idfx Opublikowano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 Czy też czasem używacie tłumacza, czy poświęcacie nieco więcej czasu by coś brzmiało bardziej logicznie niż zabawnie ?? http://pfmrc.eu/index.php?/topic/37503-s-nowy-modul-frsky-dftd8r-combo-telemetria-8ch/page__fromsearch__1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SeventhSon Opublikowano 3 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 (edytowane) Język polski jest trudny (wbrew pozorom). Ostatnio mój znajomy z pracy przyniósł mi list tłumaczony z angielskiego na polski przy użyciu G...le translatora (piszę w ten sposób, żeby nie było, że reklamuję). To była masakra! 'Mój syn jest nie zobowiązany do oczekiwania spotkania twoich początków ....' i tyle tylko napiszę, bo później było tylko fajniej.... Narzędzia są od tego, żeby ich używać... (spróbujcie to zdanie przetłumaczyć i pokażcie znajomemu anglojęzycznemu. będzie miał ubaw!) Edytowane 3 Czerwca 2013 przez SeventhSon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 3 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2013 Nie ukrywam, że jest trudny i nie czepiam się interpunkcji czy ortografii, ale jak już translator swoje zrobił, to warto to przejrzeć i chociaż przeczytać przed opublikowaniem. Jeśli coś jest podejrzane to nawet poprosić kolegów o przetłumaczenie, w razie czego służę pomocą. Nie odpłatnie co jest dla mnie oczywiste. Taka reklama jest "nie do końca zachęcająca" ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 Nie ma idealnego translatora. Googlowy translator wbrew pozorom jest całkiem dobry. Wykłada się jednak na specjalistycznych terminach - jak zresztą każdy inny. Komputerowe wersje równiez nie są pozbawione wad. Translator należy traktować jako sugestię tłumaczenia i redagować później. Korzystam z translatora i poprawiam zdanie wg własnego uznania/wyczucia, a i tak wiem, że zdanie bliższe jest "Kali jeść" niż poprawnej angielszczyźnie. Wychodzę z założenia, że chodzi o to aby się dogadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej68IX Opublikowano 7 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2013 Kiedyś tłumaczyłem coś z holenderskiego w stylu, że nadaje się jako pierwszy model latający . Po użyciu translatora wyszło - młode piersi chcą latać. Żona ledwo mnie odratowała, piwo ze śmiechu miałem aż w płucach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi