MarekJ Opublikowano 26 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Dzięki Roman za uwagi. Dźwignia nie jest lutowana, tylko solidnie spawana. Mimo to, też mam obawy, dlatego finalnie ten element będzie zrobiony z 2 cześci (lewa i prawa), połączonych na okrętkę srebrzanką i polutowanych. Całe miejsce mocowania będzie przed oklejeniem odpowiednio zalaminowane. Wąsy siedzą w twardej balsie, razem da to mocne połączenie - sprawdzone w wielu dużych moich modelach. Śruby okucia są rzeczywiście za solidne, ale takie akurat były pod ręką . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 26 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Proponuję następujące rozwiązanie o ile jest miejsce w kadłubie a statecznik nie jest demontowalny. Wyobraź sobie cylinder ( kapelusz). Odwróć go dnem na dół, wykonaj(narysuj ) przekrój. Taki będzie widok z przodu (tyłu) dźwigni steru wysokości. Z boku będzie to litera L ale też odwrócona do góry. W trakcie wyginania drutu na poziomą część nanizaj snap kulowy. I po sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 22 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2015 Tylko później takiego nanizanego snapa trudno wkręcić w popychacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 22 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2015 Dla tego pozostanę przy rozwiązaniu podanym nieco wyżej (element dwuczęściowy), choć spawany (nie lutowany) drut stalowy wydaje się być wystarczająco solidny. Ale przezorności nigdy za dużo.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 23 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2015 Tylko później takiego nanizanego snapa trudno wkręcić w popychacz. Dla tego pozostanę przy rozwiązaniu podanym nieco wyżej (element dwuczęściowy), choć spawany (nie lutowany) drut stalowy wydaje się być wystarczająco solidny. Ale przezorności nigdy za dużo.... No tak ale wkręcić bowden da się . Statecznik nie jest demontowalny jak widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 23 Grudnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2015 Roman, bardzo cenię sobie Twoje uwagi bo wiem, że jesteś bardzo doświadczonym modelarzem, ale tym razem pozostanę przy swoim rozwiązaniu. Statecznik jest demontowalny i dla tego sposób połączenia z bowdenem jest istotny. Bowden został specjalnie usztywniony w końcowej części (zobacz wcześniejsze zdjęcia), aby przy każdorazowym montażu statecznika poziomego, dźwignia była jednakowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRoman Opublikowano 24 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2015 Jeśli jest demontowalny to mój pomysł jest do demontażu-wycofuję "patent. Fakt-trzeba uważniej oglądać zdjęcia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi