ZYSKU RC Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Witam! Na początek chciałbym was zapytać jakie kity modelarskie polecacie (oczywiście Pipera)? Od bardzo długiego czasu nie daje mi zasnąć model zwany piper (cudowna maszyna ). Chciałbym żeby model ciągnął silnik 4takt 12ccm gdyż mam zamiar taki zakupić(ale jakby był potrzebny mniejszy to kupie mniejszy jak większy to większy) do tego serwa 2x 325HB na lotki GWS 7,5kg na wysokość i 425HB na kierunek(takie narazie mam na stanie 8). Model chciałbym zacząć już teraz żeby wyrobić się do wakacji ale nie wiem który zestaw kupić. Aha jeszcze chciałbym żeby był powyżej 150cm rozpiętości. PROSZĘ DORADŹCIE.
Milko Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Najczęściej polecane są zestawy SIGa-są dobrze wykonane i dokładne. 1:6(wykrojnik) http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=2789 1:5(laser) http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=2790 1:6 buduje na forum Marcel. Czytaj bo jest tego dużo co do opinii jakości itp. Niestety ceny takich zestawów nie są małe+folia i dodatki i jest już pokaźna suma, ja miałem również poczynić taki model, ale z planów(ja taki sposób preferuję), ale jeszcze pośmigam elektrykami :wink:
ZYSKU RC Opublikowano 15 Listopada 2007 Autor Opublikowano 15 Listopada 2007 Wiem właśnie trochę drogo ale co tam potem będzie duża frajda jak poleci. Od podstaw tez bym robił ale chyba za wcześnie jeszcze, ale zobaczymy kupię tego pipera w skali 1:6 tylko jaki silnik do niego wsadzić żeby w razie czego pociągnął i madmana? A tym wykrojnikiem to dużo gorsza jakość?
Irek M Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 Gorsza o tyle, ze cześci zdaje się są tylko wyrysowane na balsie czy sklejce, a nie wyciete. Więc roboty duzo więcej, nie mówiac o precyzyjnym wycinaniu.
ZYSKU RC Opublikowano 15 Listopada 2007 Autor Opublikowano 15 Listopada 2007 Mówisz Irku że dużo roboty a co robić kiedy dzień taki krótki a wieczory takie zimne? Do piwnicy i kleić. Hmm. Wyżej jest napisane ze są wycinane wykrojnikiem. Ale model warty tej ceny czy nie? Chcę coś ulepić i polatać z wami na jakimś pikniku. Extra i edge też odpadają jakoś mnie do nich nie ciągnie ale taki old timer z 4 taktowym dźwiękiem to jest to.
Irek M Opublikowano 15 Listopada 2007 Opublikowano 15 Listopada 2007 To ja chyba zle odczytałem czy cześci są rozrysowane czy wycięte. Rozmawiałem o tym z marcelem i mówił -nie jestem teraz na 100% pewien - że nie wszystkie części są wycięte. Napewno mówił natomiast , że drugi raz nie kupiłby tego zestawu wybierając jednak skalę 1/5. Czy wart czy nie tego nie wiem bo zestawu tego nie mam, ale jakbyś mnie zapytał czy warto było 4 lata robic model, a potem oblatać go samemu - to było warto!!! :jupi:
ZYSKU RC Opublikowano 15 Listopada 2007 Autor Opublikowano 15 Listopada 2007 4 lata? Trochę jednak za długo. Powiedz mi czy byłbym w stanie latać tak dużym piperem. Jak dotąd śmigałem tylko trenerem spalinowym z silnikiem OS MAX 55AX (super silnik) trenerek to dolnopłat AT-40L. Ani razu nie rozbiłem Dobra tam kupie skale 1:6 ma wszystko co potrzebne do robienia modelu wiec chyba nie będzie problemu. Powiedz mi tylko jaki do niego silnik wsadzić (4takt)? Dobranoc :wink:
Irek M Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 Michał - skoro latałeś trenerkiem dolnopłatem to spokojnie polecisz i gornopłatem typu Piper :faja: 4 lat budowy to nie Pipera bo nie mam tego modelu, tyle budowałem(z długimi przerwami) Foekkera D.VIII. W modele sklep. masz do wyboru zestawów Pipera, ja jednak wybrałbym w skali 1/5 - to chyba z 180 cm rozp. Co do silnika też jest tam podany. Bierz ten większy z podanych. EDIT: mała nieścisłośc wkradła się do tematu - sklep podaje, że oba zestawy SIG (1/6 i 1/5 skali) powycinane są laserowo. w takim razie zanim kupisz kontaktuj się z marcelem by się upewnić. Oczywiście gdy kasa nie stanowi problemu bo ten większy jest prawie 300zł droższy. Co do silnika 6 - 7,5cm 2suw. Ja wstawiłbym 10cm 4suw ale to kolejne ponad 400zł. Chyba, że kupisz tego w skali 1/6 pomęczysz sie lub nie przy budowie, a za "zaoszczędzoną" kasę kupisz 4suwa. Wiem, że to koszty ale znam osoby, które też ze wzgl. na szczupły budźet kupily 2suwa żałując bardzo tej decyzji. W sumie silnika nie musisz mieć od razu...
Milko Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 Mała poprawa SiG 1:5 ma 215cm :wink: Gdyby kasa nie stanowiła problemu brał bym większy, im model większy to mniej podatny na podmuchy, i prostszy w pilotażu, ale decyzja należy do ciebie
karlem Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 ...z tymi podmuchami to nie do końca bym się zgodził :wink: Fakt, że im większy,tym stateczniejszy w sensie bezwładności.
Irek M Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 Z drugiej strony im większy tym bardziej kłopotliwy w transporcie. Z podmuchami to też bym nie przesadzał jako argument, latanie przy wietrze 7-8-9m/s nie jest przyjemnością. nie mówię o lataniu extremalnym - klif czy coś w tym rodzaju. Przy mniejszych wiatrach to i mniejsze modele spokojnie radzą sobie.
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 Dobra tam kupie skale 1:6 ma wszystko co potrzebne do robienia modelu wiec chyba nie będzie problemu. Witaj, no tutaj bym się zastanowił. Różnica w cenie jest, jednak różnica w modelu jest potężna. 1:6 - wykrojnik, wyciętę są wręgi i półwregi płata, wręgi kadłuba w sekcji ogonowej, wręga silnika i wręga ogniowa. Reszta jest w deskach balsowych i listwach. Kadłub lepisz cały z listewek które sam tniesz. Model wymaga jakiegokolwiek doświadczenia z kitami. Części wykrojone muszą być korygowane pomimo wycięcia. Generalnie cały czas praca z planem i szpilkami 1:5 - zajrzyj na rc-groups, są fotorelacje z budowy. Wszystkie części wymienione powyżej cięte laserem, ponadto poszycie kadłuba jest już również wycięte (w modelu 1:6 wykrajasz samemu) jaki silnik do niego wsadzić do skali 1:6 spokojnie wystarczy 7,5 - 8,3 2T lub większy 4T Ja planuję (w sumie już mam 8,3 2T Super Tigre) ale ze względu na nowy projekt silnik zostanie zamieniony na jednostkę do mojego nowego latadła. :mrgreen: Jakbyś miał pytania, wal śmiało
ZYSKU RC Opublikowano 16 Listopada 2007 Autor Opublikowano 16 Listopada 2007 No właśnie o to mi chodzi żeby model wymagał jak najwięcej. Irku latam dolnopłatem trenerkiem loty tym modelem to jest jak bajka praktycznie samo lata jedynie co musiałem poprawić to podwozie i wyważenie ponieważ zastosowałem większy silnik (9ccm). Mam wszystkie potrzebne narzędzia do sklejenia modelu. Jeszcze tylko jaki sinik zamówić chodzi mi o 4 takta. jednak te 1:6 jest wykrojnik, taki zestaw kosztuje prawie 2 razy mniej niż 1:5 więc jakie wnioski? przciez to tylko 30cm wiecej rozpietosci.
Irek M Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 gdyby to tylko o 30 cm chodzil to i cena nie była by aż tak wysoka co do silnika w moim modelu Vicomte mam silnik 4suw 10cm . Model ma 170 cm niecałe a jak lata masz na filmach
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Listopada 2007 Opublikowano 16 Listopada 2007 przciez to tylko 30cm wiecej rozpietosci. gdyby to tylko o 30 cm chodzil to i cena nie była by aż tak wysoka 30 cm rozpiętości, ale technika budowy modelu całkowicie inna. Jeżeli miałeś do czynienia wcześniej z modelami KIT tego typu - to OK, dasz sobie radę. Ale jeżeli ma to być Twój pierwszy zestaw, to zastanowiłbym się na Twoim miejscu. Nie chcę Ciebie zniechęcać, jednak uważam że z modelem pipera 1:6 sam rzuciłem się na głęboką wodę. Większość detali tworzysz sam w tym modelu, wg planów. Jeżeli nie miałeś do czynienia wcześniej z kupą drewna i planami, to cóż... cirepliwość, dłubanie... rozklejanie jak coś źle skeisz, dalsze dłubanie... Wnioskuję że jest to Twój pierszy model tartaczny. W takim wypadku mogę polecić produkty firmy Artex. Mam na myśli Extrima, Wilgę 2000 oraz Katanę. Jeżeli nie lubujesz się w modelach 3D, to Wilga będzie idealnym początkiem na wejście w świat typu KIT. Nauczysz się najważniejszych zasad jakie rządzą balsą, coś złamiesz.. poprawisz...
ZYSKU RC Opublikowano 17 Listopada 2007 Autor Opublikowano 17 Listopada 2007 Tak ale samoloty z artexu to raczej są pod silniki elektryczne. A somethin extra z siga tez jest to zestaw tartaczny? Ktoś tu chyba sklejał go na forum to nie wiem czy to tez był tartak czy wszystko powycinane. Myślę że ten zestaw w skali 1:6 nie sprawi mi żadnego problemu, ten powyzej 2 metrów posztuje 2 razy więcej i potem nie bedę miał na silnik.
Irek M Opublikowano 17 Listopada 2007 Opublikowano 17 Listopada 2007 Więc już wszystko wiesz - części w tym mniejszym są raczej w większości powycinane z tego co podaje marcel. Wspominałem o większym gdyż podałeś, że cena modelu nie jest tak istotna. W takim razie myśl już o silnik 4suwie :devil:
marcel_Kaszëbë Opublikowano 17 Listopada 2007 Opublikowano 17 Listopada 2007 Tak ale samoloty z artexu to raczej są pod silniki elektryczne. Błąd. Osobiście przerabiałem extrima na spalinę. Teraz na warsztat wchodzi Katana i również będize spalinowa.
ZYSKU RC Opublikowano 17 Listopada 2007 Autor Opublikowano 17 Listopada 2007 Ale to są większości akrobaty, mi trochę bardziej sie podobają pół makiety nie mówiąc już o makietach. Chcę kupić narazie jakiegoś tartaczka potem bedę sklejał fokkera takiego dwupłata. Tak na marginesie to jaki silnik kupić do tego pipera 1:6. Na pewno za jakiś czas będę sklejał pipera 1:4 ale to już pod benzyniaka.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.