Moje skrzydełko

[Irek M]

Lajto - skończ wypisywać te bzdury. Według ciebie skrzydełko 170cm rozp z silnikiem 750KV i smigle 13-14 calowym pewnie w ogóle by sie nie oderwało od ziemi , a co dopiero dobrze lata.lo. Proponuję więcej budować i latać niż wypisywac bzdury. Autor przecież pisał, że nie zależy mu na szybkości tylko mocy wiec silnik o małym kv. Na pakiecie 3s 5000 czy 2x 2200 mogę latać ok 20 lub więcej minut a nie 6.

A jesli chodzi o konkretne wymiary to 177cm rozp 2000g masy do lotu na pakiecie 3s i trochę więcej na 4s 5000. Model startuje pionowo.

[wiejski]

Dzięki, panie Irku.

Mógłby pan podać jakie śmigła ma pan przy konkretnych silnikach?

Będę bardzo wdzięczny.

[Irek M]

_{Już chyba pisałem, że wystarczy po imieniu . Srednica moich śmigieł nic nie powie bo nie dostaniesz takich silników. Ale... ten we wspomnianym 177cm kv 950 okazał się Silver Blue które są dostępne. Najpierw zakładałem 12' Master Airscrue czy jakos tak, potem APC . Teraz jest pakiet 4s i trochę mniejsze smigło 11x5,5. Bardzo polecam ten silnik choc jest ciężki ze 180g waży.}

[Lajto87]

Skoro taka wola

Poczekam cicho do oblotu

Ale gdzieś jest jeszcze matematyka,

Jeżeli silnik pobiera (jak już wcześniej podkreśliłem-stale) 48A, a mamy pakiet 3300mAh, to nawet gdyby miał 100% tejże pojemności to czas lotu wychodzi mi około czterech minut, chyba że źle liczę

 

Irek M

Nie twierdzę że takie skrzydełko nie poleci( i nic takiego nie napisałem więc nie wiem za co mi się obrywa) bo poleci, ale na pewno lepiej spisywało by się przy mniejszym ciągu, a większym strumieniu zaśmigłowym(bo to nie ma robić zawisu i nie potrzebuje ciągu większego niż masy, a skrzydło im większą ma prędkość tym większą wytwarza siłę nośną, to też mi się zawsze tak zdawało) A żeby taki profil zachowywał się poprawnie również potrzebuje prędkości a nie siły. Chyba że znowu się mylę. Jeżeli też źle spróbowałem opisać technikę oklejania taśmą i pomóc koledze, bo przez prawie tydzień nikt nie odpisywał, i złe KV do silnika zaproponowałem to też poprawcie i wywalcie na końcu z forum. (tak, czuję się trochę urażony)

Cieszę się że wam tak długo skrzydełka latają, mi nie chciały. Moje modele niestety trzymają się jakiś może dziwnych praw.

 

BTW, z tego co widzę to kolega TKC lata na silniku 1300KV, czyli tyle ile ja zasugerowałem i jak czytam, Jego Tzagi lata świetnie.

Się więc pytam, gdzie problem?? Należy też pamiętać że przy pakiecie 4S obroty są większe niż na 3S

 

Pozdrawiam

I proszę pełnym loginem lub po prostu imieniem, ponieważ ja też staram się nie ścinać końcówek:)

[TKC]

BTW, z tego co widzę to kolega TKC lata na silniku 1300KV, czyli tyle ile ja zasugerowałem i jak czytam, Jego Tzagi lata świetnie.

Się więc pytam, gdzie problem?? Należy też pamiętać że przy pakiecie 4S obroty są większe niż na 3S

 

Michale jak dla mnie nie ma problemu, jednak w swojej poprzedniej wypowiedzi niestety nie podałem informacji, że latam na pakietach 2S .

Jeśli ktoś chce predkości, to raczej nie profil TZagi 12%... może MH45 - właśnie coś takiego buduję aby sprawdzić co można będzie wycisnąć z takigo skrzydełka - będę tam chciał włożyć silnik 3500kV, pakiet 2S i śmigło APC4.7x4.7.

 

Pozdrawiam

Tomasz

[wiejski]

Część, śmigła kupie w rozmiarze 9'-12', z różnymi skokami. Jutro wrzuce co konkretnie:D:D

 

Michale, wcale nie chce żebyś "usuwał" się w cień, wszystkie wypowiedzi sa dla mnie przydatne i pomocne.

Irku, dzięki za odpowiedź o smigłach.

TKC, dzięki za garść ciekawego info.

 

W następnych postach, postaram się wrzucić coś bardziej konkretnego.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim:lol:

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[wiejski]

Cześć, dość dawno się nie odzywałem, ale temat nie umarł.

Mam już silnik i serwa, ESC i pakiet też zaraz będą, wkońcu idą już prawie 2tyg, rdzenie ze styro. pewnie w środę i wszystko się ruszy. Mam jedno pytanko: jak rozwiązać napęd sterów ? Chodzi mi tu głównie jakie dźwigienki zastosować... lotki z balsy

 

pozdrawiam

[Irek M]

Dźwignie jakiekolwiek: albo kupne plastikowe, albo samodzielnie wykonane ze sklejki.

[wiejski]

super dzięki, lepsze będą przykręcane, wklejane czy przyklejane?

Na zawiasy lepsze będzie taka taśma http://abc-rc.pl/p/8/2037/tasma-szklana-z-klejem-25mm-50mb-zbrojenie-krzyzowe-inne-materialy-konstrukcyjne.html czy może normalna pakowa (taka jak będę oklejał model) np. http://abc-rc.pl/p/8/1942/tasma-do-oklejania-modeli-47mm-zolta-inne-materialy-konstrukcyjne.html

pozdro i dzięki

[Irek M]

Mam ze zwykłej tasmy pakowejj dostepnej w papierniczym. Pamiętaj tylko, że jej wadą jest to , iż trzeba by zmienic po sezonie - dwóch w zalezności od eksploatacji ale to zaden problem. Sklejkowe dźwigary wklejam w obrys lotki przyklejając od wewnątrz do natarcia. To jednak za mało więc tak przyklejoną oklejam dookoła kawałkami balsy by toptem łatwo to okleić folią lub taśmą.

Natomiast jesli przykręcana dźwignia to zawsze podklej sklejką miejsce na balsowej lotce w miejscu mocowania lotki. Balsa jest zbyt miękka by do nie cokolwiek przykręcać lub przybijać

[wiejski]

Dzięki Irku, jak zawsze konkretnie.

Pewnie kupię i tą szklaną, nawet jeśli nie pójdzie na zawiasy to się nie zmarnuje - jak każda taśma:p

 

Zawiasy chyba lepsze będą wklejane /przyklejane.

Pozdrawiam i dziękuję

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[wiejski]

Cześć, piszę, żeby powiedzieć, że projekt nie umarł, a wręcz posunął się do przodu

 

No to teraz czas się pochwalić postępami :

 

Tu sklejone "połówki

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

A tu już ze wzmocnieniami

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

I zaczynamy oklejać

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Szał kolorów i kadłub

 

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

W najbliższych dniach mam zamiar zrobić

1. Lotki i ich napęd

2. Winglety

3. Wrzucić serwa

4. Wyważyć

 

Pozdro

[Irek M]

Okleiłeś przed wycięciem i dopasowaniem serw? Nie wyciąłeś na spływie odpowiednio do średnicy śmigła. Sprawdziłeś taka miocowanie czy zapomniałes? Nie będzie płozy - uchwytu na spodzie?

[wiejski]

Część Irku!

Faktycznie nie zrobiłem otworów na serwa przed oklejanie:( będzie jakiś problem jeśli zrobię je teraz ?

Na śmigło nie trzeba się wcinać, bo mieści się bez problemu, nawet 12 cali. Tak, będzie bez płozy, widziałem jak ludzie wypuszczają znacznie większe skrzydła bez żadnych uchwytów:rolleyes:

Wielkie dzięki za zainteresowanie:rolleyes:

Pozdrawiam

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[Irek M]

Kadłuba bym nie robił ale płozę tak - jest baaaardzo przydatna. Z wycinaniem miejsc na serwa nie ma problemu - tyle, że najprawdopodobniej przewody umieścisz na powierzchni? Ja bym naciął pokrycie na długosc przewodów serwa, wytopił rowek na nie w styro i przykleił ponownie pasek taśmy dla zakrycia ich. W ten sposób będziesz miał idealną powierzchnię bez "walających" sie kabli. Model wyważony ?

[wiejski]

Serdeczne dzięki za szybką odpowiedź!

Co do serw to właśnie zrobię dokładnie tak jak mówisz.

Model jeszcze nie wyrażony, ponieważ będę go wyrażał dopiero kiedy będę miał już lotki:)

Lotki już wycięte

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[Irek M]

Właśnie o to mi chodziło: zawęziłeś sobie możliwości ustalenia SC przez rozmieszczenie wyposażenia - pakietu i silnika. A tyle razy pisałem, że nie można tego robić na końcu. Nie zapytałem też o brak laminatu na łączeniu skrzydeł? Nie widać też wzmocnień listewki od dołu ale z jednego kawałka łączącego obie połowy skrzydła - takie jak masz na górze lecz dłuższych. Bez tych wzmocnień skrzydło może ci się złożyć w czasie lotu. Zawsze daję takie wzmocnienia:

[kambal]

Może się nie złoży, ale będzie się wyginać przy ostrzejszych manewrach, szczególnie przy takim naklejeniu taśmy. Na pewno wygląda to ładniej, ale nic nie wnosi do do wytrzymałości.

[wiejski]

Wzmocnienia wzdłużne są! Oprócz tych które widać na zdjęciach dodałem później bardzo podobne do tych ze zdjęcia Irka.

Z wyważeniem, to sobie jakoś poradzę

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[Irek M]

Może się nie złoży, ale będzie się wyginać przy ostrzejszych manewrach, szczególnie przy takim naklejeniu taśmy. Na pewno wygląda to ładniej, ale nic nie wnosi do do wytrzymałości.

Dlatego zawsze naklejałem tasmę wzdłuż, a nie w poprzek jak kolega. mówiąc o złożeniu nie twierdzę, że stanie sie tak od razu jeśli w ogóle. Kolega niestety w ten sposób znacznie - dokładając inne mankamenty - zwiększył szanse na niepowodzenie. Ale ja oczywiście życzę jak najlepiej.