Skocz do zawartości

TURNIGY 9x


F16

Rekomendowane odpowiedzi

Gość a7498787

 

 

Kup sobie lepiej 8 baterii AA i włóż w koszyk.

Dzięki za rade. Jednak po co mam wydawać kilkanaście złotych skoro mogę to mieć za darmo.

Pytanie jednak pozostało - czy można podłączyć apkę pod zasilacz? Ktoś próbował?

 

Jeżeli żal Ci 8zł na baterie, to ja nie mam nic więcej do dodania. Pamiętaj chciwy dwa razy traci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

Tytułem wyjaśnienia: do symulatora baterie mogą być, ale w żadnym wypadku do rzeczywistego sterowania.

Pakiet to raptem dwa styki i potencjalne miejsca niekontaktu. "Baterejki" w koszyku to takich miejsc kilkanaście!

Zgadza się :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i widzisz tu się różnimy. Ty wydasz 8zł (choć paluszek za 1zł w sklepie na rogu nie kupisz, a jak kupisz to będzie to badziewie) być może zupełnie niepotrzebnie, a ja przerobię końcówkę i podłącze do apki zasilacz w 15 minut. Wychodzi na to że w 15 minut zyskam 8zł, na godzinę wychodzi 24zł, dniówka 192zł. Nie sztuką jest wydawać niepotrzebnie pieniądze, sztuką jest je mądrze wydać i wcale nie chodzi tu o chciwość.

Dobra, ale koniec offtopu.

 

Pytanie jest wciąż aktualne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w Katowicach, ale w mojej wiosce w sklepie typu Karfur za 16 paluszków AA Alkalicznych płacę 9,99 i doskonale sprawdzają się w zabawkach moich dzieci, do aparatury akuratnio by się też nadały.

 

A jak już podłączysz ten zasilacz to nie zapomnij że + jest na środku, a jak się pomylisz to zapraszamy do działu: Turnigy 9X po odwrotnym podłączeniu zasilania.

 

Wolt to wolt, nie ma znaczenia czy z baterii, lipola, zasilacza czy elektrowni. Ma być ich około 12/12,5 i powinna działać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pytanie jednak pozostało - czy można podłączyć apkę pod zasilacz? Ktoś próbował?

 

Ja próbowałem. Działa. Trzeba dopasować wtyk i jak napisał Noker BARDZO uważać, żeby nie podłączyć z odwrotną polaryzacją. W momencie zakupu pakietu do aparatury (co jest koniecznością, bo latanie z koszykiem to samobójstwo dla modelu) przestałem używać zasilacza, więc jest to rozwiązanie krótkoterminowe. Jak masz pod ręką zasilacz (najlepiej stabilizowany na wszelki wypadek) to możesz podłączać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pytanie jednak pozostało - czy można podłączyć apkę pod zasilacz? Ktoś próbował?

 

Ja próbowałem. Działa. Trzeba dopasować wtyk i jak napisał Noker BARDZO uważać, żeby nie podłączyć z odwrotną polaryzacją. W momencie zakupu pakietu do aparatury (co jest koniecznością, bo latanie z koszykiem to samobójstwo dla modelu) przestałem używać zasilacza, więc jest to rozwiązanie krótkoterminowe. Jak masz pod ręką zasilacz (najlepiej stabilizowany na wszelki wypadek) to możesz podłączać.

Wnioskuje z waszych wypowiedzi, że jest w boku aparatury gniazdko do podłączenia zasilania, na bolcu jest + a na "obramówce" - Dobrze wiedzieć bo ja to chciałem podpinać do wtyczki pakietu, a wiem że tam też w środkowym pinie jest + a w zewnętrznych - .

 

Ja też będę używał normalnie pakietu do zasilania, ale jeszcze go nie dostałem i jakieś 2 tygodnie poczekam, w między czasie chciałem już ćwiczyć na symulatorze stąd moje kombinacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

No i widzisz tu się różnimy.

To podłącz zasilacz. Śmiało !. Będzie kiepskiej jakości (tętnienie napięcia), słabo stabilizowany i za chwilę będziesz zakładał post "co się stało, radio nie działa"

 

Powodzenia w rzeźbieniu.

 

PS Nie stać mnie na kombinacje, ale kto bogatemu zabroni :wink: .

 

W Carrefour można kupić 16 baterii za 9,99

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czemu nie napisałeś tego w pierwszym poście po moim pytaniu skoro widać, że się na tym znasz. Mogłeś odpisać coś w stylu. "Można podłączyć zasilacz ale musi być dobrej jakości, stabilizowany, inaczej możesz upalić apkę, nie warto ryzykować, w Carrefur są baterie za dyche".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w prostej dwukanałowej aparaturze miałem zasilanie ośmioma paluszkami mocowanymi nie w koszyk tylko jak w zabawkach do styków umieszczonych bezpośrednio w obudowie. Jako że pokrywka komory zasilania miała wyłamane zatrzaski zalepiłem to taśmą izolacyjną i było OK. Do czasu. Taśma puściła baterie straciły styk i model ślizgu na pełnej prędkości wjechał w betonowy brzeg. Podrapany kadłub, złamany ster, połamana śruba (metalowa)-nigdy więcej zasilania na styk! Od tamtej pory polutowałem porządnie pakiet przewody silikonowe wlutowane w płytkę, złączki pakietu na goldach 2mm i spokojna głowa że przynajmniej z zasilaniem nie będzie problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

Czasem nie demonizujecie tego zasilania z koszyka? Ja mam 8 akumulatorków paluszków w nadajniku i nigdy nie miałem "przygód".

Też nie miałem. Do czasu.....

 

 

Pewnego pięknego dnia (miałem wtedy Futabę FC15) latałem na zboczu ładnym ok 3m modelem konstrukcyjnym na zboczu.

Latało to wolno i majestatycznie, typowy model do relaksu.

 

 

W pewnym momencie wkomponowałem się nim w zbocze. Zapakowałem wszystko do worka i zacząłem szukać przyczyny.

Odkryłem, że jak puknę w nadajnik to na chwilę zanika napięcie.

Winny był koszyk.

 

Podsumowując przez koszyk rozbiłem tylko jeden model.

Tylko jeden dlatego, że zaraz po kraksie koszyk poszedł do śmieci.

 

PS Jak będziesz systematycznie czyścił styki, sprawdzał połączenia to będzie działał, ale ja nie mam zaufania do takiego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszyk to dodatkowe ryzyko (a raczej dwanaście dodatkowych ryzyk), z których wystąpienie dowolnego skutkuje prawdopodobnym kretem. Ja tak wolę redukować liczbę ryzyk, dlatego używam LiPo (poza tym jestem wygodnicki, naładowany wystarcza na długo). A i tak każdy zrobi jak chce :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.