Ryan Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Witam Chciałbym zbudować model RWD 5. Aparature myślę, że sobie wybiorę sam, ale mam pytanie co do pakietu. Szczerze mówiąc boje się używać Lipoli ze względu na wysoką cenę i łatwość zapłonu/uszkodzenia/spuchnięcia. Stąd moje pytanie: czy model RWD 5 mógłby być zasilany 'pakietem' zbudowanym z akumulatorków AA lub podobnych? Chodzi mi o coś w tym rodzaju: - http://allegro.pl/pakiet-akumulatorow-nimh2-3a-1300mah-206058us-53d-i2821733936.html - http://allegro.pl/pakiet-ni-mh-nimh-7-2v-2400-mah-conrad-i2836527930.html - http://allegro.pl/pakiet-akumulatorow-nimh-6v-3700-mah-238881-57a-i2834629955.html Czy takie akumulatory nie są używane w samolotach RC ze względu na masę czy jest inny powód? Da rade na czymś takim 'pośmigać' przez parę minut?
sławek Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 http://www.modele.sk...ty-NiMh-i-NiCd/ jak widzisz stosuje się (jeszcze) pakiety NIMH ale do RWD5 (pewnie na planach Skazoo) raczej pakiecik 8,4 -9,6v a nie taki zabawkowy jak ten na Allerogo. Chyba jedynymi zaletami takich pakietów jest tania ładowarka i mniej absorbująca obsługa ale te zalety nie rekompensują wad- duży ciężar, mała wydajność prądowa i wcale nie mniejsza cena a jeśli chodzi o "wybuchową " naturę Lipoli to nie demonizujmy tego problemu ,jeśli masz dobra ładowarkę z balanserem i nie kłujesz gwoździami pakietu można spać spokojnie . Spuchnięte pakiety -no cóż ,nic nie jest wieczne .Taki pakiet dla bezpieczeństwa oddajemy do utylizacji i po problemie. A co do cen lipoli .....sam zobacz http://allegro.pl/pa...2835839205.html Ładowarkę z balanserem już kupisz za około 30zeta http://allegro.pl/la...2796445272.html ,wolna ale przynajmniej nie katuje pakietu wysokim prądem. Wystarczy do niej tylko dorobić zasilanie 12v najlepiej ze starego zasilacza po komputerze (opis tego wykonania jest tu na forum)
ppompka Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Też miałem pakiet jak te twoje z allegro, a polatałem dopiero kiedy nabyłem li-pole. Po prostu większość nie będzie miała odpowiedniej wydajności żeby obsłużyć silnik bezszczotkowy. A jeżeli już to takie pakiety są droższe niż li-pole. Co do bezpieczeństwa to Ni-Mh też potrafią wybuchać siejąc przy tym jeszcze większe zniszczenia niż li-pole. A i tak przy normalnym użytkowaniu są znikome szanse na zapłon.
Gość a7498787 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Witam Chciałbym zbudować model RWD 5. Aparature myślę, że sobie wybiorę sam, ale mam pytanie co do pakietu. Szczerze mówiąc boje się używać Lipoli ze względu na wysoką cenę i łatwość zapłonu/uszkodzenia/spuchnięcia. Stąd moje pytanie: czy model RWD 5 mógłby być zasilany 'pakietem' zbudowanym z akumulatorków AA lub podobnych? Chodzi mi o coś w tym rodzaju: - http://allegro.pl/pa...2821733936.html - http://allegro.pl/pa...2836527930.html - http://allegro.pl/pa...2834629955.html Czy takie akumulatory nie są używane w samolotach RC ze względu na masę czy jest inny powód? Da rade na czymś takim 'pośmigać' przez parę minut? To co pokazujesz było 20 lat temu. Wtedy na topie były aku sanyo cadnica. Kup lipole i nie kombinuj, bo splajtujesz.
Marcin K. Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Czas ladowania zniszczy cie psychicznie. Lipol to ok 1godziny ładowania, nimh ok 17 godzin. Lipol sa tanie. 50zl 1000mah 3s, do tego znajdziesz ładowarke accucell lub podobną. Koszt ok 120zl. Nie kombinuj z nimh.
Gość Opublikowano 1 Grudnia 2012 Opublikowano 1 Grudnia 2012 Jeżeli już ni-mh to takie http://www.tme.eu/pl/details/accu-r6_1800kan/akumulatory/kan/kan-aa-1800/# . Pakiet Ni-MH i tak wyjdzie drożej oraz będzie cięższy niż jego li-polowy odpowiednik.
Gość a7498787 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Czas ladowania zniszczy cie psychicznie. Lipol to ok 1godziny ładowania, nimh ok 17 godzin. Lipol sa tanie. 50zl 1000mah 3s, do tego znajdziesz ładowarke accucell lub podobną. Koszt ok 120zl. Nie kombinuj z nimh. To jest nieprawda bo były (są) akumulatory nicd (nie wiem jak to bylo z nimh) do szybkiego ładowania dużymi prądami. Kiedyś jak nie było lipoli, to akumulatory (pakiety) podczas ładowania wkładało się do tuby która miała wentylatory i podczas ładowania były chłodzone, aby "weszło" jak najwięcej prądu.
Marcin K. Opublikowano 2 Grudnia 2012 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Czyli ta tuba i reszta to kolejna inwestycja do latania na 15min. Dlaczego nie isc z duchem czasu kiedy to lipol sa tanie, szeroko dostępne i w sa dobrej jakości? Do autora, nie bój sie tego ze lipol wybuchnie. Sa to skrajne przypadki. Ja uzywam od 6 lat pakietów różnych firm i jeszcze żaden mi nie wybuchł.
JacekO Opublikowano 2 Grudnia 2012 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Jak chcesz bezpiecznie, to może zainteresuj się ogniwami li-fe?
Rekomendowane odpowiedzi