Bojer 26cm3

[kazikfer]

Cześć wszystkim..

 

Po definitywnie nieudanej probie zrobienia bojera na zimę ..

 

wszakże bojer był ale nie było wiatru albo lodu w szczecinie w tym samym dniu.. postanowiłem spróbować swoich sil na bojerze letnim tzn na kolach a ze nie chce już być uwarunkowany od pogody zrobię go z napędem 26 cm3..

 

w zamyśle miało być śmigło pchające ale po nieudanej probie stworzenia śmigła z włókna szklanego postanowiłem ze lepiej jest wydać 20 zl i kupić gotowe śmigło... miało być pchające ale nie jest z nimi łatwo do takiego silnika... wiec zaopatrzyłem się w lokalnym sklepie modelarski w śmigło ciągnące drewniane(które złamałem) a potem plastikowe 12x6 (na zdjęciach) obecnie z allegro śmiga do mnie śmigło 14x12 bo potrzeba więcej mocy. Póki co do tego nadajnik 2 kanałowa hitec fm-owska.. zobaczymy co sie dalej z tego rozwinie..

 

 

a żeby było śmieszniej od razu wyrzucę błędy które popełniłem :]

#1 słabe śmigło.. zamocowane tylko na przykręcenie nakrętka ale na szczęście się nie ślizga

#2 wieża pod silnik bardzo.. "równa"

#3 ciutkę za duże kola i brak łożysk

#4 brak skrętu przedniego kola bo jeszcze się za to nie zabrałem a bardzo chciałem już go odpalić.. wiec jest takie na ośce i tyle.. nie wiem tez jak to zrobić bo nie znam serwa które by to pociągnęło no może hitec HS 815BB przy swoich 24kg na 6v ale nie jestem pewny.. i nie mam na nie kasy na dzień dzisiejszy.. jestem otwarty na proste do zrealizowania.... sprawdzone i tanie pomysły

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 8 Maja 2012 przez kazikfer

[kazikfer]

Silnik 26cm3 doczekal sie nowego smigla w postaci ciagnacego APC 14x12, wyglada potezniej od 12 x 6 i mam nadzieje ze takie tez jest, chociaz nie jestem w 100% pewny czy silnik wchodzi na pelne obroty 8000 bo smiglo troche wazy a nie mam obrotomierza - moze kiedys sie zaopatrze

 

ponizej zdjecie z nowym smiglem a tymczasem skracam rozstaw tylnych kol gdyz bylo tam cos nie tak , mam nadzieje ze nie bedzie nim jakos strasznie trzeslo.. bo ten silnik daje sie we znaki

 

 

 

Serwo gazu juz jest... ale nadal zastanawiam sie nad sterowaniem przednim kolem...

po glowie mi chodzi kolo zebate i silniczek

Edytowane 11 Maja 2012 przez kazikfer

[St.Marek]

Witam

Mówiąc szczerze tego typu konstrukcje widzę poraz pirwszy-a przeglądnąłem trochu stron modelarskich i filmików-morze zdradzisz ,,tajemnice "co cie kazikfer zainspirowało do budowy tego typu pojazdu????

Mam obawy (choć te obawy kowinien konstrukto-wykonawca) czy ten bojer będzie stabilny?? i czy nie lepszym rozwiązaniem byłyby kierowane dwa kiła-poprostu obrucić silnik-no ale wteczas nie byłby boierem

[kazikfer]

No więc.. w tamtym roku robilem bojer na zagiel.. na zime - mozna go znalezc w ex-postach

i chce kontynuowac temat ale ze wzgledu na warunki atmosferyczne jedyny sposob na nabranie doswiadczenia i kontynuacje hobby bylo zrobienie modelu na kolach.. dalej idac tropem.. postanowilem wyeliminowac wiatr tj zamontowac silnik a ze trudno o pchajace smigla do 26 cm3 wiec kupilem ciagnace.. suma sumarum cale te dzialania maja mi dac doswiadczenie na skonstruowanie bojera na zime 2012... tym razem napedzany smiglem (moze pchajacym) nie zaglem.. i aparature 2.4 ghz ktora podobno daje do 2 km zasiegu co mam zamiar wykorzystac puszczajac model z tego mostu (w szczecinie) stajac na gorze i smigajac modelem po zamarznietej odrze w obie strony jak okiem siagnac

 

 

 

 

 

 

 

aby tego dokonac musze zapoznac sie z mechanika silnikow, smigiel, rozstawy osi - na zime ploz, mechanizmy sterowania...itd itd.. obecnie mega uciazliwe przednie kolo... a na zime wyzwaniem bedzie mechanizm hamowania... wiec eksperymentuje i patrze jak model sie zachowa.. ponizej skrocony rozstaw tylnych kol - nie duzo ale zawsze.. nastepnie bedzie mechanizm przedniego kola... obecnie w fazie przemyslania

 

 

 

wiec St Marku... czy model bedzie stabilny - tego nie wiem, poki co niezle nim trzesie a przez to nie rozgrzany silnik gasnie (po nagrzaniu - no problem) ,prawdopodobnie bedzie potrzebne kilka wspornikow zeby konstrukcja byla bardziej solidna, chociaz kola z oponkami do pompowania nienajgorzej amortyzuja drgania lecz nadal telepawka jest... widzialem ze problem jakos zostal zarzegnany w Twoim (waszym) modelu air boat-a, ktory ma podobny silnik 26cm3 jednakze chyba macie lepiej dobrane smiglo typowo do tego silnika ktory jest nieporownywalnie lepszy bo MVVS

 

a czy bedzie stabilny przy zakretach... tego tez nie wiem .. powiem jak zrobie mechanizm skretu przedniego kola... chociaz rozumiem twoje obawy (bo ja tez je mam) ze silnik i smiglo sa zbyt daleko przesuniete do przodu.. powinno byc zaraz za plaskownikami laczacymi deske osi tylnej z obiema deskami przednimi ale podczas budowy zycie pokazalo innaczej......... do poprawki !

Edytowane 13 Maja 2012 przez kazikfer

[kazikfer]

Czesc wszystkim ,po dluzszej przerwie zabieram sie znowu do pracy.

Zakupilem serwo do skretu przedniego kola SpringRc 33kg, mam nadzieje ze podola, jeszcze do mnie nie doszlo poczta wiec jesli ktos ma spotrzezenia lub doswiadczenie z tym serwem to chetnie poczytam, do tego dokupilem prosty ale podobno skuteczny nadajnik HK GT2 2.4 ghz.

 

A teraz kilka rzeczy ktore w najblizszym czasie poprawie:

1.Mocowanie silnika - gdyz silnik znacznie wystaje za "wieze" przez co caly model dostaje drgawek niczym %ik na odwyku

2.Sama wieza musi powstac na nowo bo jest krzywa i robiona na kolanie

3.Wieza razem z silnikiem bedzie przesunieta bardziej do tylu

tj tuz za plaskownikami laczacymi tylna os - tak bedzie stabilniejszy model podcas skretu

4.Powstanie mechanizm sterujacy przednim kolem na serwie SpringRc33kg i prosty pull-pull

 

To tyle na nastepna partie prac nad bojerem

jesli sa jakies inne rzeczy to poslucham...(poczytam) wszelkie uwagi wskazane

[bubu2]

A czym się różnią śmigła ciągnące od pchających? Nie przypadkiem sposobem mocowania?

[kazikfer]

@bubu2

tym samym co naped na przednie kola w normalnym aucie z napedem na tylne w BMW

smigla pchajace maja kat lopat odwrotny niz smigla ciagnace, do tego.. mocuje sie silnik odwrotnie do kierunku jazdy bo smiglo pchajace "dmucha" a ciagnace... wiadomo co robi.

 

osobiscie uwazam ze smiglo ciagnace jest skuteczniejsze bo latwiej jest cos ciagnac niz pchac np samochod ugrzezniety w blocie latwiej wyciagnac niz wypchac.. ale to tylko teoria, z drugiej strony w smigle pchajacym 100% energii idzie tam gdzie ma isc i nic nie stoi na przeszkodzie a w smigle ciagnacym mysle ze do 10% powietrza wprawianego w ruch rozbija sie o silnik i inne elementy konstrukcji co nie pomaga

 

...a jak o smiglach mowa to powiem ze przy tym kosiarkowym silniku 26 cm3, 4-8 tys obrotow , okolo 1 km i smigle APC 14x12 (brak sprzegla) niestety na wolnych obrotach (teoretycznie 4 tys) gasnie i bede musial mu podkrecic srobke obrotow co zmieni zakres z 4-8 tys na np 5,5 - 8 tys i nie za bardzo mi sie to podoba bo wolalbym miec pelny zakres,

 

jest jeszcze opcja ze srubka sie poluzowala i teraz ma na start np 3 tys obrotow i dlatego gasnie ale nie wiem czy to jest mozliwe.. a nie mam obrotomierza. chyba ze moze byc inny powod dla ktorego sie dusi na niskich obrotach bo jak juz wejdzie na te wyzsze okolo 5,5 do 8 tys to wszystko gra...

[kazikfer]

po krotkiej przerwie zrobilem drobne zakupy do powstajacego wehikulu, apke HK 2.4Ghz i Serwo SpringRC 33kg do skretu

 

 

do tego postanowilem umiescic silnik bardziej z tylu modelu zeby byl bardziej stabilny ,co sie wiazalo z budowa calosci od zera tylko tylna os pozostawilem jak byla... nad osi bedzie wieza z silnikiem,ktory w sumie nie wiem czy nie jest zbyt do tylu tymrazem ale zobacze podczas prob jazdy i wtedy pomysle co dalej.. bak jak widac pozostal - butelka 0.5l moze szarpne sie na zbudowanie swojej odslony baku ale to na koniec... na razie czeka mnie walka z przednim kolem bo musze zbudowac widelki od zera i zagadka z serwem... czy da rade

 

[Mareq]

Nie szkoda ci życia? Od kiedy można tak osłabiać konstrukcję śmigła. Z tego co widzę rozwierciłeś w nim otwór, bo pewnie oś silnika była za krótka.

[kazikfer]

w tamtym czasie to bylo jedyne rozwiazanie "pod reka".

[kazikfer]