DarekRG Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Wszytkie te 5-10 C w nano pakietach można w bajki włożyć. Jeśli chce się żeby pakiet długo pożył a pisze na nim jak np na moim 5 C to ładuje 2C. Już raz ładowałem prądem 4,5C i spuchł cały. Papier wszytko przyjmie a życie jest życiem. Więc nie wierzmy w bajki że pakiet za niecałe 20 $ da się lądować prądem 5 lub 10 C bo to chyba pisze że do np 5 czy 10 C nie wybuchnie w twarz. P.s. GiulioN Zmień lepiej kolegów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cZyNo Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Też mam dwa Dualsky 1750mAh 45C/6C ładowane prądem 1-2C rozładowywane do 38A i oba są mocno spuchnięte po kilkunastu lotach. Ciekawi mnie kiedy przydarzy się jakaś przygoda Alternatywnie wykorzystywane pakiety Staufenbiel'a nie maja takich problemów mimo że są na prąd rozładowywania 30C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kross Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 O tych "nano" ładowanych 5C tez mam takie zdanie, że reklama swoje a, życie swoje. Dla zawodników, którzy potrzebują kilka razy naładować pakiet i idzie do utylizacji, to może i 10C wytrzyma, ale zwykły zjadacz chleba (modelarz rekreacyjny) chciał by je raczej trochę dłużej poużywać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GiulioN Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 GiulioN Zmień lepiej kolegów. Dodam, że kolega "modelarz". I dostał za to porządny opieprz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaciomp Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 O tych "nano" ładowanych 5C tez mam takie zdanie, że reklama swoje a, życie swoje. Dla zawodników, którzy potrzebują kilka razy naładować pakiet i idzie do utylizacji, to może i 10C wytrzyma, Ja ładuje nano 1300, na lotnisku zawsze 4A i często bez balansera jak się śpieszy i nieprawidłowości w działaniu nie zauważyłem a każde zippy ładuję 2C i nie mam zamiaru ładować mniejszym prądem bo sezon jest za krótki. Oczywiście w domu ładuję po Bożemu, ślepo ufając iż zwiększę tym żywotność. Nigdy nie wiesz co na nią wpłynie, można sobie gdybać bo jak widzisz nówki też padają. Jak co drugi sezon kupi się 2 aku to budżetu też nie zrujnuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2012 Zamiast rozważać nad zaletami i przepłacać, może warto zainteresować się tym: http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=8307 ? Niestety kolega klocolus, spotkany przeze mnie parę tygodni temu w miejscu gdzie latam nie zechciał się podzielić informacją, skąd kupuje pojedyncze celki (tłumaczył to, tym, że bierze udział w zawodach łódek RC, gdzie jest bardzo duża konkurencja), ale zachwalał ich wydajność, wagę itd względem modelarskich pakietów. Cenowo wychodzi to mniej więcej pomiędzy zwykłymi Turnigy a nano-techami... Szukałem firm, które sprzedają takie ogniwa - kilka znalazłem, ale nie znalazłem identycznych, może wspólnie coś zdziałamy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzinksu Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 Bardzo wiele osób pisze o pakietach jako "markowe" i "te chińskie". Nie wiem co ma piernik do wiatraka. No ale mniejsza o szczegóły, przecież każdy wie (a może nie wie), że najlepsze pakiety robi "MADE IN KOREA". Niestety proces produkcyjny baterii Li-Po jest nadal niedoskonały. Nie raz widziałem samozapłony, baterii która nie była w ogóle do niczego podłączona. Dzieje się tak za sprawą, źle ułożonej taśmy wewnątrz celi, no i partactwa małych rączek. A tak jak wspomnieli poprzednicy, ładowanie prądami powyżej 1-2 C zawsze wiąże się z szybszą utratą pakietu. Przecież producent nigdy nie daje gwarancji na ilość cykli lub długość życia takiego pakietu. Nawet na akumulatory Li-Ion nie daje się dłuższej gwarancji jak 5 czy 12 miesięcy ( a są to bardzo bezpieczne baterie). Moim zdaniem realna ilość cykli każdego pakietu to ok 30-200 ładowań. Sam mam pakiety 5 letnie i nadal trzymają w 99% swoją pojemność (flightmax zippy). Ale miałem takie Polyquest'y, że mi po paru ładowaniach spuchły. Są też takie które od patrzenia puchą ( niegdyś firmowane jako WOW RC). Zawsze jak ma się dosyć baterii, to można przejść na paliwko...to nigdy nie zawodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 I ten ukochany smrodek przepalanej rycyny Szczypta zawsze musi znaleźć się w paliwie dla samego smaczku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d.a.r.o. Opublikowano 15 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2012 I ten ukochany smrodek przepalanej rycyny Szczypta zawsze musi znaleźć się w paliwie dla samego smaczku Nie musi, nie musi, wystarczyć powąchać helikopterka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi