makary Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Mam podejrzewam dosc nietypowy problem! Moze zaczne od poczatku,bo tak bedzie najlatwiej! Pisze prace inzynierska i ma ona scisly zwiazek zarowno z modelami jak i z samym modelarstwem! Problem polega na tym,ze zanim podejdzie sie do skladania, sklejani czy rzeźbienia poszczegolnych elementow , trzeba miec konspekt! Powiedzmy,ze moim planem jest stworzenie nowego modelu samochodu (samolotu,czołgu czy jakiejkolwiek innej maszyny),a co za tym idzie musze zachowac jego proporcje,ksztalty i wszystko co wiaze sie z rzeczywistoscia! Zalozmy,ze na bazie tego modelu bedzie tworzony samochod w skali 1:1. Moj problem polega na tym,ze nie wiem od czego mialbym sie zabrac,a dokladniej : jakie sa zasady modelowania, skalowania itp. Jesli jestescie w stanie wskazac mi wlasciwa droge, czasopisma,artykuły , byłbym bardzo zobowiazany!! Serdecznie pozdrawiam i licze na Waszą pomoc
Tomisław Piotr Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja podam Ci jedną radę. Odwzorowanie oryginału w modelu np, 1:5, nie zachowuje właściwości oryginału. Napisz coś więcej, cvo zamierzasz?
attyla Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Mocno enigmatycznie opisałeś swój problem Nie bardzo rozumiem o jakie zasady możesz pytać, przedewszsytkim czy ma to byc model statyczny czy też w jakiś sposób zmechanizowany, jeśli statyczny to po prostu narysuj rzuty w określonej skali i tyle , według tego wykonaj model.
makary Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2008 Czesc pytania mojej pracy brzmi dokladnie tak: "Zasady modelowania systemów, opis budowy modelu samochodu i analiza systemu starowania" Chodzi o model zmechanizowany! Musze wyjaśnić zasady , na ktorych opieraja sie projektanci modeli,ktore nastepnie stana sie podwalina do budowy prototypow (concept car).
makary Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2008 w celu zaglebienia sie w temat pojde jutro pomeczyc promotora i postaram sie napisac cos wiecej. Wiem,ze zanim zostanie stworzona maszyna, najpierw powstaje jego model,ktory jest badany/testowany w sztucznie stworzonych warunkach podobnych do naturalnych, jak na przyklad tunele aerodynamiczne itp. miejsca!! Inzynierowie,ktorzy zajmuja sie tworzeniem takich modeli skads musza wiedziec jakie proprcje powinni zachowac.zalezaloby mi wlasnie na tym 'skads' !
makary Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2008 nie chcialem Cie wystraszyc Tomek!! Podejrzewam,ze nie taki diabel straszny! Piszesz: Odwzorowanie oryginału w modelu np, 1:5, nie zachowuje właściwości oryginału Chodzi mi o przejscie w druga strone! najpierw model czyli tak naprawde oryginal , pozniej przeskalowanie wszystkich wymiarow i katow , a takze inne dzialania , o ktorych narazie nie mam pojecia w celu uzyskania pojazdu w skali na przyklad 6:1 ( nie mylic z 1:6 )
Tomisław Piotr Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja modelarstwem zajmuję sie amatorsko, Ty musisz podejść profesjonalnie. Na tym forum są profesjonaliści, ale musisz poczekać zanim przeczytają Twój problem. Nie siedzą na forum non-stop
Tomisław Piotr Opublikowano 6 Stycznia 2008 Opublikowano 6 Stycznia 2008 To cecha modelarzy, a nie takich lataczy jak ja (byle szybko w powietrze)
makary Opublikowano 7 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2008 Przede wszystkim chodzi o przeskalowywanie pewnych liniowych wartosci!! Dajmy na to ,ze pojazd spalinowy w wersji mini (model) nie bedzi sie poruszal z ta sama predkoscia co wersja maxi (prototyp,badz gotowy,duzy samochod) . W jakis sposob przeskalowywuje sie zarowno wielkosci jak i predkosci,a takze przyspieszenia!! I wlasnie o te sposoby sie rozchodzi.... Jesli ktokolwiek ma jakiekolwik informacje w tej dziedzinie , bede wdzieczny za pomoc!!
boruta Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Jeżeli dobrze rozumiem Twój temat, to poza "rzeźbieniem" nie pomożemy Ci w niczym. Modele do testów są wykonywane albo w skali 1:1, albo w mniejszej skali, ale wtedy muszą być dokładnie opracowane różnice w rozchodzeniu naprężeń, skali (napewno przelicza się ją inaczej niż skala wykonania modelu) lepkości powietrza (liczba reynoldsa jak pamiętam) i wiele innych parametrów, które nie zmieniają się liniowo wraz ze skalą modelu. Do czego może być jeszcze potrzebny model podczas projektowania, poza wartościami estetycznymi, zebraniem punktów w przestrzeni, oszacowanie aerodynamiki? Wszystko inne (zresztą aerodynamika i siatka też) można badać wirtualnie przy użyciu programów typu ADINA (zresztą model zbudowany wirtualnie, to też model). Dowiedz się dokładnie co miał promotor na myśli. Edit. Nie zauważyłem Twojego ostatniego postu. Budując model np. samolotu, który ma latać, przeliczając dane (jeżeli ktoś to akurat robi) nie zmniejsza się wartości pierwowzoru, tylko liczy je od nowa, czyli tworzy poprostu nowy samolot, o kształcie podobnym do pierwowzoru, jednak o wartościach potrzebnych do jego normalnego działania. Można najzwyczajniej zmniejszyć samolot nie zmieniając nic, ale wtedy prawdopodobnie model miałby np. za małą moc silnika, powierzchnie sterowe nieadekwatne do wymagań i wiele innych błędów, które przeszkodzą w locie. Najprostszy przykład - samolot leci 100km/h, czy jego dokładny model 1:10 poleci 10km/h? Modelarstwo rc to nie dziedzina, gdzie powinieneś szukać odpowiedzi. Zwróć się do ludzi działających w programach symulacyjnych. Po prostu "model" z Twojego tematu nie ma nic wspólnego z naszymi modelami, poza redukcją. powodzenia mgr inż.
tikicaca Opublikowano 7 Stycznia 2008 Opublikowano 7 Stycznia 2008 odpowiem krotko po to sie wczesniej studiuje zeby nie zadawac potem takich pytan. Ciezko na Twoje pytanie jest jednoznacznie odpowiedziec, poniewaz sklada sie na to cala masa różnych czynnikow. I nie jest to temat do streszczenia w jednym czy dwu postach. Przy projektowaniu modele w mniejszej skali buduje sie ze wzgledu na zmniejszenie kosztów, i to tylko po to aby sprawdzic jakies pojedyncze cechy fukcjonalne, czy nowe rozwiazania, gdzie w razie porazki, czy dosc powaznych modyfkikacji koszty nie beda duze. Mysle ze w Twoim temacie nie chodzi jako o model jako model w mniejszej skali, tylko o zastosowane uproszczenie. Kazdy projekt rozpoczyna sie od opracowania podstawowych wymogow i kryteriow jakie ma spelniac. Powstaje tzw model analityczny, ktory na kolejnych etapach staje sie coraz bardziej szczegolowy. Konieczna jest tu analiza technologiczna czy wogole dane zalozenia sa mozliwe do realizacji na poziomie technologicznym jakim dysponuje firma. Powstaja modele poszczegolnych elementow. W tym czasie wielokrotnie cos wymaga zmiany i znow wraca sie do porojektu analitycznego. I tak w kolko, az buduje sie prototyp, i niejednokrotnie tez cos wyjdzie nie tak i znow po prawki. To jest tak w maksymalnym skrócie O cyklu życia produktu, etapach projektowania ludzie ksiazki pisza nie jest to takie hoop Po stylu Twoich pytan widze ze jeszcze dluga droga przed Toba ale życze powodzenia edit: dla profili liczba reynoldsa zmienia sie przy skalowaniu ze wzgledu na zmiane predkosci, i zmiane cieciwy aerodynamicznej plata, jezeli rozpatrujemy latanie na tej samej wyskosci gęstość powietrza zostaje bez zmian
japim Opublikowano 8 Stycznia 2008 Opublikowano 8 Stycznia 2008 To może i ja wrzucę swoje 3 grosze, albo złotówki Jeżeli chodzi o podstawy modelowania to musisz najpierw wiedzieć co będziesz modelował. Tzn jeżeli chcesz zbadać np skrzydło samolotu za 10 mln USD, które w czasie testu może się rozwalić i nic sie nie dowiesz, to może lepiej zrobić testy na modelu, który nie będzie tak skomplikowany jak oryginał, będzie o wiele wiele tańszy, ale będzie miał właściwości podobne albo ODPOWIADAJĄCE oryginałowi. Jeżeli chodzi o skalowanie to akurat w modelarstwie lotniczym jest kilka "zasad kciuka": Długość: s Pole powierzchni: s^2 Objętość: s^3 Dalej jest już problem. Polega on na tym, że pewne zjawiska nie są skalowalne z powodu dyskretnej budowy materii. Tzn zmniejszasz model, ale nie zmniejszasz otoczenia. Dotyczy to powietrza, wody, gruntu itd. Tzn, że zjawiska fizyczne z jakimi się ma do czynienia trzeba jakoś ze sobą porównać i tak mamy liczby podobieństwa. Problem w tym, że idealnie przeskalowany model samolotu nigdy nie będzie zachowywał się jak pomniejszony oryginał, bo albo spełnimy podobieństwo geometryczne, albo aerodynamiczne - nie da się obydwu, bo są ze sobą sprzeczne. I teraz wkraczają inżynierowie i wybierają na czym im bardziej zależy... Tak więc ogólną zasadą modelowania jest odpowiedź na jedno jedyne pytanie: CO I PO CO CHCEMY MODELOWAĆ!!!
makary Opublikowano 8 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2008 Dziekuje Wam serdecznie za naprowadzenia oraz pomoc!!Bede dalej drazyl temat i probowal dojsc do pelnej odpowiedzi!! POZDRAWIAM Jak cos Wam przyjdzie do glow ,bede wdzieczny za podzielenie sie informacjami
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.