Proporcje wagowe żywica- tkanina do laminowania

[Wojtass_nt]

Czy ktoś może zna proporcje ilości żywicy jaką powinno się użyć (gramy) do wagi tkaniny?

[utopia]

Żależy od :

żywicy

metody obróbki

umiejętności laminatora

 

- wszystko napisane bez złośliwości

 

2:1 ręcznie już jest dobrym wynikiem dla początkujących

1:1 bez wora nieosiągalne

[Gość]

Wojtek, wyczytałem i stosuję to u siebie: ilość (waga) żywicy = waga tkaniny użytej do pokrycia(laminowania).Przed laminowaniem balsy możesz ją zagruntować żywicą żeby nie piła żywicy przy laminowaniu. U mnie się to sprawdza.

[utopia]

Sławku - ale trzeba by się odnieść do tego co mam być wykonane .

Czy są to rury pod łączniki skrzydeł , zalaminowanie pokrycia balsowego czy samonośny kadłub .

Można zejść z ilością żywicy poniżej 1:1 nawet ręcznie ale zależy co ma być wykonane .

[Gość]

Odnosi się to do laminowania zagruntowanej balsy. łączniki to w standardzie wychodzą z tych proporcji. Czy to w laminowaniu łączników czy w balsie tkaninę przesączam na folii. Upierdliwe ale nie ma nie przesączonych włókien. Używam L285.

[Wojtass_nt]

Będę laminował pokryty balsą kadłub.

Pytanie jest czy zagruntowanie caponem nie zrobi z niej kruchej skorupki?? No i czego przy laminowaniu lepiej złapie się żywica nasączona tkaniną- zagruntowanej balsy czy surowej? Chodzi mi tutaj o możliwość przesuwania się tkaniny podczas laminowania.

[Gość]

Na balsę kładę przesączoną tkaninę jak zaczyna żelować grunt. Ogólnie nie lubię się babrać w żywicy ale znowu mnie to czeka niebawem.

[Wojtass_nt]

Ja też nie lubię a tu jeszcze na taką skalę. Masakra co będzie się w piwnicy działo hehe

[kesto]

Czy ktoś może zna proporcje ilości żywicy jaką powinno się użyć (gramy) do wagi tkaniny?

 

U mnie na 1,4kg tkaniny idzie ok. 1,1l. żywicy przy aplikacji ręcznej , ale bezpieczniej stosować proporcje 1:1.

1:1 bez wora nieosiągalne

 

Osiągalne

[Gość]

Ciesz się że nie masz żony i masz piwnicę, ja mam żonę i zamiast piwnicy kuchnię jako warsztat.

[kesto]

Sławek, to może napisz ogłoszenie: zamienię żonę na piwnicę lub warsztat

[Wojtass_nt]

Mam piwnicę ale oczywiście taką, że żaden model tam nie wejdzie. Robię na korytarzu w piwnicy wszystko na posadzce.

Od stycznia zaczynam pracę i jak mnie nie wyleją po 3 miesiącach to najpierw zbieram na samochód a później będę poważnie myślał o wynajęciu garażu właśnie z myślą o zrobieniu sobie w nim modelarni.

[Gość]

Krzysiek, wolę podeptać modele niż zamienić żonę na warsztat

[utopia]

Krzysiu - odnieś się ze swoim wpisem do pytania z tematu .

Myślę że załapiesz co mam na myśli

[kesto]

Załapałem, załapałem .

[utopia]

O ile pamiętam zawsze Sławek chwalił żonę więc tak wymiana się nie uda

 

edit - chyba że chodziło o pył po balsie ale to każda ma na to alergię...