andrzej351 Opublikowano 23 Maja 2013 Opublikowano 23 Maja 2013 napiszę wprost.z tym wyposażeniem które chcesz zamontować Kacperku to bankowo wyjdzie ci "latająca cegiełka".owszem jakoś to poleci,ale najszybciej to do ziemi.konstrukcja kompletnie nie przemyślana.... jest w necie tyle fajnych planów,opisów sprawdzonych modeli ale skoro chcesz się uczyć na własnych błędach to nie będę ci w tym przeszkadzał.
bedway Opublikowano 23 Maja 2013 Autor Opublikowano 23 Maja 2013 Nie dawno wszyscy mówili, że 100 gram to za mało, że powinno być więcej,a jeśli obciążenie powierzchni nośnej nie przekroczy 20 gramów na dm^2 to będzie gazeta, teraz jest 216 gramów, powierzchnia nośna to 12 dm^2 i nagle cegła, widzę, że po prostu nie da się słuchać wszystkich. I testy szybwania są zaliczone, nie ma kretów.
robertus Opublikowano 25 Maja 2013 Opublikowano 25 Maja 2013 Bo widzisz, wszystko zależy czego oczekujesz od modelu. Tego typu model to typowa halówka, powinna być ekstremalnie lekka, żeby latać lekko niczym piórko i robić ewolucje 3D w miejscu. Ale z drugiej strony gdy będzie cięższy to też nie będzie źle. Też będzie latał, ale inaczej, więc pojęcie "to w ogóle nie lata" jest bardzo subiektywne i zależy od tego jaki pilot tym będzie latał. Najważniejsze, że dobrze szybuje. Sam się przekonasz oblatując go, czy samolot Twojego pomysłu, spełnia Twoje oczekiwania. A jeśli go rozbijesz, odpukać, to będziesz wiedział co poprawić w następnej wersji.
Rekomendowane odpowiedzi