Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jesli juz "wyladowalismy" przy hydrodynamice, musze powyzszemu stwierdzeniu przynajmniej czesciowo zaprzeczyc. Przede wszystkim zwalczanie oporow w wodzie jest zawsze istotne, tak w modelu slizgu, jak w modelu jachtu. A to ze wzgledu na relatywnie duza gestosc wody.

...

Oczywiście masz rację, ale również nie do przecenienia jest prędkość poruszania się obiektu w ośrodku bo opory są od niej zależne w kwadracie.

Wydaje mi się, że jeśli chodzi o modele jachtów i osiągane przez nich prędkośći to decydujący wpływ ma takielunek i jego odpowiednie zoptymalizowanie oraz przede wszystkim umiejętności sternika RC, co oczywiście nie eliminuje wpływu geometrii i jakości kadłuba.

Z całą resztą Twojej wypowiedzi - a szczególnie z końcowym fragmentem - zgadzam się w pełni - jako poradnik dla początkujących ta technologia wydaje się wątpliwa - nie wykluczone, że wyjdzie z tego dobre kopyto, ale niedoświadczonego adepta ta technologia załąmie i sfrustruje.

 

Kojani

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam,

 

Cieszę się, że wątek mojej budowy modelu spotkał z tak dużym odzewem :)

 

Z góry zaznaczam, że to mój drugi model kopyta. Nie uważam siebie w żaden sposób za eksperta w dziedzinie budowy kopyt. Oczywiście, ze istnieje tysiąc metod. Najlepiej przecież wyfrezować z przygotówki aluminiowej w dokładności +/- 0,001 mm... Albo wyfrezować z bloku styropianu z niedomiarem i pokryć specjalną pastą modelarską, aby frezować gotowe kopyto. Tylko to kosztuje grube pieniądze a mój budżet był ograniczony. Nie miałem czasu nabrać doświadczenia w budownictwie modelarskim. Robię według tego, co kiedyś kilku wspaniałych modelarzy mi pokazało, gdy się jeszcze w to bawiłem. Bardziej jestem teoretykiem i doceniam Wasze doświadczenie w zakresie budowy kopyt.

 

Z chęcią porozmawiam natomiast o wpływie szorstkości kadłuba i jego geometrii na opory ruchu i o zastosowaniu algorytmów genetycznych przy optymalizacji parametrycznej kadłuba w zastosowaniach modelarskich.

 

Wyjaśniam wątpliwości jakie się pojawiły:

 

To, co teraz wykonuję to kopyto (forma męska) na podstawie którego zostanie wykonana forma żeńska i z której powstanie kadłub z CFRP UNI.

 

Efekt ugięcia balsy między wręgami zniwelowałem wypełniając przestrzeń od wewnątrz zwykłą poliuretanową pianką montażową z pistoletu. Gdy wrócę do pracowni, porobię odpowiednie zdjęcia.

 

Ostatnie z zamieszczonych zdjęć obrazuje kadłub pomalowany czarną farbą.

 

Następnie kadłub został przeszlifowany papierem 600 i położona została warstwa włókna szklanego 200g. Zapewni to sztywność zewnętrzną kopyta. Balsa po dziś dzień jest jednym z najbardziej docenianych materiałów przekładkowych. Z dołu pianka, z góry laminat- kształt będzie dobry, a tak jak Kolega wcześniej zaznaczył, grunt aby zrobić formę żeńską- ta cała balsa się może nawet potem skruszyć.

 

Po nałożeniu laminatu położyłem cieniutką warstewkę szpachlówki, zeszlifowałem, trysnąłem farbą, zeszlifowałem, zaszpachlowałem znów dołki, pomalowałem, zeszlifowałem. Kształt kadłuba jest już wyprowadzony. Mam teraz tak mało czasu, że nie mam kiedy do tego znów usiąść.

 

Leży kopytko w pracowni i czeka na mój czas.

 

A w planach: zrobienie formy żeńskiej oraz laminowanie z CFRP UNI. Jeśli uda mi się załatwić to w metodzie infuzji, a jak nie to ręcznie epoksydem.

 

Pozdrawiam,

 

Kuba :)

Opublikowano

No, dobrze, ze sie odezwales, bo juz myslalem, ze czyms Ciebie urazilem mimo, ze wcale takiego zamiaru nie mialem.

 

Generalnie, budowa kopyta badz kadluba lodki nie stanowi zadnej nauki tajemnej. Technologie sa znane od dziesiecioleci (przynajmniej w modelarstwie), proste i pozwalaja na osiadniecie wymaganej dokladnosci, ale wymagaja zachowania kilku podstawowych zasad, wynikajacych z najzwyklejszej logiki postepowania. W tym swietle rzecz ujmujac, sieganie do techniki CNC i aluminium nie jest konieczne i stanowiloby rozwiazanie najdrozsze z mozliwych, ktore nie zapewnialoby wyczuwalnie lepszych osiagow. Nawet w produkcji seryjnej szanse chocby na zwrot kosztow wykonania takiej formy przy stosunkowo niewielkim popycie na gotowe kadluby sa znikome. Z drugiej strony Technika CNC pomyslnie stosowana jest do wykonania form pletw kilu. Ale tutaj mamy do czyniania z innymi relacjami.

 

Odnosnie gladkosci (nie mylic z nierownosciami stanowiacymi odchylki od prawidlowej formy) - w najlepszym wypadku powierzchnia kadluba powinna byc "hydraulicznie gladka". Oznacza to, ze pory nie powinny byc wyczuwalne dotykiem palcow. To wszystko. Istnieja przypuszczenia, ze zbyt duza gladkosc powierzchni nie przynosi zadnej korzysci, a niesie za soba niewspolmiernie wysoki naklad pracy, czyli takze koszty. Podobnie ma sie rzecz z celowym stosowaniem zwiekszonej chropowatosci powierzchni (efekt podobny do powszechnie znanych turbulatorow). Takze smarowanie powierzchni kadluba wszelkimi woskami, czy innymi preparatami w nadziei zmniejszenia jej oporow hydrodynamicznych to jak dotad niczym nie poparte mrzonki. Pisze wyzej o przypuszczeniach, bo do dzisiaj nie istnieja zadne opracowania z ktorych jednoznacznie wynikaloby, ze jest tak, czy inaczej. A to dlatego, ze osiagniete w ten sposob zyski (badz straty) sa zbyt male, by dostarczyc miarodajnych pomiarow. Zarowno w dziedzinie jednostek zalogowych, jak i modeli.

 

Natomiast wplyw ksztaltu kadluba na wlasciwosci jachtu jest obecnie dosyc dobrze zbadany. Krotko mowiac, istnieja pewne zasady ksztaltowania kadluba pociagajace za soba takie, czy inne jego wlasciwosci na wodzie. Ale ze wzgledu na objetosc tematu, nie sposob omawiac tego w oderwaniu od pozostalych czynnikow i do tego jeszcze w skrotowej formie na Forum. Proponuje raczej siegnac po literature. Moge jedynie dodac, ze wiekszosc dajacych sie obecnie za pomoca tachniki cyfrowej potwierdzic badz obalic zasad powstawala na drodze empirycznej i znana jest od stuleci. Inaczej mowiac, juz nasi przodkowie konstruowali zadziwiajaco efektywne lodki, doskonale wiedzac co zrobic, by te efektywnosc osiagnac, ale nie bardzo wiedzac, dlaczego tak jest.

 

A dokładniej, chropowatość w um nie powinna być większa niż h=100/V, gdzie V jest prędkością obiektu w m/s.

 

Co do gładkości powierzchni: Oracle zastosowało specjalny film ribletowy minimalizujący opór (http://www.businesswire.com/news/home/20100224006699/en/). W planach jest też stosowanie pokrycia skrzydeł nano powierzchniami reagującymi na prąd elektryczny... Ale wkraczamy już tutaj w modelarskie Science- fiction.

 

To, co wydaje się najrozsądniejszym wykończeniem to papier wodny 2500, potem polerowanie.

 

Z powyższego wzoru wynika, że chropowatość dopuszczalna jest odwrotnie proporcjonalna do prędkości. Odnosi się to również do warstwy przyściennej. Niskie liczby Re w jakich kadłuby modeli się poruszają pozwalają na relatywnie długie zachowanie warstwy przyściennej. Ostatnio byłem w Centrum Techniki Okrętowej, do modeli tankowców dodawali druciki na ich bulbach wby sztucznie wywołać turbulencje warstwy przyściennej i dokładniej móc odwzorować opór tarcia. W skali modeli przepływ laminarny jest zachowywany znacznie dłużej niż dla ,,dorosłych jachtów". To zachęca również do stosowania profili laminarnych z dalekim położeniem maksymalnej grubości, nawet 60 czy 70%, a zatem odsunięcia jak najdalej punktu osiągnięcia minimalnego współczynnika ciśnienia Cp.

 

Modele dają nam znacznie więcej możliwości i nie można powiedzieć, że wszystkie efekty są liniowo skalowane.

 

W kilach robionych w formach z CFRP UNI można uzyskać ciekawe efekty: odpowiednio układając włókna można uzyskać taką strukturę, która w przechyle pod wpływem obciążenia kila będzie zarówno zginana jak i skręcana. Spowoduje to pracę kila w dolnej części pod mniejszymi lub większymi kątami natarcia, w zależności od potrzeb. Bardzo ciekawe i wymagające zagadnienie hydro-elastyki!

 

Wkrótce wrzucę zdjęcia z budowy formy żeńskiej. Jednak mamy teraz znacznie więcej roboty nad ,,dorosłymi łódkami". Gdy tylko będzie trochę więcej oddechu to pobawimy się z tym modelem :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.