Kostek Opublikowano 27 Listopada 2007 Opublikowano 27 Listopada 2007 Stworzyliście taki fajny dział , aż sie prosi żeby znalazł sie zlin którego budowę zacząłem opisywać w WKM. Mocno znudziłem sie modelami z CMPRO.Trzeba sie sporo napracować żeby usunąć ich wady konstrukcyjne , pomimo to wygląd jest taki sobie. Kolega miał do odsprzedania praktycznie nie "napoczęty" zestaw Zlina 50 w skali 1/4.Cena była niewygórowana , wiec sie zdecydowałem. Kadłub modelu laminatowy , skrzydła i stateczniki styropian kryte abahi. Rozpiętość modelu 2150 mm , długość 1622 , waga do lotu około 7kg. [/img] Model pochodzi z tej firmy www.airfly.de .Cena o dziwo przystępna. Internet jest niezastąpiony , znalazlem opis budowy Zina , pieknie ilustrowany fotografiami http://www.flyby.ch/ Do napędu kupiłem silnik Dl50
Kostek Opublikowano 27 Listopada 2007 Autor Opublikowano 27 Listopada 2007 Długo oglądałem zdjęcia z wcześniejszego linku, sporo fajnych rozwiązań.Jednak sposób dzielenia skrzydła , mocowanie podwozia , a szczególnie metoda wstawiania rury jest nie do zaakceptowania.W moim Zlinie będzie inaczej. Zeby zrealizować moje zamierzenia muszę odrobinę zmienić kształt kadłuba. Dwie płytki z cienkiego laminatu posłużą jako bazę do odbudowy. Nie wiem kto wpadł na pomysł żeby produkować czarny klej .Wygląda paskudnie. Potem odrobina laminowania i można kleić wręge
Kostek Opublikowano 27 Listopada 2007 Autor Opublikowano 27 Listopada 2007 Postanowiłem dokładnie kontrolować wagę .Sam nie wiem o ile może model przytyć , wiec wagi początkowe na pewno sie przydadzą. Kadłub -890g Skrzydła -1120g stateczniki -240g Kabinka -150g Maska 200g podwozie 340g razem 2940 Zobaczymy za parę miesięcy jak to się pozmienia. Dzisiaj przed obiadem wkleiłem płytkę do której będzie przykręcone podwozie.Śmiesznie wygląda kadłub wiszący poza stołem. Do tego modelu mam bardzo skromną dokumentacje ,małe rysunki w kilku rzutach zdjęcie tablicy przyrządów , fragment instrukcji serwisowej ściągnięty z sieci.Bardzo brakuje mi szczegółowych fotografii . Niestety przegapiłem dzisiaj okazje nadrobienia zaległości.Zlin latał na pikniku lotniczym w Płocku.Dowiedziałem sie o piętnastej , szybciutko w samochód i zabrakło 10 km. :cry: Na piknik nie pojechałem , zawróciłem. W słabej dokumentacji do Zlina mam jeden kwiatuszek.Orginalny fabryczny rysunek podwozia. Podwozie które dostałem z modelem za żadne skarby nie chciało wyglądać tak jak na rysunku.Myślę ze kawałek blachy duralowej załatwi temat. Co ciekawe , nowa goleń jest lżejsza o 90g
Kostek Opublikowano 27 Listopada 2007 Autor Opublikowano 27 Listopada 2007 Dzisiaj mogłem przeznaczyć na model dwie godzinki.Czasu starczyło na opiłowanie podwozia i wygięcie zgodnie z rysunkami Widać różnice. Moje też nie jest zrobione dokładnie według rysunku.Przewężenie przed mocowaniem koła powinno mieć 11 mm.Stchórzyłem :oops: , ma 15.Podgięcie też jest mniejsze , ale to trzeba dobrać do ciężaru modelu. Nie wytrzymałem żeby nie przymierzyć. Teraz ogłaszam przerwę do soboty.
Kostek Opublikowano 27 Listopada 2007 Autor Opublikowano 27 Listopada 2007 Praktyczne tylko w niedziele i to nie każdą , mam czas na budowę. Postępy są wiec małe.Na podstawie materiałów jakie posiadałem zrobiłem mocowanie podwozia i goleń kółka ogonowego. W sobotę dostałem kilkanaście fotografii Zlina. Niestety wszystko do poprawki.W kółku ogonowym zmieniłem już goleń .Poprzednia była z blachy 2mm , teraz ma grubość 4 mm. przy kadłubie i 1,5 mm. na końcu . Muszę poprzycinać śruby , zrobić czarny , gumowy amortyzator , zmienić sprężynę i będzie gotowa do malowania. Część nowych elementów do mocowania podwozia głównego mam już zrobionych.Zobaczymy jak mi wyjdzie mocowanie piasty koła .Mam zdjęcia wiec myślę ze nie będę musiał robić poprawek Ciekawa ta linka wlokąca sie za kołem
Kostek Opublikowano 27 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2008 Po długiej przerwie dorwałem sie wreszcie do Zlina.W podwoziu zrobiłem wszystko co mogłem.Bez docelowych kół nie mogę skończyć. Padło na skrzydła. Pochwy zrobiłem z dwóch warstw tkaniny 110g/m2. ę Poprzedni właściciel zrobił otwory pod rurę.Niestety krzywo.Żeby połówki mogły się dobrze złożyć musiałem wypiłować wielkie dziury. Musiałem skorzystać z pomysłu Rysia .Dodałem wody do kleju poliuretanowego.Działa wspaniale. Przy klejeniu drugiej rury zaczęła tworzyć się poduszka powietrzna.Pochwa wysuwała sie ze skrzydła.Musiałem mocno obciążyć.Na szczęście żelastwa w firmie nie brakuje. Pianka z wodą szybko twardnieje , po dwóch godzinach mogłem przykleić końcowe żeberka i opiłować je za następne dwie godziny. Mała przymiarka.Nie pasuje krawędź spływu , jest zbyt cienka.Spód kadłuba nie pokrywa sie ze spodem skrzydła.Będę musiał coś zaradzić. Czasu starczyło jeszcze na wycięcie lotek Przy okazji pomiarów lotek okazało sie ze skrzydła są za krótkie.Brakuje po dwa centymetry.Pytanie za dyche , przedłużać czy zostawić tak jak jest :?:
Henryk S. Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Jeżeli budujesz Zlina jako makietę to nawet 2mm krótszy jeden płat,jest zbyt dużo.
Kostek Opublikowano 28 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2008 Heniek , chyba sie nie zrozumieliśmy. Płaty są symetryczne.Za mała jest rozpiętośc modelu .o niecałe 40mm. Myśle za nawet na zawodach nikt by tego nie wychwycił .Nie znam artysty który na oko wyłapałby ze jest 2060mm nie 2100. Jednak nie planuje zawodniczego uprawiania modelarstwa , po prostu zapragnąłem miec trochę ładniejszy model.Żeby wyróżniał sie z pośród zalewu chińszczyzny.Patrząc na zaawansowanie prac i ich tempo , mam sporo czasu na podjęcie decyzji o przedłużaniu. Zdaje sobie sprawę ze wpływ 2% rozpiętości na właściwości lotne będzie znikomy.Przypuszczam ze na wygląd także.
tikicaca Opublikowano 28 Stycznia 2008 Opublikowano 28 Stycznia 2008 a na koncowkach nie powinny byc jeszcze doklejone zaokraglone klocki balsy?? bo na zdjeciach cos nie widze zeby byly. W orginale chyba skrzydla koncza sie wlasnie plasko, ale moze klocki byly przewidziane w planach? i stad ta roznica
baxter12 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Opublikowano 28 Stycznia 2008 Ta linka wlokaca sie za kołem to pasek antystatyczny. Gratuluje pieknego modelu Baxter12
Kostek Opublikowano 28 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2008 a na koncowkach nie powinny Jasne , mierzyłem do końca płata przed wyważeniem masowym lotki , bo tyle skrzydła mam.Końcówki i wyważenia nie brałem pod uwagę. jeszcze dwie fotki Ciekawe jak się wam podoba?
Henryk S. Opublikowano 29 Stycznia 2008 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Kaziu ten model i twoje prace przy tym modelu,bardzo mi się podobają,podwozie według fotek samolotu i modelu jest wykonane super. Co do rozpiętości,to nie wiem jak ty to liczysz. Samolot ma rozpiętość płatów 8600mm skala 1:4 modelu wychodzi 2150mm jak pisałeś w pierwszym poście. Wczoraj pisałeś że twój model ma rozpiętość 2060mm więc brakuje mu do skali 1:4, 90mm nie 40mm. Teraz przemnożyć twój model 2060mm X 4 skala,to samolot nie będzie miał rozpiętość 8600mm tylko 8240mm więc brakuje mu 360mm co według mnie jest to bardzo dużo. Kazio pisałem wczoraj że 2mm krótszy jeden płat jest dużo,to dwa płaty jest 4mm mniejsza rozpiętość,więc taki już jestem uczulony na te skale i dokładność wymiarów. Startowałem 40 lat temu w zawodach makiet,wtedy ocena statyczna była z blisko i modele mierzone i porównywana skala,więc pozostało mi to na stałe zakodowane że model makieta jest to mniejszy samolot w dokładnej skali.
Kostek Opublikowano 30 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 30 Stycznia 2008 Heniek , liczę tak :skrzydło , po doklejeniu środkowego żebra ma 1042mm .Muszę zrobić kawałek żeberka końcowego -2mm.Następne 2mm szczelina i 12mm wyważenie masowe lotki .Razem wychodzi 1058mm, a powinno być 1075.Doklejenie 17mm. klocka balsowego nie byłoby problemem,ale spójrz na zdjęcie z końcówka płata Zlina.Aż się prosi żeby zawias wkleić pod abahi , tak jak w oryginale.Zaraz napiszesz że z balsową doklejoną końcówką też można. Zgoda , ale jestem leniwy. :oops: Dziekuje , za chęć pomocy z planami .Już kupiłem , Bogie mnie dobrze nakierował
Paweł.X Opublikowano 4 Lutego 2008 Opublikowano 4 Lutego 2008 Panie Kazimierzu ciekawy model. Pozwole sobie śledzić jego dalsze losy.
Kostek Opublikowano 30 Lipca 2009 Autor Opublikowano 30 Lipca 2009 Mało mam czasu na pisanie , jednak modelu przybywa. Ogonek , prawie skończony, otwierana kabinka zrobiona Gotowa konstrukcja skrzydeł Na koniec nowy silniczek.DL nie mógł się doczekać i lata w CAP232.Dobre doświadczenia w eksploatacji chińskich silników (mamy w Kutnie 4szt) skłoniły mnie do zakupu wynalazku p.t. Turnigy HP50 50cc .Cylinder i gaznik ten sam co w DL.
Gooth Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Świetna robota, czekam na więcej fotek!
MironRC Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Opublikowano 9 Sierpnia 2009 ładny model:) Kaziu skąd wziąłeś rurę na dźwigar?
Kostek Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Kupiłem kilknaście lat temu .Miałem zrobić długie anteny do radiostacji.
Mareq Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Czyżby HAMsów było więcej wsród nas? Nie ma to jak kolejne kosztowne hobby .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.