Skocz do zawartości

Moja wizja Wicherka 25


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jestem właśnie w fazie kończenia mojego modelu, czyli Wcherka 25. Staram się go fajnie wykończyć, by na ziemi też się fajnie prezentował. Jak myślicie, czy w modelu tej klasy jest sens robić kokpit, wykonać oznaczenia jak na prawdziwym samolocie?

Chciałbym pokazać Wam powolne postępy w wykończeniu.

 

Dołączona grafika

Tutaj widzicie fragment kadłuba.

 

Dołączona grafika

Tutaj można zauważyć, że obkleiłem materiałem łoże serwa (nie wiem jak się to konkretnie nazywa). Po obklejeniu, a przed wstawieniem szybek wszystko po dociągam, by nie było nadmiarów materiału i fałd.

 

Dołączona grafika

Zdjęcia słabej jakości, ale jak ktoś popatrzy własnym okiem do środka to zobaczy napis np. Szybkościomierz, temp. ładowania itp. oraz Gerlach (Nie na każdym zegarze doskonale to widać). Poniżej widać cieniutkie listeweczki balsowe jakby boazeria. Wymusiło to na mnie mocowanie zbiornika paliwa (lutowany własnoręcznie, ale wprawną ręką i był testowany). A u góry lustereczko, zobaczyłem gdzieś na przedwojennym zdjęciu jakiegoś samolotu takie (nie pamiętam jakiego) więc też sobie zrobiłem.

 

Dołączona grafika

Niestety nie da się odczytać co jest na tej karteczce, ale w P11 było tam napisane,, żeby w razie przerwania pracy silnika pociągnąć za dźwignię. Pomniejszyłem zdjęcie takiego ostrzeżenia. Jest też kilka przełączników i dźwigni na całej dece.

 

Dołączona grafika

Tutaj jest zdjęcie całego kadłuba. Jeśli macie uwagi i pytania to pisać śmiało. Na pewno jest dużo do poprawy, więc czekam na opinie.

Wszystkie zegary robiłem na balsie 1mm. Ciężko strasznie dociąć do wcześniej wyciętych otworów.

Opublikowano

Witam, jestem właśnie w fazie kończenia mojego modelu, czyli Wcherka 25. Staram się go fajnie wykończyć, by na ziemi też się fajnie prezentował. Jak myślicie, czy w modelu tej klasy jest sens robić kokpit, wykonać oznaczenia jak na prawdziwym samolocie?

Chciałbym pokazać Wam powolne postępy w wykończeniu.

 

Dołączona grafika

Tutaj widzicie fragment kadłuba.

 

Dołączona grafika

Tutaj można zauważyć, że obkleiłem materiałem łoże serwa (nie wiem jak się to konkretnie nazywa). Po obklejeniu, a przed wstawieniem szybek wszystko po dociągam, by nie było nadmiarów materiału i fałd.

 

Dołączona grafika

Zdjęcia słabej jakości, ale jak ktoś popatrzy własnym okiem do środka to zobaczy napis np. Szybkościomierz, temp. ładowania itp. oraz Gerlach (Nie na każdym zegarze doskonale to widać). Poniżej widać cieniutkie listeweczki balsowe jakby boazeria. Wymusiło to na mnie mocowanie zbiornika paliwa (lutowany własnoręcznie, ale wprawną ręką i był testowany). A u góry lustereczko, zobaczyłem gdzieś na przedwojennym zdjęciu jakiegoś samolotu takie (nie pamiętam jakiego) więc też sobie zrobiłem.

 

Dołączona grafika

Niestety nie da się odczytać co jest na tej karteczce, ale w P11 było tam napisane,, żeby w razie przerwania pracy silnika pociągnąć za dźwignię. Pomniejszyłem zdjęcie takiego ostrzeżenia. Jest też kilka przełączników i dźwigni na całej dece.

 

Dołączona grafika

Tutaj jest zdjęcie całego kadłuba. Jeśli macie uwagi i pytania to pisać śmiało. Na pewno jest dużo do poprawy, więc czekam na opinie.

Wszystkie zegary robiłem na balsie 1mm. Ciężko strasznie dociąć do wcześniej wyciętych otworów.

Opublikowano

Jak wyżej. Czyli zgadzam się z przedpiścą :D

Co prawda "kokpitu" nie robiłbym, ale tablicę przyrządów jak najbardziej :wink:

Co do obklejania zgadzam się w 100%: okleiłbym bez nadmiaru materiału i fałd, ale półkę serw zrobiłbym w naturalnym drewnie, a tę "boazerię" pozostawiłbym szkutnikom...

Z takim oknem tylnym, to niewiele można dojrzeć przez to lustereczko, choć zgrabne i fajnie wygląda :wink: Jeśli już, to poza kabiną i ponad płatem, albo z boku, jak w samochodzie.

Opublikowano

Jak wyżej. Czyli zgadzam się z przedpiścą :(

Co prawda "kokpitu" nie robiłbym, ale tablicę przyrządów jak najbardziej :wink:

Co do obklejania zgadzam się w 100%: okleiłbym bez nadmiaru materiału i fałd, ale półkę serw zrobiłbym w naturalnym drewnie, a tę "boazerię" pozostawiłbym szkutnikom...

Z takim oknem tylnym, to niewiele można dojrzeć przez to lustereczko, choć zgrabne i fajnie wygląda :wink: Jeśli już, to poza kabiną i ponad płatem, albo z boku, jak w samochodzie.

Opublikowano

Jak myślicie, czy w modelu tej klasy jest sens robić kokpit, wykonać oznaczenia jak na prawdziwym samolocie?

Oczywiście że jest sens! Wszystkie dodatki, które powodują, że model wygląda atrakcyjnie mają sens. Ale przede wszystkim atrakcyjnie wygląda model precyzyjnie i czysto wykonany. Zwróć uwagę na pochlapane klejem wręgi. To psuje efekt. Poza tym wygląda dobrze. Działaj dalej :-)

 

 

P.S.

Mam nadzieję, że wiesz, że "kokpit" to jest kabina w której siedzi pilot, a nie tylko tablica przyrządów. Mam nadzieję, że reszta wyposażenia kokpitu (fotel, drążek, pilot) też się pojawi :-)

Opublikowano

Jak myślicie, czy w modelu tej klasy jest sens robić kokpit, wykonać oznaczenia jak na prawdziwym samolocie?

Oczywiście że jest sens! Wszystkie dodatki, które powodują, że model wygląda atrakcyjnie mają sens. Ale przede wszystkim atrakcyjnie wygląda model precyzyjnie i czysto wykonany. Zwróć uwagę na pochlapane klejem wręgi. To psuje efekt. Poza tym wygląda dobrze. Działaj dalej :-)

 

 

P.S.

Mam nadzieję, że wiesz, że "kokpit" to jest kabina w której siedzi pilot, a nie tylko tablica przyrządów. Mam nadzieję, że reszta wyposażenia kokpitu (fotel, drążek, pilot) też się pojawi :-)

Opublikowano

Oczywiście, że wiem iż kokpit to nie tylko tablica przyrządów. Klej naturalnie zostanie usunięty. Zacząłem ten model budować jak miałem 11 lat na modelarni,a wtedy nie miałem większych zdolności manualnych. W wrześniu postanowiłem powrócić po kilku letniej przerwie do modelarstwa. :)

Co do samego wykończenia, to tam jak widać końcówki popychaczy to do połowy tej przestrzeni będą szybki. Zrobię jeszcze drążek i najwyżej przepustnice, bo serwa blokują więcej możliwości. Jak go obkleję i wykończę pokażę Wam zdjęcia. Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.

Opublikowano

Oczywiście, że wiem iż kokpit to nie tylko tablica przyrządów. Klej naturalnie zostanie usunięty. Zacząłem ten model budować jak miałem 11 lat na modelarni,a wtedy nie miałem większych zdolności manualnych. W wrześniu postanowiłem powrócić po kilku letniej przerwie do modelarstwa. B)

Co do samego wykończenia, to tam jak widać końcówki popychaczy to do połowy tej przestrzeni będą szybki. Zrobię jeszcze drążek i najwyżej przepustnice, bo serwa blokują więcej możliwości. Jak go obkleję i wykończę pokażę Wam zdjęcia. Pozdrawiam i dziękuje za pomoc.

Opublikowano

Macie jakiś pomysł jak zamontować fotele, tak aby z serwami nie kolidowały. Zrobiłem dwa obklejone skórą i nie iem teraz jak je zamontować.

Opublikowano

Macie jakiś pomysł jak zamontować fotele, tak aby z serwami nie kolidowały. Zrobiłem dwa obklejone skórą i nie iem teraz jak je zamontować.

Opublikowano

Fotele pasują. Wydaje mi się, że idealnie. Zdjęcia wrzucę za jakiś czas. Jeszcze tylko przepustnica, drążek i pilota włożyć. Pozdrawiam.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam. Model jest prawie ukończony. Jestem teraz w fazie zakupu wyposażenia i mam pytania:

1. Jakie serwa kupić na gaz, lotki, wysokość, kierunek.

2. Jaki pakiet kupić do modelu? Może być lipo.

3. Jaki pakiet do aparatury Turnigy 9x byłby odpowiedni?

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Kolego- odwrotnie zamontowałeś chyłomierz poprzeczny (ta wygięta wygięta "waserwaga"). Chyba że dosasz jeszcze drugi i wtedy będzie komplet do lotów także odwróconych.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Witam. Model został oblatany, po kilku korektach lata jak po sznurku. Na dniach wrzucę zdjęcia modelu, bo filmiku z lotu niestety nie mam. Model od rozpoczęcia był budowany 7 lat, ale w końcu powstał do końca. :)

 

edit://

Oto zdjęcie modelu.Dołączona grafika

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Tutaj jeszcze w czasie prac wykończeniowych. Dołączona grafika

Opublikowano

Dzisiaj wysiadło mi serwo zaraz po starcie. Na szczęście było to serwo od gazu i zablokowało się na delikatnie odkręconym gazie. Musiałem wylatać cały zbiornik, bo był za duży ciąg na lądowanie i nie zatrzymałbym się na pasie, ale model na szczęście mógł się wznosić, powoli bo powoli, ale jednak. Po rozebraniu wydaje się, że potencjometr świruje. Jest to serwo Hitec HS322 i nie wiem czy kupować takie same czy inne. Pozdrawiam.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.