Marcin Przybyła Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Po rocznym użytkowaniu 808 #16 w różnych warunkach, łącznie z wystawieniem na duży mróz, wilgoć i upał 35°C, nie miałem z kamerką żadnych sensacji. Po ok. 50 lotach wymieniłem aku (czas nagrywania uległ skróceniu i to dosyć nagle) i używałem z powodzeniem dalej. Przeszedłem na Mobius'a, brat dostał #16 do heli i okazało się, że po locie często nie ma na karcie nagrania. Wibracje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Jak pisałem - na mrozie nie wyłączała się, a przy wietrze tak. Nawet dziś - pogoda ładna ale wiatr dość silny. Może to samo - strumień powietrza wytwarzany przez wirnik - powoduje to samo co w modelu samolotu? W końcu wiatr potęguje odczucie niższej temperatury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Przybyła Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Właśnie mnie intryguje, że w samolotach (za śmigłem) nigdy nie było problemu, a w heli i to pod kabiną (nie w strumieniu powietrza) taki przypadek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tommy Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Panowie ja mam #11 i to już dobre 2-3 lata... I ostatnio się tak podziało. A co do wyłączania jak kolega wspomina... Samoczynnie się wyłączyła nie raz podczas lotu, ale nigdy od razu. Ale teraz normalnie leży na stole i tak się wyłączy nagrywanie i świeci światełko. Karta sd dobra, miejsce na karcie jest. Czas nagrywania oscyluje w granicy 20 sekund Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi