robloz Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Witam. Czy montował ktoś napęd do skrzydła "Uzagi". Jeżeli tak, to napęd pchający czy tradycyjny t.j. z przodu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jerzy Markiton Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Montowałem oba napędy, zarówno speed 280, 300 (z przekładniami) jak i bezszczotkowce. Aktualnie robimy serię małych Zagi z przednim napędem bo chcemy poćwiczyć Combat. W czym problem ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk Urban Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Skoro Uzagi to tylko napęd ciągnący bo jak go z tyłu założysz ? W końcu cały "ogon" zajęty sterem wysokości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jerzy Markiton Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Przepraszam, nie zauważyłem tego "U"....Robimy tylko jakieś tam małe zagi - 1m. Sorrki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk Urban Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 To pytanie (na które nie oczekuje odpowiedzi zresztą ) kierowałem do robloza (może imię w sygnaturce ?) Można by dać pchający napęd na wieżyczce ale czy jest sens ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
robloz Posted January 18, 2008 Author Share Posted January 18, 2008 Dzięki Patryk. Ja zrobiłem Uzagi bez steru wysokości, tylko lotki (może to błąd). Więc planowałem założyć napęd pchający. Do tej pory latałem klasycznymi samolotami i nie wiem jak się zachowuje skrzydło. Jak zamieścić imię w sygnaturze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk Urban Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Uzagi to po prostu Tzagi ze sterem wysokości Czyli Ty wykonałeś Tzagiego. Ja miałem ten model właśnie z napędem pchającym. Teraz robię wersję ciągnącą, zobaczymy co z tego wyjdzie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robloz Posted January 18, 2008 Author Share Posted January 18, 2008 Witam. Być może to jest Tzagi (na planie było U, pewnie jakiś błąd)Jakię były kąty zaklinowania silnika? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ben Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Uzagi to po prostu Tzagi ze sterem wysokości Patryk, nie mieszaj :mrgreen: , Zagi (pierwowzór bardzo popularny we włoszech) to latajace skrzydło w wersji bez napędu czyli "zboczony" szybowiec, a TZagi to już klon jest też wersja z napędem ;D Oba modele mają sterowanie lotkami w konfiguracji delta, czyli posiadają i wysokość i kierunek :wink: polecam http://tzagi.altervista.org/ Tak na marginesie - bardzo wdzięczny model, miałem w wykonaniu styro + papier pakowy, styrodur + taśma pakowa oraz styro + krycie balsą. Wszytkie w wykonaniu z silnikami pchającymi :idea: Link to comment Share on other sites More sharing options...
robloz Posted January 18, 2008 Author Share Posted January 18, 2008 Witam Ben. Dzięki za stronę i pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk Urban Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Patryk, nie mieszaj :mrgreen: , Zagi (pierwowzór bardzo popularny we włoszech) to latajace skrzydło w wersji bez napędu czyli "zboczony" szybowiec, a TZagi to już klon jest też wersja z napędem ;D Oba modele mają sterowanie lotkami w konfiguracji delta, czyli posiadają i wysokość i kierunek :wink: polecam http://tzagi.altervista.org/ Tak na marginesie - bardzo wdzięczny model, miałem w wykonaniu styro + papier pakowy, styrodur + taśma pakowa oraz styro + krycie balsą. Wszytkie w wykonaniu z silnikami pchającymi :idea: To ja już sam nie wiem. W życiu nie wiedziałem że zagi ma ster kierunku! Chyba że chodzi Ci o mikser delta tzn sterolotki. Bazuje się na stronie modelarski.net która właśnie coś ostatnio nie chce działać. I właśnie wcale nie tak dawno Pleses dodał wpis o Uzagim. Tzn zagi z lotkami i oddzielnym sterem wysokości. Nie wiem czy to widziałeś. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ben Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 W życiu nie wiedziałem że zagi ma ster kierunku! Chyba że chodzi Ci o mikser delta tzn sterolotki. Dokładnie o to chodzi :wink: Delta też nie ma steru kierunku ... a sręcywuje :devil: Link to comment Share on other sites More sharing options...
robloz Posted January 18, 2008 Author Share Posted January 18, 2008 Może mi ktoś podać kąty ustawienia silnika? Jakie dać śmigło?(planuję założyć bezszczotkę) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk Urban Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Śmigło dobiera się do silnika. Jeśli będziesz kupował w sklepie internetowym to powinni podać w opisie jakie śmigło jest Ci potrzebne. Co do skłonu to się nie wypowiadam bo zapomniałem już jak to było w napędzie pchającym :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ben Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Śmigło dobiera się do silnika. Dokładnie tak, jednak silniczek ze względu na wielkość śmigła powinien być raczej wysoko obrotowy. Poszperaj na stronce do której podałem link - "Power Zagi" tam jest kawa na ławę :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
cobra Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 Może mi ktoś podać kąty ustawienia silnika? Tego nikt Ci nie poda dokładnie dla Twojego modelu. W napędzie pchającym, jeśli silnik będzie umieszczony powyżej środka oporu aerodynamicznego, powinien on "dociskać" tył modelu w dół, przeciwdziałając opuszczaniu nosa. W zagi wykłonu nie stosowałem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jerzy Markiton Posted January 18, 2008 Share Posted January 18, 2008 W TZagi stosowałem zawsze skłon silnika w dół, tzn. śmigło w dół jakieś 5-6 st. na początek. Silniki na łożu (280, 300)mocowane były gumką i zawsze można było to skorygować. Czasem były to klinki z balsy 4mm. Zawsze reguluję chłopcom silniki tak, żeby na full gaz dostać jak najmniejsze wznoszenie. Powodzenia, to naprawdę wdzięczny model..... 280, 300 stosowaliśmy zawsze z przekładniami i śmigłami 250-300mm. Jak się nie mieściły to przycinało się lotki...Na POT-3b z przekładnią 1:5 silniczek na full brał niecałe 3 A. Na 7x Kan 650 ponad 0,5 godz. wyśmienitej zabawy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.