wojcio69 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Podepnij lotkę każdą pod oddzielny kanał i w aparaturze wybierz funkcję różnicowe wychylenia lotki. Jak nie masz tej funkcji to można bawić się ustawiając odpowiednio dźwignię na serwie ale to taki półśrodek. Ja w EG i Juniorze S miałem lotki podpięte na kablu Y i wychylały się symetrycznie. Jakoś specjalnie nie przeszkadzało to w lotach.
misiekkk Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Ponieważ EG Pro dotarł już do mnie a wyposażenie już w drodze, rozglądam się za zamiennikiem rurki wzmacniającej skrzydła. Pomny Waszych rad aby nie używać prętów węglowych, ponieważ potrafią zakłócić transmisję radiowa, rozglądam się za prętami szklanymi. Ale albo źle szukam - albo naprawdę ciężko je dostać. Znalazłem tylko w http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/2/16/ : i z powodu zbyt dużego wyboru, nie wiem który będzie dla mnie odpowiedni: POLIESTROWO - SZKLANY czy Z LAMINATU EPOKSYDOWO - SZKLANEGO, SZLIFOWANE ? Czym one się właściwie różnią ? Do moich zastosowań ( czyli pręt usztywniający skrzydła w EG Pro ) najbardziej liczy się odporność na zginanie ? Który wybrać ?
Lech Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Cześć. Ja mam EG z rurką szklaną (zestaw nowy- oryginalny)
robas69 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Pomny Waszych rad aby nie używać prętów węglowych, ponieważ potrafią zakłócić transmisję radiowa Ja latam od kilku miesięcy Juniorem S ze sporą rurą węglową w kadłubie i nie zauważyłem nigdy zakłóceń w 35 Mhz.
wojcio69 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Latałem EG i Juniorem S. Obydwa miały wstawione pręty węglowe. EG latał na 35MHz a Junior S na 2,4GHz. Ani jeden ani drugi nie miał zakłóceń.
KYK Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Na lotkach mam wychylenia po 9mm, czy będzie dobrze okaże się po oblocie
Cimek Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Kyk jak masz możliwość zmixowania lotek ze sterem kierunku, zrób to ,moim zdaniem przyjemniej się lata w takiej konfiguracji...
wojcio69 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 No Mateusz dobrze radzisz. Zmiksuj tak w stosunku 100/80, czyli 100% wychylenia lotki powoduje 80% wychylenia steru kierunku, oczywiście w tą stronę, w którą działają lotki :wink:
miqul Opublikowano 12 Stycznia 2011 Opublikowano 12 Stycznia 2011 hmm :roll: jak dla mnie to tak jak jazda autem z automatyczną skrzynią, kontrolą trakcji i wieloma innymi systemami, tylko wciskać pedał przyspieszenia i kręcić kółkiem. Tak bezpieczniej, systemy czuwają, ale nie trzeba umieć jeździć. :mrgreen:
Tex Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Ad. Kol. miqul. Nie wiem co Kolega rozumie pod pojęciem "umieć jeździć" ale dla mnie kierowcy od 40-u lat "umieć..." oznacza: Myśleć - Przewidzieć - Dostrzec i... stosownie zareagować. Reszta to pryszcz - Manualni, to i niedźwiedzia można nauczyć z czasem (jak w cyrku) :-). Ad. Kol. wojcio69. Dzięki skorzystam - Wydaje mi się, że to bardzo przydatny miks przy naprowadzaniu modelu na precyzyjną ścieżkę lądowania. Korzystając z doświadczenia Kolegi, chciałbym jeszcze prosić o orientacyjny miks lotek ze sterem wysokości przy lądowaniu do tzw. "nogi". Wiem, że będą dotyczyć innego modelu niż mój ale dadzą mi jakiś obraz ustawień tzw. wyjściowych/poglądowych do przemyślenia/wypraktykowania. Dodam, że ja latam (uczę się) na pobliskich miejscu zamieszkania, łąkach nadodrzańskich (państwowy teren). "Łąki" to ładnie napisane, właściwy wyraz to chaszcze z małymi czystymi, zmienno-sezonowymi placami. Na przełącznikach nadajnika warto więc coś mieć w zanadrzu. Sądzę, że powyższe miksy można sobie odpuścić (tak jak kol.miqul sugeruje) ale tylko jak się ma z goła inne warunki np. wykoszony hektar łąki do lądowania lub brak szacunku do własnego mienia . Pozdr. Tex.
miqul Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Skoro Pan nie wie to proszę nie komentować i bez osobistych wycieczek.
wojcio69 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Witam Zmiksować lotki ze sterem wysokości :roll: Raczej klapy ze sterem wysokości lub klapolotki ze sterem wysokości. Chodzi oto, że po wypuszczeniu klap samolot ma tendencje do zadzierania nosa do góry i koryguje się to sterem wysokości, czyli klapy w dół ster wysokości w dół. Na poczatek myślę, że 10% steru wysokości w dół przy pełnym wychyleniu klap do kąta 60-70 stopni a reszta metodą empiryczną. Zamiast klap można wykorzystać klapolotki, czyli tak zmiksowane lotki, że po włączeniu odpowiedniego kanału w aparaturze obie lotki wychylają się w dół. Nie wiem czy Twoja aparatura posiada taki mikser i czy jest możliwe domiksowanie do niego wysokości. Częściej spotyka się aparatury posiadające oddzielny kanał do klap i wówczas fabrycznie jest tam ustawiony mikser z wysokością. Czytaj, sprawdzaj, próbuj, pisz i pytaj coś się wymyśli.
Rafal B. Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 Swoje 3 grosze: Miks lotek z kierunek jeśli mowa o EGP oraz gdy mamy ustawione wychylenia tak jak w instrukcji to w moim odczuciu maks 50%. Dodatkowo ja osobiście wystrzegam się tak dużych wartości tego miksera. Najlepiej ustawić go na poziomie 20% i ewentualnie korygować później ręcznie zakręty. Klapy ustawiamy tak: Na ziemi ustawiamy wychylenia by wychylały się więcej jak 45 a maksymalnie to 90 stopni. Mówimy oczywiście o ustawieniu ich do lądowania. Wysokośś wychylamy w dół (jeszcze nie miałem modelu gdzie oddawało by się statecznik do góry). Próby najpierw na dużych wysokościach by dobrać odpowiednie ustawienie wychylenia steru wysokości. Klapolotki. Jeśli są na całej długości skrzydła to wychylamy do dołu jeśli są tylko na końcówce (typowe lotki) to wychylamy je do góry i tu należy najpierw zobaczyć na dużej wysokości jak model się zachowa i dopiero można ustawić wychylenia steru wysokości by skompensować wychylenie kalopolotek. Z mojego doświadczenia z EGP nie przyda się się ustawianie klap i klapolotek. Model lata tak wolno że da się nim wylądować naprawdę bezstresowo na małym kawałku ziemi.
qugar_ Opublikowano 13 Stycznia 2011 Opublikowano 13 Stycznia 2011 A ja mam pytanie z innej beczki bo znaleźć nie mogę, mam ar500 więc nie mogę ustawić różnicowych wychyleń lotek, jakie ustawić wychylenie? Na razie ustawiłem 6 mm w dół i do góry :oops:
misiekkk Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Latałem EG i Juniorem S. Obydwa miały wstawione pręty węglowe. EG latał na 35MHz a Junior S na 2,4GHz. Ani jeden ani drugi nie miał zakłóceń. Miałeś pełny pręt czy rurę grubościenną, np. 10/4 mm ? Z tego co pytałem w perfecthobby.pl to rura 10/4 waży już ok. 90 gram, więc pełny pręt byłby strasznie ciężki.
Adam_Max Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 A ja mam pytanie z innej beczki bo znaleźć nie mogę, mam ar500 więc nie mogę ustawić różnicowych wychyleń lotek, jakie ustawić wychylenie? Na razie ustawiłem 6 mm w duł i do góry :oops: Kiedyś ten odbiornik oglądałem w sklepie i jak pamiętam są tam dwa kanały na lotki nawet tak samo opisane. A więc nie ma problemu żeby każdą lotkę na osobnym kabelku podpiąć.
andrewsky Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 A ja mam pytanie z innej beczki bo znaleźć nie mogę, mam ar500 więc nie mogę ustawić różnicowych wychyleń lotek, jakie ustawić wychylenie? Na razie ustawiłem 6 mm w duł i do góry :oops: Witam! Zakres wychyłu lotek uzyskasz zmieniajac zamocowanie popychacza na dzwigniach serwa i lotki.Maksymalny zakres to -zewnetrzny otwor(najdalej od osi) serwa i wewnetrzny otwor lotki(najblizej osi obrotu).Roznicowe wychylenia mozna tez mechanicznie uzyskac zmieniajac kat serwa w polazeniu neutralnym-w naszym przypadku przechylone do przodu (w strone krawedzi natarcia).Pozatym przed zamocowaniem napedu sterow trzeba rozruszac zawiasy -na poczatku sa bardzo sztywne. Pozdrawiam
qugar_ Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 Kiedyś ten odbiornik oglądałem w sklepie i jak pamiętam są tam dwa kanały na lotki nawet tak samo opisane. A więc nie ma problemu żeby każdą lotkę na osobnym kabelku podpiąć. tak naprawdę to jest pięcio kanałowy odbiornik to wyjście ail x 2 to nic innego jak kabel Y
Rafal B. Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 tak naprawdę to jest pięcio kanałowy odbiornik to wyjście ail x 2 to nic innego jak kabel Y No nie wiem. Ustawiałeś w aparaturze odpowiednie funkcje?
pied Opublikowano 14 Stycznia 2011 Opublikowano 14 Stycznia 2011 To jest odbiornik 5 kanalowy, ale ma 6 wyjsc (sic!). Ch2 i Ch6 sa po prostu spiete razem. Jesli nadajnik to Dx5, to jest tak zwana d..., jesli Dx6 lub wyzej, to mozna podpiac sie z drugim serwem pod Gear. Ja w swoim EG Pro swego czasu mialem 4 kanalowy odbiornik, lotki spiete w Y i zero bawienia sie z roznicowaniem. Trza bylo tylko nauczyc sie koordynowac zakret, wiec radze sie koledze az tak bardzo nie martwic
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.