TomekBZ Opublikowano 18 Lutego 2009 Opublikowano 18 Lutego 2009 w czasie lotu poziomego taki model jest podtrzymywany lekko wysokością a to już nie jest "0" (ale to chyba występuje jedynie w modelarstwie - sportowe samoloty (z wyłączeniem naddźwiękowych - te nas nie interesują) mają zawsze dodatni kąt już na ziemi) Takie geometryczne "0" nie oznacza, że jest również "0" aerodynamicznym. Za pracującym skrzydłem, które generuje siłę nośną występuje zjawisko odchylania strug powietrza. Jeżeli usterzenie poziome pracować będzie w takim odchylonym strumieniu, a w typowych i "normalnych" konstrukcjach tak zwykle jest, to rzeczywisty kąt natarcia pracującego usterzenia poziomego jest inny niż wynikałoby to tylko i wyłącznie ze zwykłego porównania geometrii zaklinowania skrzydła i statecznika. W ustalonym locie poziomym kąt ten będzie mniejszy. Dodatkowo, kąt odchylania nie jest stały i zależy od aktualnego współczynnika siły nośnej czyli wprost od kąta natarcia z jakim pracuje skrzydło. Tak więc ZERO nie zawsze równa się ZERO. :wink:
TomekBZ Opublikowano 21 Lutego 2009 Opublikowano 21 Lutego 2009 Cięciwa aerodynamiczna – długość odcinka łączącego dwa skrajne punkty profilu lotniczego. (między Noskiem a Ostrzem) Taka definicja nie wyczerpuje do końca tematu cięciwy, gdyż dotyczy cięciwy tzw. wewnętrznej i jest słuszna dla profili dwuwypukłych. Przy profilach płasko- i wklęsłowypukłych częściej można się spotkać z cięciwą zewnętrzną. Jest ona rzutem obrysu profilu na prostą łączącą punkt końcowy na krawędzi spływu, styczną do dolnego obrysu profilu. Częściej nie znaczy zawsze. Przy profilach Epplera (też nie przy wszystkich) przyjęto cięciwę zgodną z defnicją cięciwy wewnętrznej (łączy dwa skrajne punkty) ale już przy profilach z rodziny Gottingen, profilach Jedelsky'ego, przy ClarkY mamy doczynienia z cięciwą zewnętrzną. Jeszcze inną cięciwę mamy w profilu ClarkYH (podgięta krawędź spływu) gdzie cięciwa jest po prostu rzutem profilu na styczną do jego dolnego obrysu i nie łączy "fizycznie" żadnych punktów profilu. Cięciwę podaje konstruktor profilu i to ona określa położenie profilu w przestrzeni, w stosunku do niej definiuje się kąt natarcia a tym samym wszystkie parametry, które od tego kąta zależą (Cz, Cx ...) i znajomość tej "prawdziwej" jest sprawą istotną. Nie można jej wyznaczać "na oko" ani generalizować. Najprostszą sytuacją jest wykreślanie profilu korzystając z tabeli współrzędnych obrysu (X, Yg, Yd). Cięciwą jest odcinek, którego współrzędne Y=0. Tak więc, jeżeli w tabeli pojawiają się współrzędne ujemne, cięciwa jest wewnątrzna. Jeżeli wszystkie współrzędne są dodatnie to cięciwa jest zewnętrzna i nie przecina profilu.
stach34 Opublikowano 25 Lutego 2009 Opublikowano 25 Lutego 2009 Witam , mam pytanie. Jaki skłon ustawić w modelu pc focus ? Silnik ray C3536/06 , nap. - 10V i śmigło 9x5. Silnik jest na wieżyczce.Gdy daję do góry na ok. 8- 10* to po włączeniu silnika mocno pcha model w dół - pikuje. Teraz zrobiłem skłon w dół o ok. 5* i pikuje ale dużo słabiej . Przy ustawieniu równoległym - pikuje . Co robić ???
TomekBZ Opublikowano 27 Lutego 2009 Opublikowano 27 Lutego 2009 model pikuje W sytuacji gdy linia ciągu silnika przechodzi ponad środkiem ciężkości modelu, moment przechylający model na nos musi być zrównoważony odpowiednim ustawieniem usterzenia poziomego (mniejsze kąty natarcia). Możliwość zmniejszania i zwiększania obrotów silnika (zmiany mocy napędu) powoduje, że zmienia się i moment przechylający więc nie ma możliwości wypracowania jednego uniwersalnego położenia silnika i usterzenia tak, aby i w locie na silniku i podczas szybowania model zachowywał się tak samo dobrze i nie wymagał żadnych reakcji "pilota". Kąt usterzenia ustalił producent więc trzeba "pracować" sterem wysokości. W FOCUSie silnik jest mocowany za środkiem ciężkości modelu więc pochylenie osi silnika w dół zmniejsza ramię momentu i jest krokiem we właściwym kierunku. Kolejną rzeczą to moc Twojego napędu. Dla takiego szybowca o masie 650 g moc ta jest co najmniej dużo za duża i generuje niepotrzebnie duży moment pochylający. Wygląda, że masz ciąg statyczny ok. 1000 g a wystarczyłby 300-400 g. To nie akrobat. Ograniczaj położenie max drążka gazu i spokojnie oblatuj model. Jeżeli silnik masz załączany włącznikiem to (bez zmiany silnika) możesz poeksperymentować z pakietem i śmigłem.
stach34 Opublikowano 28 Lutego 2009 Opublikowano 28 Lutego 2009 Mój focus waży 950 g - tuning . Dzięki , pochyliłem go odpowiednio w dół i chodzi dobrze .
Nsat Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Piękny opis pojęć! Do szczęścia brakuje mi angielskich odpowiedników w załączonym słowniku.
gładkilot Opublikowano 4 Czerwca 2009 Opublikowano 4 Czerwca 2009 http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm Tu też jest ładnie opisany kąt zaklinowania
virtuss Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ja mam pytanie co do zdania: "Wykłon silnika stosuje się najczęściej w prawo (Dla silników lewo-obrotowych) i jego celem jest niwelowanie wpływu jaki wywołuje moment obrotowy śmigła. Zależy on od konstrukcji modelu i zastosowanego napędu dlatego też i ten kąt dobiera się w sposób doświadczalny. Wykłon podawany jest w stopniach." Wszedzie na forum zawsze wszyscy mowia wykłon w prawo. I mnie zastanawaia co to znaczy w prawo. Bo zawsze mi sie wydawalo ze w prawo..to stojac za samolotem (od ogona), biore prawe skrzydlo i to jest kierunek w prawo. Ale.., silnik lewo-obrotowy.., to patrzac z tylu samolotu od ogona jest w prawo. Czyli z tej pozycji wyklon powinien byc w lewo. Na to zreszta wskazuja moje prywatne doswiadczenia (nieduze) w MiniMagu. Zaczalem od wyklonu w prawo (patrzac od ogona).., jednak efekt byl niezadowalajacy.., i im wiekszy wyklon robilem tym bardziej widac bylo tendencje do przewalania sie na prawa strone. Wiec zaczalem robic wyklon w "lewo" (patrzac od ogona)..i co..malutki wyklon i MiniMag idzie prosto jak po sznurku. A i w instrukcji do MiniMaga jest wyraźnie napisane, że śilnik powinien się obracać w lewo stojąc z przodu samolotu. Poniewaz przygotowuje sie powoli do budowy kolejnego modelu.., chcialbym to raz na zawsze wyjasnic.., w ktora strone powinien byc wyklon: Ewentualnie moze jest problem z nazewnictwem i to co narysowalem to jest silnik prawo-obrotowy. Ale wowczas wyklon w lewo powinien byc (tak mi sie zdaje).., wiec czemu wszyscy na forum pisza ze zazwyczaj stosuje sie wyklon w prawo ? Chyba wiekszosc silnikow 3F (bezsz.) sie kreca w prawo (patrzac od ogona).
cobra Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Kierunki określamy z punktu widzenia pilota siedzącego w kokpicie. Śmigło zatem obraca się w prawo (zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara). Moment odśmigłowy stara sie obrócić model w stronę przeciwną. Aby go skompensować, dajemy wykłon w prawo.
virtuss Opublikowano 25 Czerwca 2009 Opublikowano 25 Czerwca 2009 Czyli to zdanie z opisu na poczatku watku "Wykłon silnika stosuje się najczęściej w prawo (Dla silników lewo-obrotowych)" jest niepoprawne ? Bo z tego co piszesz silnik prawo-obrotowy i wyklon w prawo ??
karlem Opublikowano 26 Czerwca 2009 Opublikowano 26 Czerwca 2009 ...zawsze zgodnie z obrotami, bo (jak pisze Cobra) moment reakcyjny kładzie model w stronę przeciwną..
marcin133 Opublikowano 26 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2009 Czyli to zdanie z opisu na poczatku watku "Wykłon silnika stosuje się najczęściej w prawo (Dla silników lewo-obrotowych)" jest niepoprawne ? Czytaj chłopaku całość Drążysz coś co już w tym temacie zostało wyjaśnione lub jak wolisz - poruszone
darek_op Opublikowano 7 Lutego 2010 Opublikowano 7 Lutego 2010 Proszę o opisanie pod jakimi kątami powinny byc te wszystkie czerwone linie (trochę słabo widoczne) Linia statecznika poziomego, linia podstawy skrzydła oraz oś silnika. Na planie linia znajdująca się u podstawy skrzydła jest opisana jako -1 stopień (+), przy stateczniku poziomym 0 stopni.
kojot Opublikowano 7 Lutego 2010 Opublikowano 7 Lutego 2010 Środkowa linia (związana z płatem) jest płaszczyzną wynikową i powstaje wskutek zadania innej wartości (kąta zaklinowania). Zakładając, że na rysunku jest profil ClarkY, to płaszczyna statecznika poziomego (płytka) i dolna płaszczyzna płata są zwykle równoległe (może być +1 stopień jak napisałeś). De facto oznacza to, że kąt zaklinowania będzie wynosić ok. 3 stopni (o ile pamiętam). Doczytaj ten rysunek z początku tego wątku: tu jest pokazane od której linii jest mierzony kąt zaklinowania. Oś silnika 1-3 stopnie w dół.
marcin133 Opublikowano 7 Lutego 2010 Autor Opublikowano 7 Lutego 2010 Na planie linia znajdująca się u podstawy skrzydła jest opisana jako -1 stopień (+), przy stateczniku pionowym 0 stopni. Plany prawidłowo przedstawiają kąty zaklinowania. Statecznik 0 stopni -> statecznik wykonuję się jako płaską płytę lub z użyciem profilu symetrycznego. Cięciwa aerodynamiczna płaskiej płyty jest równoległa do podstawy takiego profilu. W profilu symetrycznym przechodzi zaś przez sam jego środek. Skrzydło -1 stopnień -> zwróć uwagę iż podano to względem podstawy profilu. To wygodne rozwiązanie w przypadku profili płasko-wypukłych. Nie trzeba się mordować z ustalaniem przebiegu cięciwy aerodynamicznej która to w profilach niesymetrycznych nie przebiega przez sam środek profilu. Inaczej - w profilu płasko-wypukłym z Twojego planu cięciwa aerodynamiczna profilu przebiega pod kątem ok + 3-4 stopni (zależne od grubości profilu) względem podstawy takiego profilu. Z powyższego wynika że kąt zaklinowania skrzydła przewidzianego na Twoim planie wynosi + 2-3 stopnia. (kąt zawarty pomiędzy cięciwami profili a nie ich podstawami) - to prawidłowe założenie. Na pierwszej stronie tego wątku wszystkie pojęcia są wyjaśnione, dodatkowo na grafice przedstawione jest jak przebiega cięciwa aerodynamiczna profilu niesymetrycznego. Skłon silnika - na planach widać iż został przewidziany, nie widać niestety wartości. Generalnie przyjmuje się wartość dla tego typu modeli ok 3 stopni do dołu z możliwością korekty po oblocie. EDIT: Trzeba określić czy jest +1 czy -1 ??
darek_op Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Jak rozumiem oś podłużna modelu jest równoległa do osi statecznika poziomego i to od niej wykonujemy skłon silnika w dół około 2-3 stopni. Tak jak na tych planach jest to około 2 stopni w dół od osi podłuznej modelu?
kojot Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Jak rozumiem oś podłużna modelu jest równoległa do osi statecznika poziomego i to od niej wykonujemy skłon silnika w dół około 2-3 stopni. Można tak przyjąć - bo to najpopularniejszy przypadek, choć w pełni poprawnie powinno być - skłon silnika liczymy od linii, według której określamy kąt zaklinowania płata. Bo może być tak, że cięciwa płata jest równoległa do osi podłużnej modelu, a statecznik jest od niej odchylony.
Maciej1996 Opublikowano 3 Maja 2010 Opublikowano 3 Maja 2010 Witam korzystając z tematu, kiepsko go zrozumiałem, zbudowałem model do 3D ( deska ) i nie jestem pewien, czy użyć skłonu i wykłonu, czy ktoś mógłby cos poradzić? Z góry dzięki
robas69 Opublikowano 19 Lipca 2010 Opublikowano 19 Lipca 2010 Wykłon silnika stosuje się najczęściej w prawo (Dla silników lewo-obrotowych) i jego celem jest niwelowanie wpływu jaki wywołuje moment obrotowy śmigła Dziś próbowałem oblatać ten model http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=812 Niestety po starcie przy delikatnym wznoszeniu model model obraca się w prawo wokół osi podłużnej (patrząc od tyłu) jak do lotu nożowego i z takiej pozycji pikuje do matki ziemi. Czy może to być spowodowane nadmiernym wykłonem?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.