Skocz do zawartości

Katana PL z Saito56


Lech Mirkiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Dziś dobiegły końca prace nad modelem Katany PL Artexu.Przyznam,że trwały bardzo długo bo kupiłem zestaw pierwszego dnia gdy się ukazał w sklepie Artexu.Nie chciałem powielać wcześniejszych relacji z budowy więc przedstawiam model gotowy do lotu.Wstępnie zamierzałem zastosować silnik OS30FS jednakw miarę budowy odchodziłem od tego zamysłu.Myslałem,że 40FS byłaby lepszy choć niewiele mocniejszy ale za to dużo cięższy.Stanęło na 52.Ostatecznie gdy rozglądałem się za kupnem OSa52 trafił sie Saito56 i stało sie,kupiłem.Silnik jest zacny i do tego lżejszy od OSa52.Ponieważ model od początku miał być pod spalinę wymagał (moim zdaniem)lekkiej kosmetyki konstrukcyjnej.Wzmocniłem stateczniki, a szczególnie ich krawędzie natarcia, zastosowałem laminatowe podwozie,mocniejsze i bardziej sprężyste, większe kółka i oczywiście tylne kółko skrętne.Jeszcze zamek kabinki by nie odleciała jak Marcelowi.Oklejanie to najtrudniejszy dla mnie temat,trochę już modeli zrobiłem i staram się nie powielać pomysłów ani swoich ani innych modelarzy Katana PL nasunęła mi myśl barw narodowych i dlatego wygłada tak:

6a7f5ec135f2793a.jpg

172759d0e33941d5.jpg

e4f75d7f630830b0.jpg

I jeszcze "serduszko"tego modelu

fdeed5fd794d0a9f.jpg

Waży ten model 1830g z paliwem,to nie mało ale takiej wagi się spodziewałem.Z drugiej strony w porównaniu do chińskiej katany 46 z podobnym napędem jest ok.500g lżejszy.Oblot niestety nie prędko bo właśnie u nas zaczeła się zima.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wtrącę swoje trzy grosze...

Waży ten model 1830g z paliwem

Co do wagi to zapewniam że Katanka nie odczuje tego i będzie wszystko OK (sprawdzone). Jedyna uwaga co do zmian to radzę zmień koła na większe (koniecznie!!) czyli piankowe 65-70 mm. Pierwsze wersje Katany miały koła 40 mm i niestety nie sprawdzają się gdyż wyłamują podwozie. Zmiana nastąpiła też w podwoziu a mianowicie zostało ono wydłużone aby śmigło nie kosiło wyższej trawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony w porównaniu do chińskiej katany 46 z podobnym napędem jest ok.500g lżejszy.

 

chinska katana 46 decholot z dwutaktem GMS47 do lotu wazyla ok 1,8kg, przy wiekszej powierzchni skrzydel. Chyba ze miales na mysli inna katane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z paliwem ze 150gr wiecej, czyli w sumie jakies 2kg, a nie 2,3kg jak pisal Lech Mirkiewicz. Chyba ze ta roznica w masie wynikala ze zdecydowanie ciezszego silnika??

 

Jedno jest pewne ta katanka z artexu jest o niebo ladniejsza i na pewno solidniejsza od made in china :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z paliwem ze 150gr wiecej, czyli w sumie jakies 2kg, a nie 2,3kg jak pisal Lech Mirkiewicz

A dokładnie 2360g zatankowana(200ml) katana46 z ASP61 4-takt,5 serw standard towerpro.Trzeba jednak dodać,że była to wersja z dzielonym skrzydłem a ta widocznie waży więcej, pare gram doszło też po modyfikacji podwozia i założeniu większych kół.Sam się zdziwiłem ważąc ten model,Jakbym to przewidział to doradziłbym koledze kupno silnika 70 zamiast 61.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Co do wagi to zapewniam że Katanka nie odczuje tego i będzie wszystko OK

Witam.Wczoraj oblatałem wreszcie katanę.Nie było niespodzianek.Sprawdziły się słowa Zbyszka. 1830g do lotu w niczym jej nie przeszkadza. Model lata doskonale.Potwierdzam wszystkie wcześniejsze,pozytywne opinie o tym modelu. Do oblotu SC ustawiłem na dźwigarze ale cofnę go jeszcze do latania 3D.Silnik, ok 3 stopnie w prawo i 0 w dół.Mój saito56 ma duży zapas mocy ale w niczym to nie przeszkadza,pracuje bardzo miękko,prawie bez drgań i łagodnie wchodzi na wyższe obroty.Większość czasu lotu na średnich i wolnych obrotach a pełny gaz przy wyjściu z zawisu ,idzie pionowo do góry aż miło popatrzeć.Jedyne co muszę zmienić to śmigło.Latałem na 12,25x3,75 ale jest za małe,silnik wkręca się prawie w 11000 obr.Kupię 13x4W i powinno być dobrze. Po 15 min lotu w zbiorniku 150ml zostało ok 1 cm paliwa na dnie.W sumie wykonałem 3 loty po 15 min i spalanie było takie samo.Nie ma więc potrzeby montować dużego zbiornika bo to zbędne gramy.Następne loty w sobotę jak pogoda dopisze.

5e824320650ad353.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.Właściwie dopiero dziś mogłem polatać kataną do tzw "syta".Pogoda dopisała,lotnisko wczoraj wykoszone więc lepiej nie będzie.Silnik na nowym paliwie ProPower pracował jak marzenie więc mogłem się skupić i delektować właściwościami lotnymi modelu.Lata się nim jak na symulatorze. Model wykonuje dokładnie to co ja chcę.Odniosłem tylko wrażenie ,że jest trochę za mało czuły na lotki co najbardziej dało się odczuć w zawisie ale może jestem zbyt przyzwyczajony do ogromnych lotek madmana.Za to super lata na żyletę.

3e90dbb8b3d458ad.jpg

833a20a1d1c8f13b.jpg

d6dd25c5e2aa94a4.jpg

2a861d3cd5af7093.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam. Dalsze losy mojej katany powinny być raczej w dziale kraksa ale nie była na tyle tragiczna więc nie będę tworzył nowego wątku. Dawno nic nie rozbiłem poza combatem. Tym razem w pośpiechu, bo właśnie testowałem nowe paliwo Propower wystartowałem bez rutynowego sprawdzenia działania sterów ,no i…. lotki nie działały (nie wsadziłem Y kabla). Nie spanikowałem jednak tylko prowadziłem model sterem kierunku do lądowania. Pół metra nad ziemią gdy już byłem szczęśliwy i dumny zarazem , silny podmuch wiatru przechylił model na bok czego nie dałem rady wyrównać bez lotek. Cyrkiel był bardzo delikatny, katana zawadziła skrzydłem i uderzyła maską sinika. Usłyszałem trzask, oho, coś pękło pomyślałem. Na miejscu na pierwszy rzut oka stwierdziłem złamany kadłub. Skrzydła i ogon całe. Nie tak źle.

855fd333f0de5e27.jpg

 

 

 

Potrwało trochę zanim zabrałem się za odbudowę kadłuba zastanawiając się czy zachować jego pierwotna konstrukcję czy nie. Zdecydowałem jednak wprowadzić dość istotne zmiany aby bardziej dostosować kadłub do napędu spalinowego. Zdjęcia z odbudowy pewnie niebawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawie jak MTARIX.

REAKTYWACJA!!!

Matrix ,Fenix, wszystko jedno. Ważne,że model znowu lata i lata doskonale. Waga z paliwem to 1853g, wzrosła o 23g z uwagi na trochę cięższy silnik, czyli moje zmiany konstrukcyjne nie miały wpływu na wagę. Tydzień ma być słoneczny, jest nadzieja,że się jeszcze nacieszę latając kataną w tym sezonie.

be75860198fb0bc2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Kamyczek_RC

Witam kolegów jestem z lekka mówiąc nowy na tym forum ale modelarstwem zajmuje sie ze 20 lat. latam raczej szybowcami F3f (zbocze ) ale planuję zrobić sobie coś na bezwietrzne dni kiedy na zboczu nie ma jak sie bawić. Jakie są wasze opinie na temat Katany z artexu i Saito . Nie ukrywam że chcę sobie zbudować coś większego tzn Saito FG-36 beznynka i katana lub inny akrobat ca 1800 mm. Coć w chwili wolnewgo czasu może pokuszę sie o takiego maluszka do bagażnika .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.