Skocz do zawartości

Mój mały projekt


crayou
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wszystkim raz jeszcze.

Proszę Was o małą pomoc w projekcie związanym z CB radio. Zapewniam, że spora część użytkowników pasma 11m będzie Wam wdzięczna.

Mianowicie chodzi o proste urządzenie podnoszące/opuszczające antenę.

Tutaj jest film z czymś takim w akcji:

 

http://www.youtube.com/watch?v=WSK_F432u8M

 

To konkretne urządzenie kosztuje około 350zł i podnosi tylko małe anteny. Cena odstrasza...

Myślę nad zrobieniem czegoś takiego na serwo. Z tego co zdążyłem przeczytać, to gatunków i mocy serw jest mnóstwo. Np. w dobrej cenie są serwa 15kg/cm. Z tego co rozumiem, orczyk o długości 1cm uniesie 15kg...? Antena waży 0,5kg ale za to ma dwa metry długości. Czy przymocowanie anteny bezpośrednio do orczyka (oczywiście jakiś uchwyt, przejściówka) zda egzamin? Druga sprawa to napór wiatru w czasie jazdy. Jak waszym zdaniem zachowa się serwo, jeśli antena będzie chciała na siłę je obrócić?

Kolejna sprawa to sterownik. Znalazłem prosty driver, dwupozycyjny na NE555. Generalnie powinien dać radę ale rodzą się znów pytania. Jak szybko serwo przejdzie z pozycji A do B (45 stopni). Jeśli z prędkością "fabryczną" do odpada... Da się ten ruch spowolnić?

Kolejna wątpliwość wynikająca z niewiedzy: co się dzieje przy braku napięcia na sterowniku? Serwo wraca do pozycji ustalonej czy zostaje w ostatnio ustawionej pozycji? Sytuacja: włączam silnik, podnoszę antenę, wyłączam zapłon i ...? Antena się kładzie czy zostaje w pionie?

Myślałem też o zastosowaniu testera serw - dostępne na allegro. Wtedy można by podnosić antenkę potencjometrem? Ma być jak najprościej.

Gdybyście mogli napisać, czy to w ogóle ma sens. Może podsuniecie inne rozwiązania.

Dążymy dokładnie do czegoś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=zl3O_9Cm7aI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podnoszenie, opuszczanie serwem - jak najbardziej.

Trzymanie anteny serwem w pozycji pracy - absolutnie nie.

 

Poszukaj jak wyglądają mechanizmy otwierania/zamykania podwozia modeli szybowców. Tam między innymi stosuje się dźwignie które blokują się w pozycji otwartej i nie obciąża to serwa.

 

Serwo po zaniku sygnału lub zasilania zostaje na miejscu, jednak jest "luźne", można zmienić jego ustawienie małą siłą.

 

Podobny mechanizm jednak do machania inną anteną robiłem kiedyś w oparciu o:

Silnik wycieraczki samochodowej - mocny silnik i przekładnia często ślimakowa.

Elektryczny mechanizm nastawiania wysokości światła z samochodu. A dokładniej układ w nim siedzący.

Są tam identyczne układy jak w serwach modelarskich. Sterowanie odbywa się jednak dużo prościej, bo stałym napięciem a nie impulsami.

Problemem jest tylko poskładanie wszystkiego w całość ale takie rozwiązanie byłoby najmocniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antena bedzie dokładnie jak na drugim filmie, więc większość masy przy napędzie.

Podoba mi się pomysł z silnikiem od wycieraczek. Tylko trzeba jego siłę "udźwigu" sprawdzić.

Na allegro są też silniki DC z przekładnią 16obr/min przy 6V. Niższe napięcie - jeszcze wolniej. Do tego przerzutnik typu H do zmiany obrotów.Ale też muszę rozeznać się w ich mocach.

 

Swype + Tapatalk 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.