Skocz do zawartości

Popychacze do makiety o wadze 12-15kg


dyra63

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od blisko roku buduję makietę myśliwca A6M5 Zero w skali 1-4,8. Zbliżam się do fazy pokrycia części kadłuba klepkami balsowymi,lecz uprzednio

muszę zabudować popychacze w kadłubie.W związku z powyższym chciałem zapytać kolegów z doświadczeniem w budowie dużych modeli ,czy mogę zastosować pręty węglowe fi 4mm prowadzone w rurkach fi 4,2 z twardego poliamidu do napędu sterów wysokości i kierunku.Na zakończeniu popychaczy chcę wkleić na DISTALU lub żywicy mosiężne końcówki z gwintem M-4 pod snapy .Dodatkowo po sklejeniu przewiercę końcówkę na przelot i zakołkuję prętem stalowym 1,5 mm aby dodatkowo zabezpieczyć przed wyrwaniem końcówki.Gdzieś czytałem ,że pręty węglowe mogą powodować zakłócenia ,ale nie wiem czy tak jest faktycznie.Pozdrawiam Adam

 

.post-2834-0-89262700-1383154167_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że tak, należy tylko dobrze umocować w modelu prowadzenie z poliamidu. Rozumiem, że to ma być na zaszadzie bowdena a nie popychacza. W Tempeście do mam popychacz steru wysokości wykonany z rurki węglowej 10 mm oprawinej w na końcach w gniazda z duralu pod końcówki popychaczy z drutu 3mm i snapy 3 mm. Wszystko działa bez problemu. Węgiel będzie ci zakłócał radio wtedy gdu zbudujesz z niego kadłub laminatowy i umieścisz w środku odbiornik bez wyprowadzenia anten na zewnątrz.

Pozdr. A.W.

PS.

Rób snapy tak aby były jak najbardziej zbliżone do prawdziwych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dziękuję za odpowiedź ,oczywiście w całości ma to działać jak bowden , rurka poliamidowa będzie wklejana w co drugą wręgę czyli będzie podparta w co najmniej 7 punktach.

Odnośnie snapów będą one niewidoczne ( zabudowane wewnątrz kadłuba). Jedynie napęd lotki, tak jak w prawdziwym Zero będzie na zewnątrz skrzydła i tam postaram się jak najwierniej to odtworzyć.Pozdrawiam i gratuluję Tempesta, niezwykły myśliwiec i super makieta -cały czas śledziłem na forum budowę.Pozdrawiam Adam z Rybnika.

post-2834-0-98113500-1383204193_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki .

Widziałem,ten filmik mam w laptopie kilka giga filmików i materiałów nt. Zero i makiet Zero .Te trzy z filmiku maja super oddaną strukturę powierzchni skrzydeł i kadłuba,lecz trochę ''ogołocone'' wykonanie kabiny.Ja w moim zacząłem od wyposażenia kabiny ,tak że to co większość pozostawia na koniec mam już za sobą .

 

Pozdrawiam Adam.

post-2834-0-54218000-1383242379_thumb.jpg

post-2834-0-14716000-1383242584_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję .

Trochę czasu zajęło mi wyposażenie kabiny,ale lubię taką dłubaninę.Wszystko oprócz tarcz przyrządów ''wyklepałem" sam z sklejki 0,5 i blachy drukarskiej .Mam nadzieję ,że do czasu ukończenia budowy połowa wyposażenia nie odpadnie.Myślałem o założeniu tematu ale z moim tempem budowy ,to nie wszyscy mogą doczekać jej końca.

Pozdrawiam Adam.

Dorzucę jeszcze parę zdjęć.

post-2834-0-76141900-1383301880_thumb.jpg

post-2834-0-27134600-1383302039_thumb.jpg

post-2834-0-18288100-1383302513_thumb.jpg

post-2834-0-94643200-1383302555_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie pilota to zaszalałem finansowo .Jest to kopia jednego z najlepszych pilotów II wś. Saburo Sakai - 62 zestrzelone samoloty i tyle samo zielonych papierków na Niego poszło.Przeczytałem parę książek na Jego temat - twardziel , prawdziwy samuraj.Temat założę jak spadnie coś białego z nieba :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witajcie.

 

A jak zrobić naped steru kierunku aby nie bylo go widać ? Buduję półmakietę Ki84 (ESM) i niestety popychacze okropnie szpecą model. W dodatku są dwa na stronę (ster i kółko ogonowe). Wysokość zabudowana w kadłubie bo miejsca było sporo.

Czy są jakieś rozwiazania ?

 

pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

 

A jak zrobić naped steru kierunku aby nie bylo go widać ? Buduję półmakietę Ki84 (ESM) i niestety popychacze okropnie szpecą model. W dodatku są dwa na stronę (ster i kółko ogonowe). Wysokość zabudowana w kadłubie bo miejsca było sporo.

Czy są jakieś rozwiazania ?

 

pozdrawiam

Krzysiek

Witam.

U mnie jest to wykonane w sposób jaki został opracowany przez F.Zirolliego - oś obrotu steru jest jednocześnie osią skrętu koła.Poniżej kilka fotek -przepraszam za ich nie najlepszą jakość.Ostatnie zdjęcie to napęd steru kierunku w oryginalnym Zero.Pozdrawiam Adam.

post-2834-0-38653500-1391929278_thumb.jpg

post-2834-0-37437300-1391929313_thumb.jpg

post-2834-0-17862000-1391929357_thumb.jpg

post-2834-0-25290900-1391930886_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Ki 84 wyszło okropnie i nie mam pomysłu jak to poprawić :

post-1775-0-24741000-1392057953.jpgpost-1775-0-87610100-1392057926.jpg

 

pozdrawiam

Witam. Rzeczywiście wygląda to nieciekawie.Gdyby był tylko pojedynczy popychacz -to jeszcze by to jakoś wyglądało.Te drugie cięgno z zieloną koszulką termokurczliwą to do sterowania kółka ogonowego ?.Może przenieść napęd kółka szybciej od popychacza do wnętrza pod tą osłonkę - z jednym popychaczem już byłoby lepiej ,dodatkowo można go trochę obudować a widełki(snap) pomalować pod kolor.Ten snap też chyba nie ma za solidny-model jest chyba duży . Pozdrawiam Adam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Model ma 1,8 metra. Cięgno z zieloną koszulką to głowny naped steru od serwa. Popychacz idzie do kólka ogonowego, napędza go ster kierunku. Tak to sobie chinczyki wykombinowali a ja bezkrytycznie przyjąłem. Teraz widzę że to porażka.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.