Malker Opublikowano 4 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2012 Witam. Tak jak w temacie. Czy ktoś z użytkowników forum używa silnika DLA 112? Mam pare pytań itp. więc jak ktoś używa to niech się melduje Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Witaj Maciek! Będę z zainteresowaniem śledził ten wątek. Mój DLA 112 na razie jest jeszcze poza modelem - bo się dociera. Moje pierwsze wrażenia - silnik pracuje równiótko, uruchamia się bezproblemowo. Po pierwszym uruchomieniu, na bogatej mieszance występują dość duże drgania (ze względu na te drgania postanowiłem docierać silnik na stanowisku). Po wypaleniu około 2 litrów benzyny i zubożeniu trochę mieszanki drgania wyraźnie się zmniejszają. Do docierania założyłem śmigło fiala 26x8 (bo takie akurat miałem). Docelowo planuję założyć Biela 27x12D. POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Czy mógłbyś napisać jakie masz ustawienia iglicy H i L ? Ja mam dokładnie odwrotne wrażenia, pali strasznie ciężko, właściwie mecze się z nim od kilku dni i zapalil dopiero 2 razy, po zgaszeniu chciałem go odpalić i nie chciał w ogóle zagadać. Jesli mozesz opisz jak go odpalasz od poczatku, ile gazu, itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 sprawdz czy nie masz calkowicie zamknietej przepustnicy, u mnie tak bylo na poczatku i nie dalo sie odpalic. Musi byc troche podstawiona na srobce regulacyjnej i jest juz bez problemow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Nie. Gaz dodaje na serwie wiec tu problemu nie ma. Swiece wymienilem na NGK. szukam ustawien fabrycznych, może tak bym spróbował go odpalić (zmieniłem ustawienia bo na fabrycznym nawet nie zagadał). Być może się zalewa, jutro skrece troche L i zobacze czy odpali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz N Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Cześć Masz uszkodzony układ zapłonowy, a konkretnie jego część która reguluje kąt wyprzedzenia zapłonu. Jedyna metoda to podpiąć sprawny "pewny; moduł i próba. Miałem identyczny przypadek. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Witaj. Iskra jest w odpowiednim momencie, zgadza się z hallotronem. poza tym gdybym miał uszkodzony moduł to nie odpalil by w ogóle a odpalił 2-3 razy i wypaliłem łącznie koło 1L ale to na prawdę była męczarnia z odpaleniem. Podejrzewam ze mam za mocno odkrecona L i zalewa się. Świece po tych 2 razach sa troche czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Witaj. Iskra jest w odpowiednim momencie, zgadza się z hallotronem. poza tym gdybym miał uszkodzony moduł to nie odpalil by w ogóle a odpalił 2-3 razy i wypaliłem łącznie koło 1L ale to na prawdę była męczarnia z odpaleniem. Podejrzewam ze mam za mocno odkrecona L i zalewa się. Świece po tych 2 razach sa troche czarne. Co prawda nie użytkuję DLA, ale moduł padł mi w DL-50. Iskra Makler też była, nie było widać, że słabsza(ale słabsza była). Silnik ciężko było odpalić, łatwo się zalewał, jakoś tam jak odpalił to chodził, ale nie miał pełnej mocy. Mój zapłon uszkodzony był przez to, że z fajki zsunęła mi się masa i zaczęło siać. Nawet po załączeniu masy zapłon już nie chodził dobrze. Jedyną drogą była jego wymiana, co poskutkowało łatwym odpalaniem, dobrymi osiągami i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Po pierwsze ustaw L na 1,5 obrotu, tak samo H, po drugie szczelinomierzem ustaw odległość elektrod na świecach żeby były identyczne. Ja mam ustawione na 0,7mm, ew możesz ustawić na 0,8mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 H miałem ustawione na 1.25 a L na 1.5 bodajże lub odwrotnie. Ustawiłem teraz oba na 1.25 i jutro zobacze. Przerwy na świecach mam 0,4mm (fabrycznie), jak mówiłem świece mam NGK Cm-6 więc podejrzewam, że tu już jest ok. Marek, dałeś mi do myślenia z tym zapłonem, być może tutaj tkwi cały problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Witaj Maciek, Wróciłem do domu i sprawdzilem - obecnie (po wypaleniu 2-3 litrów benzyny) moje ustawienia gaźnika w DLA 112 są takie L - 1 3/4 i H - 1 3/4. Wcześniej iglice były ustawione tak L - 1 7/8 i H - 2 1/8. Odpalanie u mnie naprawdę bez problemu - zamykam klapę ssania włączam zapłon i dwie opcje: - na zimnym silniku - 6-7 obrotów i zagada (Z gażnika leje paliwo!). Potem 2 lub trzy flipy i pali. Gaz około 1/6 do 1/4 otwarcia przepustnicy. - na ciepłym nie chce odpalić bez ssania (potrzebne 2-3 flipy i zagada, gaźnik wylewa paliwo) potem bez ssania za 1 lub drugim flipem rusza. Przepustnica 1/6. Lubi sobie odbić w prawo jak niezbyt zdecydowanie machniesz . Spróbuj, tak. Mój DLA naprawdę do startu lubi mieć dużo paliwa! Nigdy nie miałem żadnych problemów z odpalaniem - choć - sorry - raz kręciłem 20-30 razy i nie chciał współpracować , ale jak podłaczyłem czujnik Hala to od razu zagadał). POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 5 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 Dzięki za odpowiedz. Jutro sprawdze najpierw swoje ustawienia a potem te co podałeś. Wczoraj odpaliłem go cudem na innych ustawieniach względem Twoich (duużo mniej paliwa) a i tak z tlumików w czasie pracy leciało sporo czarnego oleju (jak by był przelany jeszcze). P.S: ruszałeś kąt wyprzedzenia zapłonu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 5 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2012 ruszałeś kąt wyprzedzenia zapłonu?Tego osobiście nie radzę. Tak sobie przypomniałem, że znajomy w 2-cylindrowym modelu też miał problem, silnik strasznie kaprysił. Raz upadł moduł i fajka lekko ześlizgnęła się z masy. Jeśli nic nie pomoże proponuję zdjąć izolację przy fajce i zobaczyć. Ale to już w ostateczności, jak już na prawdę nic nie pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 27 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Jutro sprawdze .... Maciek - i co, paliłeś może silnik??? POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 Tak, rozebralem z tata gaznik, przedmuchalismy wszystko, wyczyscilismy i jeszcze jedna sprawa mianowicie takie widelki miedzy membrana a zaworkiem mialy dziwny luz na samej tej iglicy bo ogolnie tam luz powinien byc, lekutenko podgielismy to zeby podciagnac. Zlozylismy, ustawilismy iglice jak podales i zapalil od razu. Zaznaczam od razu, ze przed tymi operacjami z takimi samymi ustawieniami nie chcial odpalic ! Teraz wypalilem juz okolo 4L i widac ze sie dociera i wymaga zmiany polozen iglic co robimy na bierzaco. Odzywa sie za 6-7 machnieciem na ssaniu i za 2-3 bez juz odpala W sumie to nie wiadomo co bylo przyczyna, byc moze przedmuchanie a moze to polaczenie membrany z iglica - grunt ze smiga Kat wyprzedzenia byl chyba 30st, ustawilismy tez to na 28st i po tym juz bylo ciut lepiej. Przepraszam za brak znakow, pisze z telefonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 28 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2012 To gratuluje!!! Jest tak jak powinno być. :rotfl: Ja jak zrobi się cieplej to założę do swojego Bielę 27x10D i zobaczę co DLA 112 jest wart. Maciek jak bedziesz miał jakiś pomiar śmigło-obroty na swoim daj znać PLS. POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZARZU Opublikowano 28 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2012 Ja jak zrobi się cieplej to założę do swojego Bielę 27x10DJesteś pewny "D"? W tym rozmiarze nie bylo śmigła z tym skokiem, przynajmniej ostatnio? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mellon-68 Opublikowano 29 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2012 ZARZU masz rację - popatrzyłem do "pudła" mam u siebie 27x12D. To wszystko z tego, że bardzo bym chciałbym mieć 27x10D :cry: . W każdym bądź razie zobaczę jak będzie DLA radził sobie z 12'tka. POZDR.> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bizon3D Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2013 Hej Jakie macie zaplony w DLA112 i czym je zasilacie? Bo z tego co wiem pare ich bylo... Chodzi mi o podany zakres pracy...Ja mam ten biały 7, 2v-7, 4v... Czy to oznacza ze na np.5, 5v jesli użyje PB digi switch nie będzie chodził? Przekroczyć pewnie tez nie mozna? Jeśli tak zostaje mi tylko li-fe i PB smart switch... Jak to jest u Was bo obiło mi się gdzieś ze ten mój rodzaj zaplonu to wadliwa seria... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi