Skocz do zawartości

MVVS 4,6 zardzewiał :(


attyla

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem, zostawiłem silnik na półce w garażu na mniej więcej miesiąc, kiedy wczoraj poszedłem go trochę podocierać zauważyłem że większość elementów silnika typu śruby , iglica, świeca pokryła się nalotem z rdzy :(, wiem moja wina , silnik odpalił bez problemu ale przy bliższym przyjrzeniu zauważyłem w otworze gaźnika że na powierzchni widocznej na zdjęciu widać zacieki z rdzy :(

 

rdzxu4.th.jpg

 

jak usunąc te ślady nie niszcząc silnika ?, czy raczej szykować się na wymianę całej części ?

Opublikowano
Wyjmij zardzewiałą cześć i wyczyść np CIFEM

 

Po co ?? Podlej WD40 poruszaj troche i przepal będzie dobrze :D

 

Przerabiałeś gaźnik, czy na orginale latasz ?

Opublikowano
to zrób to :D

 

Zależy który gaźnik, były starsze gaźniki mvvsa, podobne lub takie same jak w silnikach Modela, one chyba rzeczywiście wymagały rzeczonej przeróbki, sprawa ma się inaczej w kwestii nowych gaźników, wykonane one są poprawnie, a silniki regulują się wyśmienicie, przejście ideał. Przelatałem na takim nowym gaźniku (identyczny jak twój) z silnikiem dychą cały sezon.

Opublikowano

dokładnie ten gaźnik co na fotce :D mam taki sam i tez swoje wylatałem, jak się go wyreguluje to jest ideał, ale proces regulacji jest ciężki bo małe nacięcie jest i minimalny ruch iglicy wprowadza duże zmiany :D

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.