Skocz do zawartości

Motoszybowiec tendencja do wpadania w spirale/korkociąg


Goju

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zrobiłem sobie z depronu motoszybowca rozpiętosci 150cm bez lotek, profil kfm-2, wyliczyłem srodek cieżkosci w programie wyszło ze musze dołozyć mu troche obciązenia na tył, model wydaje sie być wywazony poprawnie jednak gdy podchodze do lądowania i już leci wolno śmigło przestaje się krecić to model buja na boki a gdy sie tak dzieje wyzej w powietrzu to wpada w spirale na lewe lub prawe skrzydło i musze mu dodać gazu to dopiero zaczyna leciec normalnie, i raczej nie możliwe jest nim szybowanie, może mu dołożyc obciązenia na tył ? bo po odłożeniu gazu model od razu zaczyna schodzic w dół.... Co może być z nim nie tak ? podobnie miałem w moim 1 modelu toto-0....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym jeszcze sprawdził kąt zaklinowania płata ? ustaw śc na 1/3 i wypusc model rownolegle do ziemi jak sie szybko zwala w dół odejmij balstu z dzioba , model po wypuszczeniu powinien szybowac! może ci coś pomoże http://www.youtube.com/watch?v=lLdaDKVxpMQ nie moj filmik ale powinien cos niecos uświadomic ci i pokazac jakie jest prawidłowe szybowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez silnika nie ma mowy o szybowaniu musi byc troche gazu... już jest lepiej dodałem balastu na tył bo nie mam jak odjąć z dzioba i model praktycznie sam podchodzi do lądowania i to bardzo wolno bez wpadania w spirale ;) ale to jeszcze nie to co na filmie powyżej więc musze coś pokombinować,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model musi latać lotem ślizgowym bez silnika.

Jeżeli jesteś pewny wyliczenia SC (czy w wątku na RC nie podali położenia SC) to - tak jak napisał Bartek - masz najprawdopodobniej zły kąt zaklinowania skrzydła.

Bez silnika podkładka pod krawędź spływu skrzydła, aż do uzyskania poprawnego lotu ślizgowego. Kiwanie na boki to objaw zbliżającego się przeciągnięcia modelu.

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok zrobiłem sobie prototyp urządzenia do wyważania zdjecia:

 

http://pokazywarka.pl/5pautk/

 

Samolot lata w miarę poprawnie po wyłączeniu silnika zaczyna opadać pod kątem około 30* po chwili trochę jakby wyrównuje i jest ok czasem go buja ale to chyba od wiatru do szybowania myślę, że potrzebny jest mocniejszy wiatr bo dzisiaj u mnie prawie nie wiało (postaram sie nagrać jeszcze dzisiaj film)

Mam inne pytanie a nie chcę zakładać nowego temat. W poprzednim samolocie silnik i regulator wpadł do wody... był w niej przez około 30s zanim doleciałem do niego jednak wszystko było ok silnik działał, teraz jednak coś dziwnie zmienia obroty co jakis czas na mniejsze czasem wieksze i regulator wydaje mi się jakiś cieplejszy po lataniu? i dochodzi do tego to ze w poprzednim modelu mogłem latac ok. 15-20 minut na 1/3 gazu, po tym zdarzeniu dzisiaj latałem 8 minut na małym gazie i 2 wznoszenia na pełnym co jest nie tak ? modele podobnej wagi... pakiet 1300mAh...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samolot szybuje bez względu czy wieje czy nie. Po zdjęciu gazu powinien łagodnie opadać równo po prostej. NIe powinien pogłębiać kąta opadania ani nie powinien pompować, czyli opadać, nabierać prędkości, wznosić się, po czy znów opadać, nabierać prędkości it. Tak jakby latał szlaczkiem UUUU.

Przykład z mojego podwórka

test poprawość SC

http://www.youtube.com/watch?v=oC0cxSsbtFs&feature=share&list=PLT44miPCqvTxEj1ppErqxHihP14_8T_q9

i w locie ok 0:20sek, 2:20 i 3:20

http://www.youtube.com/watch?v=-8iPGUFhZ7c&feature=share&list=PLT44miPCqvTxEj1ppErqxHihP14_8T_q9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dalej cos jest nie tak wieczorem postaram sie dac filmik....

 

Edit: Problem mniej więcej rozwiązany po 3 dniach zmagań i odbudowie kadłuba samolot zaczął latać jak powinien trzeba było podłożyć pod krawędź spływu sklejki 1mm i jest ok po wyrzucie z reki przelatuje około 20-30m. Z tym krótkim lotem to dalej nie wiem chyba mi pakiet siada bo 8 minut to już jest max obroty spadają i trzeba lądować... muszę się rozejrzeć za nowym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.