Skocz do zawartości

art hobby sky ec-2m


spad
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

stałem się posiadaczem tego pieknego motoszybowca

jest to mój pierwszy model tego typu i tej klasy (wczesniej latałem deproniakami i epp)

czy któs z kolegów latał tym cudem ? chciałbym się dowiedziec jak się zachowuje w powietrzu i na co ewentualnie zwracać uwagę, chciałbym też poznać jakieś opinnie od ludzi którzy mieli już kiedyś z nim styczność

z góry dziekuję

post-4218-0-02639200-1370586474_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Latałem dwoma. Jaki miałem "problem" jak się przesiadłem z szybowca EPP?

- lata o wiele szybciej i przynajmniej dwukrotnie lepiej reaguje na stery, czyli pierwszy lot spokojnie celem nabrania wysokosci a potem sprawdź jak model reaguje na stery i następnie spokojnie sobie lataj,

- bardzo dobra doskonałość, do lądowania trzeba podchodzić na prawdę z daleka, możesz ustawić hamulce - lotki w górę ale to chyba lepiej po wstępnym wlataniu się w model,

- z tym przepadaniem to nie jest tak źle, model ma małe obciążenie powierzchni i należy do grupy modeli "latających samodzielnie jak się im za bardzo nie przeszkadza", model dobrze lata na niskich prędkościach,

- z prawdziwie niebezpiecznych rzeczy to tylko trzeba bardzo uważać jak się odlatuje daleko na niskim pułapie bo model ma cienki płat i mały przekruj kadłuba, to samo jak się leci "na siebie" - modelu po prostu prawie niewidać dlatego łatwo go stacić z oczu i problem lub katastrofa gotowa. Model można przyzwoicie rozpędzić więc tym bardziej trzeba uważać żeby nie dostać taką pędzącą dzidą :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latałem dwoma. Jaki miałem "problem" jak się przesiadłem z szybowca EPP?

- lata o wiele szybciej i przynajmniej dwukrotnie lepiej reaguje na stery, czyli pierwszy lot spokojnie celem nabrania wysokosci a potem sprawdź jak model reaguje na stery i następnie spokojnie sobie lataj,

- bardzo dobra doskonałość, do lądowania trzeba podchodzić na prawdę z daleka, możesz ustawić hamulce - lotki w górę ale to chyba lepiej po wstępnym wlataniu się w model,

- z tym przepadaniem to nie jest tak źle, model ma małe obciążenie powierzchni i należy do grupy modeli "latających samodzielnie jak się im za bardzo nie przeszkadza", model dobrze lata na niskich prędkościach,

- z prawdziwie niebezpiecznych rzeczy to tylko trzeba bardzo uważać jak się odlatuje daleko na niskim pułapie bo model ma cienki płat i mały przekruj kadłuba, to samo jak się leci "na siebie" - modelu po prostu prawie niewidać dlatego łatwo go stacić z oczu i problem lub katastrofa gotowa. Model można przyzwoicie rozpędzić więc tym bardziej trzeba uważać żeby nie dostać taką pędzącą dzidą :-)

wczoraj oblatywałem na pałacowej motoszybowca i wszystko to co pisałeś się potwierdziło. Rzeczywiście podejście do lądowania jest o wiele dłuższe niż niż szybowcem EPP, prędkości też są większe. Z dokładnością lądowania też się zgodzę, raz lekko przekrzywiłem płatowca przy lądowaniu i momentalnie przy dotknięciu ziemi szybowiec zarzuciło w jedną stronę i zerwała się jedna śruba mocująca skrzydło. Tak czy siak szybowiec lata jak po sznurku, potrafi latać szybko jak i wolno. Jeszcze jedno pytanie o lotki jak polecasz skonfigurować "hamulce" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.