Piotr_Sm Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Witam Ponownie, postanowiłem jednak wrócić! Może na początek napiszę, że zbudowałem RWD 5, jest już właściwie ukończony a wyposażenie zamówione w hk. A dlatego, że przesyłka pójdzie zapewne miesiąc, to postanowiłem przed oblotem RWD zbudować szybowiec bo z tego co czytałem, łatwiej jest się nim nauczyć podstawowych odruchów. Założenia mam takie: musi być z depronu i chcę go zbudować w jak najkrótszym czasie ( maksymalnie 3 dni ) Nie chcę do niego zakupywać wyposażenia, mam w domu 3 wolne serwa. Chcę także aby miał tylko dwa stery bez lotek. Rozpiętość tak do 2,2 m maksymalnie. Oczywiście w grę wchodzi tylko szybowiec, jako że mieszkam w górach to ze startem ze zbocza nie będzie problemu. Bardzo proszę wszystkich o zrozumienie i pomoc w doradzeniu jakiegoś szybowca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol.M Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Może toto-0 ? Spokojnie można zrobić wersję bez silnika i ze wzniosem na skrzydłach http://motylasty.pl/toto000a.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Prędzej Toto 1. I koniecznie rób lotki. Odmawiasz sobie frajdy z latania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_Sm Opublikowano 15 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 Dziękuje za odpowiedź! A TOTO 0 to nie jest samolot? Jak mu nie zamontuję silnika to będzie dobrze szybował? Myślę sobie jeszcze tak czy mógłbym sam jakiś zaprojektować? Tylko nie mam rozeznania w takich sprawach jak dobór odpowiedniej wielkości stateczników. Rozmieszczenie stateczników, odległość od skrzydeł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_Sm Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 Witam, Wpadłem na pomysł, że przerobię RWD na szybowca. Wiem, że mam w modelarstwie małe doświadczenie ale od dziecka pracuję w warsztacie stolarskim i różne rzeczy już robiłem. Chcę jak najbardziej odchudzić od spodu kadłub. Pomniejszyć na szerokość trochę skrzydła ale za to wydłużę je do 2,2 metra. I tutaj mam pytanie, czy stateczniki mogą pozostać bez zmian, takie jak w oryginalnym rwd? Skrzydła będą ze wzniosem takim jak w rwd. Proszę o odpowiedź czy tak przerobiony rwd będzie poprawnie latał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 16 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 Inwencja twórcza i pomysłowość to w sumie zacne cechy, ale na początku zabawy z modelami najczęściej przynoszą jednak opłakane efekty. Szybowiec z RWD to kiepski pomysł, duży opór czołowy, małe wydłużenie płata, kombinacji cała masa a efekt będzie bardzo mizerny. Zamiast po raz kolejny wyważać otwarte drzwi zbuduj po prostu Toto 1 albo Guppy'ego i musi polecieć bez zbędnych kombinacji. Czy szybowcem łatwiej opanować odruchy to kwestia dyskusyjna. Do opanowania odruchów to służy symulator (nie polecam zaczynania nauki od zera na "żywym" modelu, chyba że masz za dużo pieniędzy). Uważam, że na początku bezpieczniej jest mieć silnik, bo bez niego pierwsze przestrzelone lądowanie = kraksa, bo nie będzie szansy na wyciągnięcie i drugie podejście. No chyba że masz hektary powierzchni na bezstresowe lądowanie. Tak czy siak silnik nie wadzi zanadto, bo jego obsługa w motoszybowcu jest w sumie "zerojedynkowa" i niespecjalnie absorbująca a zawsze może wyratować nas z opresji jak znajdziemy się nie tam gdzie chcieliśmy na zbyt niskim pułapie (a to się zdarza na początku, bo model wtedy w 30% lata tam, gdzie chce początkujący pilot, a w 70% tam gdzie chce on sam. Również zachęcam do wykonania lotek w modelu. Nie taki diabeł straszny, lepsza kontrola nad modelem i nie znudzi Ci się tak szybko jak "uszatek". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_Sm Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 No tak ale RWD czeka na wyposażenie i gdy tylko dojdzie będzie oblatany. A toto 0 czy toto 1 to prawie jak ten RWD Naprawdę nie ma planów do prostych szybowców depronowych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 16 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 No tak ale RWD czeka na wyposażenie i gdy tylko dojdzie będzie oblatany. A toto 0 czy toto 1 to prawie jak ten RWD Naprawdę nie ma planów do prostych szybowców depronowych? Nie rozumiem Cię. No są - właśnie Toto 1, można go zrobić w wersji z silnikiem lub bez. Ewentualnie Toto 2 - trochę większy i nieco bardziej skomplikowany w budowie, ale też prosty i też z depronu. Toto 0 i Toto 1 jednak sporo się różnią, "jedynka" w zamyśle jest szybowcem, a "zerówka" samolotem i tego należy się trzymać decydując się który z nich budować. Prawie robi różnicę, w tym przypadku ta różnica wyrazi się w zdolności do szybowania. Nie rozumiem do końca czego oczekujesz po tym modelu, chcesz zbudować Dianę 2 z depronu czy jak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_Sm Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 A tak to rozumiem, czyli toto 1 lub toto 2 mogę śmiało bez silnika budować. A na pytanie odpowiem tak, chcę zbudować szybowiec po to bo boję się od razu latać rwd, chcę po prostu wolny w locie szybowiec. A można toto 1 lub 2 wykonać ze wzniosem? Ja nie boję się wzniosu tylko postanowiłem, że zbuduję szybowiec jak najszybciej, w niedziele chcę go już oblatać. Mam w domu 2 wolne serwa a nie chce nic do niego kupować. Chcę nim tylko trochę polatać przed lotami rwd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 Jak najbardziej tylko trzeba pokombinować z płatem w dwóch częściach i łącznikiem ze wzniosem, najlepiej sklejonym na stałe z dźwigarami. tu masz link do mojego toto1 budowany najpierw jako szybowiec http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=69015&highlight=#69015 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 A aparaturę kupiłeś? Czy nadal zastanawiasz się czy chcesz dx5e? Coś mi się zdaje ,że chcesz mieć wszystko na tacy. Jest tu parę tyś użytkowników inni jakoś potrafią użyć opcji "szukaj" poczytać, poglądać. Pomyśl sobie gdyby każdy zapytał o małą drobnostkę jaki byłby syf. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość a7498787 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 A tak to rozumiem, czyli toto 1 lub toto 2 mogę śmiało bez silnika budować. Za ~80-150zł kupisz jakiś używany balsowy szybowiec. Do nauki wystarczy, szkoda czasu na budowę czegoś od podstaw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_Sm Opublikowano 17 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 Aparatura kupiona, DX6 i 3 odbiorniki oryginalne. A co do szukania, to ja właśnie sam zdziwiłem się, że nie ma prawie żadnych typowych szybowców depronowych i ze wzniosem. A i Climek RWD ukończony, tylko wyposażenie po montować i gotowe. Dostało właściwie tylko go obkleić papierem, wyszlifować i pomalować na biało niebiesko. I tu pytanie czy założyć jakiś temat z moim RWD czy raczej odpuścić bo jest już ich od gromu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 a7498787, Budowa od podstaw to nabywanie doświadczenia a nie strata czasu. Ten temat byl kope lat temu i sie zmieniło co nie co. Flash jest obecnie w rekach mojej partnerki a ja używam obecnie mx16s. Jak tylko cie stać to kupuj ten nadajnik. Polecam. Wielu "młodych" ale i nie tylko, wybiera nadajnik Turnigi. Jakos ja nie jestem przekonany do tego nadajnika. No ale jak kto lubi. Pamietaj przy budowie skrzydła dac wynios ok 6'. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość a7498787 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2012 [ Budowa od podstaw to nabywanie doświadczenia a nie strata czasu. No to ja już nabieranie tych doświadczeń mam za sobą i wolę latać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi