Ryan Opublikowano 19 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 W obu przypadkach - Eskaj i Turnigy - można zasilać odbiornik koszykiem z bateriami? Jeśli chodzi o modele bez napędu, jedynie sterowane sterem kierunku i wysokości ( o ile można zbudować takiego TOTOa którym można poszybować bez napędu, po rzucie z ręki) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miruuu Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 W obu przypadkach możesz użyć paluszków nadajnik. Odbiornik zasilasz pakietem znajdującym się w modelu. Poszybujesz szybowcami Pozostałymi modelami również ale bardzo krótko - zabawa raczej nie warta świeczki, tym bardziej na początek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d.a.r.o. Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 W obu przypadkach - Eskaj i Turnigy - można zasilać odbiornik koszykiem z bateriami? Każdy odbiornik można zasilać bateriami w koszyczku. Ważne jest tylko napięcie zasilania, czyli w tym przypadku ilość ogniw (baterii). Jest tylko jedno, zasadnicze pytanie: po co ryzykować?Każdy styk w koszyczku między poszczególnymi bateriami to potencjalna przyczyna utraty kontroli nad modelem. Nie warto tracić modelu, kiedy za kilkadziesiąt złotych można kupić gotowy lub samemu polutować pakiet do zasilania. Era koszyczków z bateriami bezpowrotnie minęła! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Chromy i ledy już na dniach w turnigy 9xr. Ale o tym inny temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryan Opublikowano 19 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Każdy odbiornik można zasilać bateriami w koszyczku. Ważne jest tylko napięcie zasilania, czyli w tym przypadku ilość ogniw (baterii). Jest tylko jedno, zasadnicze pytanie: po co ryzykować? Każdy styk w koszyczku między poszczególnymi bateriami to potencjalna przyczyna utraty kontroli nad modelem. Nie warto tracić modelu, kiedy za kilkadziesiąt złotych można kupić gotowy lub samemu polutować pakiet do zasilania. Era koszyczków z bateriami bezpowrotnie minęła! Może nie do końca chodziło mi o koszyk, a właśnie o 'pakiet' zbudowany samemu. Takie ogniwka np. AA po zgrzewane ze sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 No ok, odbiornik zasilisz swoim pakietem, a silnik czym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d.a.r.o. Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Oczywiście, że możesz sobie taki polutować. Kup specjalne blaszki do lutowania pakietów i za ich pomocą połącz ogniwa. Następnie dodaj przewód zasilający z wtyczką i całość włóż w termokurczkę. I to wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość a7498787 Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Oczywiście, że możesz sobie taki polutować. Kup specjalne blaszki do lutowania pakietów i za ich pomocą połącz ogniwa. Następnie dodaj przewód zasilający z wtyczką i całość włóż w termokurczkę. I to wszystko Wystarczy kawałek miedzianej lub mosiężnej blaszki, albo zwykły kawałek przewodu (linki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryan Opublikowano 19 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 No ok, odbiornik zasilisz swoim pakietem, a silnik czym? Na początku, żeby zapoznać się z właściwościami lotnymi i oswoić się z aparaturą (tak z grubsza), myślałbym zrobić dużą "rzutkę" ze sterem wysokości i kierunku - jeżeli coś takie w ogóle wypali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Hmm no nie wiem, chyba że będziesz rzucał z balkonu, albo jakiejś górki, bo tak na płaskim to samolot przeleci10-20metrów w 2 sekundy. Nie będzie czasu "zaznajomić" się z aparaturą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość a7498787 Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Hmm no nie wiem, chyba że będziesz rzucał z balkonu, albo jakiejś górki, bo tak na płaskim to samolot przeleci10-20metrów w 2 sekundy. Nie będzie czasu "zaznajomić" się z aparaturą. To rzuci z górki i trochę poleci. W końcu można polatać też na jakimś zboczu. Nauczy się podstawowych odruchów i szybowania. zawsze można dorobić hak, kupić gumę i latać na płaskim terenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piexa Opublikowano 19 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2012 Zapoznać z aparatura i nauczyć się odruchów można w pewnym stopniu na symulatorze bez "zabawy" z lecąca kilka sekund lotką. Potem jakiś mniejszy i "twardszy" samolot... Przynajmniej ja tak zamierzam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekk167 Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Witam. Ja tak dla upewnienia się przed zakupem Turnigy 9x chciałbym potwierdzić swoją wiedzę na ten temat. Znalazłem na allegro a mianowicie: http://allegro.pl/turnigy-9x-v2-gratis-smycz-gwarancja-3-miesiace-i2883063814.html aukcję z ww aparaturą wraz z odbiornikiem. Chciałbym tą aparaturę zastosować do fpv tak max do 2 km. Z różnych forum ludzie mówią, że zasięg tej aparatury przekracza 2 km. Jak jest z Waszym doświadczeniem odnośnie tej aparatury? Czy lepiej (bezpieczniej) zmienić moduł na np: http://www.rc4max.com/spektrum_dsm_pro_-_modul_nadajnika_airtronics_(sanwa),537,3845.html Co o tym sądzicie? Tak dla informacji do fpv mam do video av 1,2GHz 700mW z panelową anteną nadawczą. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lajto87 Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Osobiście jestem przed zakupem nadajnika video, ale za to posiadam nadajnik Turnigy 9x. Sądzę że nie ma szans na wynik 2km (a nawet na pewno nie ma szans), z włączonym nadajnikiem video chociażby dlatego że jedno z drugim będzie się "gryzło" Z innej beczki, po co wydawać 350zł na stary model Turnigy kiedy można kupić dużo taniej turnigy 9xr z HK, nawet po doliczeniu vat. Tak, wiem, jest bez modułu, ale za niedługo pojawi się z modułem i cena dużo się nie zmieni(raczej nie przekroczy 60$) Kupuj co Ci się podoba, ale zastanów się 3 razy czy warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekk167 Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 No i właśnie dla tego wolę zorientować się dobrze na forum, by nie kupić pochopnie czegoś co i tak nie spełni moich wymagań. Nie chce widać więcej niż 400zł na aparaturę, ale zależy mi na czymś by nie straciło zasięgu przy 2km. Dlaczego uważasz, że będzie się "gryzło". Przecież wideo leci na 1,2GHz, a nadajnik na 2,4? Polecilibyście coś sprawdzonego co ma zasięg 2km? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lajto87 Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 No więc tak, elektronikiem jestem żadnym, ale z tego co mi wiadomo 1.2GHz to 1/2 fali 2.4GHz. (czy jakoś tak) i nadajnik fpv "sieje" po częstotliwościach harmonicznych (tj. 2, 3, 4... - razy większych) Wpłynie to znacząco na zasięg rc jak i video. Jak coś pomyliłem to nie bijcie i poprawcie Skoro Ci tak zależy na zasięgu (rc) to kup Turnigy 9xr i do tego moduł frskiego. (co nie oznacza że tak nagle polecisz na 2km bez problemów, pamiętaj że każdy wynik pow. 1km, to dobry wynik ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 31 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2012 Aparatura może byc dowolna w sumie i do tego moduł frysky. Kolega lata na prostej z HK. Jak video to na 5,8GHz. Inaczej, tak jak pisze Lajto87, będą się zakłócać i trzeba separować zasilania i oddalać anteny od siebie a w małym modelu typu beta to jest kłopotliwe. Poczytaj o jego bojach i modyfikacjach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi