]

Widzę że model nabiera kształtów

[CHBO]

Pozbierałem wszystkie możliwe informacje, porównałem zdjęcia i doszedłem do wniosku, że listwy profilujące w wersjach z dwoma drzwiami musiały przebiegać jakoś tak:

 

 

Listwy zaznaczone na czerwono, które stosuje większość modelarzy, moim zdaniem, w ogóle ich nie było - ani w RWD5bis ani w SP-ARP.

Że nie było ich w RWD Skarżyńskiego, to widać na tym zdjęciu:

 

 

A także tutaj:

 

 

Jedyne znane mi zdjęcie sugerujące istnienie takiego oprofilowania w którymś egzemplarzu wygląda tak (to zdjęcie z hali montażowej w DWL, ale nie wiem, który to egzemplarz)

 

 

Ostatecznie więc podjąłem decyzję i zrobiłem oprofilowanie tak jak na załączonych obrazkach:

 

 

 

 

 

Ruszyłem także z podwoziem:

 

Amortyzator własnej produkcji:

 

 

 

 

Oraz porównanie własnego i "fabrycznego" - oba przystosuję do modelu i zobaczę, który będzie się lepie sprawdzał...

 

 

No i oczywiście wahacze:

 

 

Po zmontowaniu:

 

 

 

 

[Danielk]

No widzę że model nabiera kształtów

[CHBO]

Ano nabiera. Ostatnio miałem trochę czasu, to popchnąłem sprawy do przodu. Wkrótce załączę kolejne zdjęcia.

[Danielk]

a możesz zdradzićcoś na temat silnika ?

[CHBO]

Silniczek Saito FG 14 - arcydzieło!

 

 

 

 

 

Postrugałem parę detali i właściwie model nadaje się już do oklejenia. Wiadomo, że większość konstrukcji będzie niewidoczna po oklejeniu, więc postanowiłem zrobić małą dokumentację zdjęciową:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Miałczek]

Bardzo ładnie się już prezentuje

[Danielk]

silnik wyglada ciekawie jak również samolocik jak widzezaczyna nabierać coraz wyraźniejszych kształtów

[CHBO]

MIałem ostatnio chwilkę, więc wrzucam kilka zdjęć z oklejania skrzydeł.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niestety na razie nie mam możliwości kontynuowania budowy, więc przerwa na kilka miesięcy.

 

 

Ostatnio mogłem wrócić na chwilę do modelu. Zacząłem od wklejenia szyb:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I dalej oklejanie kadłuba. W środku już zainstalowałem większość wyposażenia - baterie, zapłon, zbiornik paliwa, serwa wysokości, kierunku, silnika.

Kadłub jest zbudowany w taki sposób, że można by zrobić makietę, ale tego się nie raczej nie podejmę...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I tyle na razie. Pewnie do wakacji nie będę miał okazji dokończyć. A szkoda, bo modelik prezentuje się ciekawie. Zobaczymy, jak będzie latać.