pauletto007 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Cześć! Jak w temacie. Mam model trenerka-górnopłata Kastor 120 znany z naszego forum. Do tej pory przeżył 6-7 wypadków i przez to po remontach z początkowej wagi 1200g waży dziś jakieś 1450g. Model ma 1200mm rozpiętości. Waga napędu elektrycznego w modelu (silnik, regulator i pakiet) to 410g. Chciałbym przejść na silnik spalinowy. Z tym co mam nie mogę już bezpiecznie zrobić pętli... Chciałbym też mieć troszkę zapas mocy, bo w zimie latam z nartami, ale też być może będę chciał zbudować pływaki. Jaka pojemność silniczka do tego modelu będzie dobra?
pauletto007 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2012 25-30 A jeśli odejdę od pomysłu pływaków to silnik 2.5cm3 czyli .15 będzie dobry?
Paweł Prauss Opublikowano 22 Grudnia 2012 Opublikowano 22 Grudnia 2012 Nie 3,5ccm to zdecydowane minimum.
grafvader Opublikowano 25 Grudnia 2012 Opublikowano 25 Grudnia 2012 Ponieważ to trenerek i nie chcesz wisieć na śmigle to myślę że spokojnie wystarczy Thunder Tiger .18 GP (bardzo rozsądna waga silnika w stosunku do jego mocy) http://www.modelemax...roducts_id=4390 Mam taki silnik w modelu o rozpiętości 1400mm i wadze 1400g. Profil skrzydła to Clark Y. Do poprawnego lotu wystarcza mi 25% mocy silnika. Na 50 procent spokojnie można robić pętlę. Na pełnym gazie czuć duży nadmiar mocy jak na model tego typu. A tak to pracuje: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=37tko3-VIJM&feature=youtu.be Silnik potrzebuje dobrego dotarcia w odróżnieniu od OS Max na którym można latać po krótkim docieraniu. Tutaj docieranie jest znacznie dłuższe i silnik lubi 20% oleju. Latanie na ostatnio modnym paliwie Meccamo EXCEL Fuel 12% oleju to zabójstwo dla tego silnika. Rozważ też fakt że wkładając w model większy silnik zwiększasz jego wagę. Dodatkowo większy moment obrotowy też nie jest bez znaczenia. Więc może się okazać że wkładając większy silnik a więc i dużo cięższy otrzymasz model który lata jak przecinak. Model ma powierzchnie skrzydła około 24dcm2, przy wadze 1450g masz obciążenie na poziomie 60.5g/dcm2 (to już całkiem sporo jak na trenerka). Wkładając silnik cięższy o 100 gram zwiększysz obciążenie do 64.6g/dcm2 co wyraźnie odbije się na locie modelu. Model wyjściowo ma obciążenie na poziomie 45g/dcm2. Przy takim obciążeniu model będzie latał bardzo fajnie - "trenerkowato". Zwiększając mu obciążenie niemal dwukrotnie nie spodziewaj się dobrych parametrów lotu. Może pomyśl o zwiększeniu powierzchni płata? PS Wkładając powyższy silnik wraz ze zbiornikiem około 110cm3+ BEC + pakiet zasilający + paliwo + dodatkowe serwo + łoże i drobiazgi montażowe to cały zespół napędowy powinien się zmieścić się w podanej przez ciebie wadze 410g a być może nawet nieco mniej. Pozdrawiam
pauletto007 Opublikowano 5 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2013 Ponieważ to trenerek i nie chcesz wisieć na śmigle to myślę że spokojnie wystarczy Thunder Tiger .18 GP (bardzo rozsądna waga silnika w stosunku do jego mocy) http://www.modelemax...roducts_id=4390 Mam taki silnik w modelu o rozpiętości 1400mm i wadze 1400g. Profil skrzydła to Clark Y. Do poprawnego lotu wystarcza mi 25% mocy silnika. Na 50 procent spokojnie można robić pętlę. Na pełnym gazie czuć duży nadmiar mocy jak na model tego typu. A tak to pracuje: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=37tko3-VIJM&feature=youtu.be Silnik potrzebuje dobrego dotarcia w odróżnieniu od OS Max na którym można latać po krótkim docieraniu. Tutaj docieranie jest znacznie dłuższe i silnik lubi 20% oleju. Latanie na ostatnio modnym paliwie Meccamo EXCEL Fuel 12% oleju to zabójstwo dla tego silnika. Rozważ też fakt że wkładając w model większy silnik zwiększasz jego wagę. Dodatkowo większy moment obrotowy też nie jest bez znaczenia. Więc może się okazać że wkładając większy silnik a więc i dużo cięższy otrzymasz model który lata jak przecinak. Model ma powierzchnie skrzydła około 24dcm2, przy wadze 1450g masz obciążenie na poziomie 60.5g/dcm2 (to już całkiem sporo jak na trenerka). Wkładając silnik cięższy o 100 gram zwiększysz obciążenie do 64.6g/dcm2 co wyraźnie odbije się na locie modelu. Model wyjściowo ma obciążenie na poziomie 45g/dcm2. Przy takim obciążeniu model będzie latał bardzo fajnie - "trenerkowato". Zwiększając mu obciążenie niemal dwukrotnie nie spodziewaj się dobrych parametrów lotu. Może pomyśl o zwiększeniu powierzchni płata? PS Wkładając powyższy silnik wraz ze zbiornikiem około 110cm3+ BEC + pakiet zasilający + paliwo + dodatkowe serwo + łoże i drobiazgi montażowe to cały zespół napędowy powinien się zmieścić się w podanej przez ciebie wadze 410g a być może nawet nieco mniej. Pozdrawiam Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Rzeczywiście wypadałoby zwiększyć rozpiętość. Jeśli zdecyduje się na wersję spalinową to odn. zasilania - wykorzystam standardowy pakiet Ni-Mh 4.8V.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 5 Stycznia 2013 Opublikowano 5 Stycznia 2013 Krzysiek dobrze prawi,moja cessna o takiej samej rozpiętości do lotu ważyła 1100g z silnikiem 2,5cm3 na pełnym gazie był to prawdziwy przecinak i szła pionowo w górę.
Rekomendowane odpowiedzi