Skocz do zawartości

ASW 28 2.6m Volantex Rc


f-150

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem pewien czy ten dział będzie odpowiedni ,ponieważ model firmy Volantex RC (dawniej Lanyu Hobby) właściwie nie jest stricte piankowy.

 

Rozpiętość skrzydeł

2600 mm

 

Długość

1132 mm

 

Waga do lotu

1050 g

 

Rozmiar śmigła

10x6 składane

 

Rozmiar silnika

4023-850 KV

 

Regulator

30A

 

Serwa

9-gram Serwo * 6szt

 

Pakiet zasilający

11.1V 1500mAh 20C Li-Po

 

Ładowarka

3s LiPo z balanserem

 

Klapy

tak

 

Aparatura zalecana

6 kanałów

 

Model jest zapakowany w kartonowe pudło

post-388-0-25162700-1388870170_thumb.jpg

post-388-0-01404000-1388870201_thumb.jpg

post-388-0-47440300-1388870218_thumb.jpg

 

Po rozpakowaniu zawartość przedstawia się następująco:

Kadłub wykonany z ABS

Skrzydła i stery z pianki EPO

Zestaw zawiera imitację cocpitu oraz figurkę pilota,snapy,popychacze,wkręty i śruby,śmigło i kołpak,śrubokręt i klucz imbusowy czyli wszystkie potrzebne elementy do zmontowania modelu.Dodatkowo w zestawie ARF znajduje się akumulator 1500 3S oraz ładowarka,instrukcja montażu oraz instrukcja do regulatora.

post-388-0-07210900-1388870432_thumb.jpg

post-388-0-04943700-1388870564_thumb.jpg

Silnik zamontowany jest fabrycznie

post-388-0-45861800-1388870585_thumb.jpg

Ponieważ serwa obsługujące stery są zamontowane fabrycznie w usterzeniu pionowym pozostaje podłączyć je do wystających wtyczek zgodnie z opisami na kablach

post-388-0-92013400-1388870636_thumb.jpg

oraz przykręcić do kadłuba usterzenie pionowe za pomocą plastikowego łącznika oraz wkrętów

post-388-0-12603600-1388870850_thumb.jpg

Następnie za pomocą wkrętów mocujemy dźwignie w sterach

post-388-0-15558100-1388871003_thumb.jpg

post-388-0-35965500-1388871052_thumb.jpg

Włączamy nadajnik i odbiornik,ustawiamy serwa w neutrum.Zakładamy orczyki,popyvhacze i zapinamy snapy na dźwigniach sterów.Snapy zabezpieczamy odcinkami silikonowego wężyka załączonego do zestawu

post-388-0-99800800-1388871208_thumb.jpg

post-388-0-66120000-1388871259_thumb.jpg

 

Następnie podłączmy okablowanie skrzydeł.Ustawiamy serwa w neutrum.Zakładamy orczyki na serwa,przykręcamy dźwignie do lotek i klap oraz zakładamy popychacze.

post-388-0-97813400-1388871311_thumb.jpg

post-388-0-04986600-1388871574_thumb.jpg

 

Pozostało tylko włożyć do kadłuba aluminiową rurkę służącą za łącznik skrzydła,założyć obydwie połówki skrzydła i zablokować za pomocą wkrętów sklejkowym łącznikiem.

post-388-0-02738100-1388872143_thumb.jpg

 

Montujemy kołpak wraz ze śmigłem,przyklejamy kalkomanię ,zakładamy kabinę

post-388-0-62483200-1388872111_thumb.jpg

post-388-0-05953900-1388872315_thumb.jpg

Uwaga !! Ponieważ kabina jest dokładnie dopasowana do obrysu i zapinana na plastikowe kołki bardzo łatwo można spowodować pęknięcie w okolicach kołków przy zamykaniu na siłę.Wystarczy podpiłować lub delikatnie podciąć skalpelem otwory w kadłubie od góry i problem zostaje rozwiązany.

 

Teraz możemy już iść polatać :D

post-388-0-28975800-1388872815_thumb.jpg

 

Film z dzisiejszego oblotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie surowy wygląd. Ten plastik na ogonie połączony z pianką wygląda tragicznie. Tak samo jak te widoczne pręty usztywniające i sklejkowy łącznik.

Jeśli chcieli zrobić coś nowego to mogli chociaż na ogonie nie pakować tej pianki tylko zrobić normalnie jednoczęściowy z otworem na serwo. Obawiam się, że plastik po jakimś czasie zrobi się żółty i będzie widać znaczną różnicę koloru między materiałami.

 

Model wydaje się dobry tylko do latania- nie do oglądania na ziemi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Phoenixach do tej pory nie żółkły więc tu też raczej nie.Rożnica w kolorze na zdjęciu wynika z oświetlenia i aparatu.W rzeczywistości jest niewielka.

Dzięki rozbieralnemu usterzeniu daje się zapakować z powrotem do pudełka po sezonie.Producent dał co prawda kalkomanie w kolorze powiedzmy że białym,ale są one cienkie i prześwitują .Trochę białej folii i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Powiem Ci Tadku, iż motoszybowiec w powietrzu zachowuje się przewidywalnie. Jest tolerancyjny także na chaotyczne ruchy sterów. To jest moja kolejna szybowcowa RC pianka, po Easy Gliderze, Phoenixach 2000 i 1600  etc. i druga półmakieta po piankowym ASK-23 z FMS. Porównując do ASK 23 zbliżonego gabarytowo - ten jest o wiele łatwiejszy tak w regulacji, jak i w pilotażu, no i ma dużo większą doskonałość - bardziej płaski lot ślizgowy.  Płaty jednak uginaja sie w nim znacznie przy wiekszych predkościach (są wyrażnie bardziej wiotkie). Przy śmielszych manewrach albo przyziemnej turbulencji wyraźnie widać pracę skrzydeł. Do termiki jak najbardziej sie nadaje, nawet przy wietrze przyziemnym takim 8-10 m/s moim zdaniem. Opadanie minimalne w warunkach beztermicznych wg. vario - mi pokazuje od 0,8 do 1,0 m/sek. Przewyższenia termiczne, więc nie stanowią problemu. Słabe strony to na pewno delikatne krawaędzie i powierzchnie piankowych skrzydeł (dobrze mieć rękawy do ich transportu i uważac w jakim terenie lądujemy). Na pewno poważny minus to kruchy materiał limuzyny - kabiny. Pleksiglas pęka na otworach mocujących już przy pierwszych zamykaniach.
Jest to lekki model piankowy, więc nie należy spodziewac się mega osiągów i superodporności na turbulencje w ekstremalnych warunkach, Ma za to uznane zalety piankowca, prostego do wskrzeszenia po nieudanych przyziemieniach. Dodaję kilka ujęć: niskie przeloty i lądowanie w dniu 16V2014r. ok.godz 19ej.

post-4633-0-00045700-1400272032_thumb.jpg

post-4633-0-09274200-1400272036_thumb.jpg

post-4633-0-81639900-1400272037.jpg

post-4633-0-60814700-1400272039_thumb.jpg

post-4633-0-64359900-1400272042_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam.

Mam do was pytanko.

Nabyłem ostatnio model KIT ASW- 28 Volantexa ;]

Model poskładany, dzisiaj oblatany, ale mam dwa spostrzeżenia.

 

1. Model dość chaotycznie się zachowuje w powietrzu, pompuje, chociaż SC ustawiony książkowo, ale i także próbowałem z SC przednim i tylnim. ( skończyło się na przednim SC )

2. Silnik zamontowałem fabryczniei tu jest problem: włączam silnik, 1/4 gazu, wyrzut modelu, 1/2 gazu i model zaczyna zadziera dziób aż na plecy ( robi 360 stopni )

wiem że kłania się wykłon i skłon ale może powiedzieć ile czy ma być na zasadzie, próbować.

 

Dzisiaj był wiaterek ok. 3 - 4 m/s, kierunek stały.

 

Załączam zdjęcia:

post-13500-0-70336400-1415461311_thumb.jpg

post-13500-0-06600600-1415461339_thumb.jpg

post-13500-0-07712400-1415461357_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam do was pytanko.

Nabyłem ostatnio model KIT ASW- 28 Volantexa ;]

Model poskładany, dzisiaj oblatany, ale mam dwa spostrzeżenia.

 

1. Model dość chaotycznie się zachowuje w powietrzu, pompuje, chociaż SC ustawiony książkowo, ale i także próbowałem z SC przednim i tylnim. ( skończyło się na przednim SC )

2. Silnik zamontowałem fabryczniei tu jest problem: włączam silnik, 1/4 gazu, wyrzut modelu, 1/2 gazu i model zaczyna zadziera dziób aż na plecy ( robi 360 stopni )

wiem że kłania się wykłon i skłon ale może powiedzieć ile czy ma być na zasadzie, próbować.

 

Dzisiaj był wiaterek ok. 3 - 4 m/s, kierunek stały.

 

 

1. SC jest zaznaczony na skrzydłach i my tak latamy, nie było żadnych problemów. Wyważałeś w domu czy przy tym wietrze? Może to jest problem.

2. Zdecydowanie skłon silnika - ze zdjęć ciężko wywnioskować ale po zachowaniu wygląda na to że jest ustawiony do góry. Jak szybuje? Jeśli dobrze to zdecydowanie silnik, jeśli przy szybowaniu też się coś dzieje to trzeba sprawdzić usterzenie, przy prawidłowym montażu powinno być ok.

3-4 m/s nie powinno jakoś negatywnie wpływać na ten model, lataliśmy nim przy większym wietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Odnośnie SC. Wyważałem na polu ;] ale jak pisałem próbowałem przy różnych kombinacjach ;] ale z tym sobie poradze.

2. Silnik jest zamocowany tak jak otwory fabryczne, ani w dół ani w górę ale z tego co wyczytałem to zdecydowanie w dół muszę dać, ale to już na polu bitwy będę robił skłon i sprawdzał.

 

Wszystko prosto jak od linijki, nie ma zwichrowania skrzydeł, SK i SW prosty, lotki itp na 0.

Ogólnie jestem zadowolony z modelu, wiadomo nie jest to EG Pro, ten to lubiał małe prędkości a ASW-28 widzę że lubi już prędkość i wtedy się czuję pewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten model od kilku miesięcy i w swoim wprowadziłem kilka drobnych modyfikacji:

- wymieniłem zawiasy na ogonie; oryginalne się wyrobiły i wyłamały po kilkunastu godzinach w powietrzu. To samo mnie czeka z lotkami, już widzę naderwania zawiasów piankowych.

- uszczelniłem wszystkie zawiasy taśmą

- umieściłem serwa w ogonie tak aby były całkowicie schowane. Montaż przewidziany przez producenta jest delikatnie mówiąc, bezsensowny. Na dodatek zauważyłem że ten model źle znosi umieszczenie malutkiej kamerki 808 na ogonie (nawet przy poprawnym wyważeniu zachowuje się niepewnie). Wobec tego schowanie serw na pewno też pomaga.

- usunąłem półkę na pakiet. Latam na pakietach 2200mah 3s, które uniemożliwiały mi wyważenie z półką w przewidzianym przez producenta miejscu. Pakiety mocuję na rzep przyklejony bezpośrednio do dna kadłuba, no i oszczędziłem jakieś 30-50g

- po kilkunastu godzinach w powietrzu zaczęły mi drgać serwa w ogonie i jedno w skrzydle (fabryczne serwa producenta). Tak więc wydłubałem serwa, odkręciłem tył i psiknąłem potencjometry niewielką ilością oleju silikonowego. Teraz chodzą jak nowe :)

- wymieniłem też kołpak na ten który był przewidziany do wersji bez silnika. Paręnaście minut z dremelkiem i pasuje jak ulał (to tylko dla estetyki, oryginalny kołpak do silnika wydawał się za mały)

- nadałem niewielki wznios skrzydłom poprzez wygięcie fabrycznego bagnetu. Trzeba to robić z "wyczuciem" ponieważ w środku rurki metalowej jest jeszcze jedna, węglowa. Wzios ma obecnie jakieś 3 stopnie, co poprawiło stabilność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirku z tym startem to na pewno sprawa braku skłonu. Z lenistwa nie zrobiłem go również w Phoenixsie 2000 i efekt taki sam. Start pół gazu i model robi porządną pętlę. Jak już wyczułem sprawę to po prosu startuję ze SW ostro duszonym. Zaczyna to na tyle przeszkadzać, że jednak dorobię skłon, ale przeraża mnie ponowny montaż silnika bo bardzo ciasno i trochę się namęczyłem, żeby trafić we właściwe dziurki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam fotki modyfikacji:

 

1. Bagnet ze wzniosem

IMG_20141113_175431-L.jpg

 

2. Zalutowane wtyczki MPX

 

IMG_20141113_175338-L.jpg

IMG_20141113_175210-L.jpg

 

3. Serwa wpuszczone w ogon:

 

IMG_20141113_175246-L.jpg

IMG_20141113_175232-L.jpg

 

4. Wymontowana półka pakietu i zaznaczone miejsce wyważenia z 2200mah 3s:

 

IMG_20141113_175125-L.jpg

 

5. Kołpak od wersji HLG, według mnie dużo lepiej pasujący:

 

IMG_20141113_175119-L.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 3 tygodnie później...

Witam,TomekH masz silnik z wystającą ośką z tyłu pakiet mocowany na mały rzep.niewarto wkleić jakiejś małej przegrody pomiędzy silnik a pakiet?tak mi sie tylko nasuwa taka myśl bo kiedyś tak właśnie załatwiłem sobie pakiet przy niefortunnym ladowaniu.Wojtku(f-150)fajnie że sklepy prezentują jak złożyć model łącznie z oblotem oby więcej takich tematów.pozdrawiam wszystkich lataczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

 

 

Witam,TomekH masz silnik z wystającą ośką z tyłu pakiet mocowany na mały rzep.niewarto wkleić jakiejś małej przegrody pomiędzy silnik a pakiet?

Pewnie warto, i może przez ostatnie (prawie) 3 lata to zrobił, tylko się nie pochwalił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.