Skocz do zawartości

Motoszybowiec dla amatora.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Z polecenia kolegi, jak również wynikające z mojego zainteresowania, pragnę zadać pytanie odnośnie modelu dla początkującego. Otóż chodzi tutaj o model dla osób, które nigdy nie miały styczności z samolotami RC, a chciałyby zacząć swą przygodę :) Piszę także w imieniu kolegi, gdyż ma mocno ograniczony dostęp do internetu w ostatnim czasie. Generalnie, jak powinien przebiegać proces wdrażania się w temat, co powinien kupić, czego nie, co polecacie ? Z budżetem też nie ma szału, ale jeśli jesteście w stanie, to wymieńcie te modele, dla amatorów (najlepiej jakiś link) a wówczas mu przekaże, jakie to koszta :) Dziękuję i pozdrawiam.

Opublikowano

Dziękuję, tylko jeszcze jedno pytanie. Znalazłem taki model: http://abc-rc.pl/p/176/2982/model-pioneer-1400mm-trenerek-rtf-kompletny-zestaw-modele-do-fpv-fpv-i-akcesoria.html

Kwestia jest taka, że ten jest gotowy do lotu, czyli chodzi o to, że kupuję, wyciągam z pudełka i latam. A w reszcie brakuje np. aku, odbiornika/nadajnika. Chodzi o to, że nie bardzo się znam na tym, nie wiem jeszcze co i jak, jakie są ewentualne koszta takich zakupów. Ewentualnie taki sprzęt fajny http://abc-rc.pl/p/73/3016/model-asw-17-2100mm-artf-z-wyposazeniem-yuki-model-szybowce-motoszybowce-samoloty-i-szybowce.html, tylko właśnie wymaga nadajnika i akku.

Opublikowano

RTF czyli gotowy do lotu jak sam napisałeś wyciagasz z pudla ladujesz baterie i latasz , i tak aparatura jak i wyposażenie pozostawia wiele do życzenia.

majac najprostsza aparature wlasnie z zestawu pożesz latac i sprawdzic czy cie wlasnie rajcuje latanie samolotem ,natomiast jeśli chcesz juz na dłużej wejsc do świata rc to kupujesz model z 2-go linku inwestujesz w sprzęt czyli juz jakas nadajnik z wyższej półki bateria ładowarka i lecisz. Potem lesze serwa silnik regiel itd.

Wszytsko zależy od tego czy chcesz spróbowac latac dłużej i zainwestować w sprzęt a przez to i modele i sie rozwijac pod tym kątem, czy tylko czy checsz zobaczyc jak to jest i jeszcze nie jestes przekonany!

Opublikowano

Zapomnij to ASW. Ten Pionier to idealny model na początek. I tak pewnie dłużej niż 5 s nie przetrwa. Na początek tylko modele z EPP.

Pytasz o cenę wyposażenia.

Nadajnik może kosztować 10000,- zł ale może kosztować 50$.

Wyposażenie może kosztować 10-20$ ale może kosztować i 200 zł

Poczytaj posty.

Na innym forum (mam nadzieje że mnie nie prześwięcą) Twój rówieśnik też zadał podobne pytanie.

Ty ten wątek http://www.rcclub.eu/viewtopic.php?f=86&t=4500

Opublikowano

Zapomnij to ASW.

 

Tutaj bym się nie zgodził.Widać nie miałeś z nim styczności.Mocna konstrukcja.Bardzo dobrze wykonany,płat z EPO dodatkowo zafoliowany.Właściwości lotne biją na głowę Pioneer'a.

Silnik pobiera poniżej 10A.Jedyny błąd jaki występuje w opisach to akumulator.Aby poprawnie wyważyć 1000 max 1300.Przy dobrych warunkach 40 min zabawy i kilkanaście holi.

Opublikowano

Wojtek wiem, że AWS to zdecydowanie lepsza konstrukcja ale dla osoby która już coś latała.

2100mm to jak na pierwszy model to trochę dużo. Problem z prawidłowym ustawieniem, z wytrymowaniem modelu, z prawidłowym wyrzutem, oj co ja tu się będę rozpisywał sam wiesz. Kolega pisze że jeszcze nie trzymał nadajnika w ręce.

Bez pomocy doświadczonego modelarza w budowie i oblocie nie widzę przyszłości dla tego modelu. :D

Na drugi model i owszem bardzo proszę.

Opublikowano

Wyrzut łatwiejszy niż Pioneera.Jak byś widział co robił delikwent uczący się latać z tym modelem to byłbyś bardzo zdziwiony :P .Stałem i patrzyłem z niedowierzaniem.Trwało to ok.godziny.Ilość cyrkli niemierzalna.Poległ dopiero po centralnym (marchewa) spotkaniu z betonowym pasem.A i tak przód nie był bardzo pokiereszowany,w każdym razie bez problemu do odbudowy.Wiało wtedy tak ,że my stwierdziliśmy że odpuszczamy loty a gość był twardy. :D

Ta konstrukcja lata naprawdę świetnie.Łatwiej nauczyć się dobrze latającym modelem niż udającymi latanie klonami Multiplexa.

Wiesz o tym na pewno,że aby te klony latały jako tako ,to tak na prawdę trzeba trochę przy nich popracować.Usztywniać kadłub,zmienić dźwigary,itp

A tego niedoświadczony modelarz sam nie zrobi.Oglądałem nie raz na lotnisku ludzi usiłujących latać tymi ustrojstwami zaraz po wyciągnięciu z pudełka.Totalna porażka.Efekt na ogól był taki,że model lądował u mnie na warsztacie i robiłem przeróbki.Gdy sprzedaję model to albo go składam i oblatuję ,ew. jeżeli klient składa sam, to zapraszam go do pokazania się z modelem po złożeniu aby skontrolować poprawność montażu i ustawień.

I nie mam reklamacji że model nie lata a miał.

A jak mówi stare przysłowie "Szewc bez butów chodzi" więc nie mam czasu na swoje modele że o jakiejś budowie nie wspomnę.Ale to temat na inną bajkę :D

Opublikowano

Dziękuję za informacje i za link. Nawet nie wiedziałem, że w Kisielinie takie coś jest :) Zawsze jeździłem do Przylepu i tam jest taki placyk wydzielony dla modelarzy. Swoją drogą, miałem dzisiaj okazje zapytać takiego starszego pana właśnie w Przylepie. Pooglądałem chwilę jak walczy ze swym modelem, po czym wzbił się na 3 sekundy i zaliczył kreta. Widać po minie, że nie było ciekawie to odpuściłem sobie próbę nawiązania kontaktu ;p

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.