choina Opublikowano 22 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 slider, byłoby jeszcze fajnie gdybyś dał zdjęcie swej twarzy w awatarze Robert bez obrazy ale twojej twarzy tez za bardzo nie widać na zdjęciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 22 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 790 gram dla modelu o rozpiętości 950 mm to już naprawdę dużo . Zastanów się poważnie nad zmianą silnika i pakietu na mniejszy . Ciąg silnika to jeszcze nie wszystko , równie ważne jest obciążenie jednostkowe powierzchni nośnej zwłaszcza przy tak małym modelu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 22 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 choina, lepsze to niż dzojstik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 22 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2008 No no Łukasz Extra dla dziewczyny, a Ty bys tego Capa benzyniaczka ruszyl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 19 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 W końcu udało mi się moją Extrę poskładać, wyposażyć i przygotować na pierwszy oblot, który chciałbym zrobić może w czasie nadchodzących Świąt (jak pogoda pozwoli). W sumie gotowy do lotu waży ok. 730 gram, co przy powierzchni nośnej 15.2dm2 daje ok. 48,7 g/dm2. To dużo czy mało ? Pytam, bo nie mam w tej kwestii jescze dużego doświadczenia. Zastosowane wyposażenie: - 4 serwa HXT900 - Regulator Turnigy Plush 40A - silnik Turnigy 35-30C 1100kV - pakiet 1800mAH 20C - odbiornik Futaba R319DPS W porównaniu do wersji oryginalnej zmieniłem koła na większe o 65mm średnicy, wywaliłem kołpaki kół, zdublowałem łączenie gumą skrzydeł, wzmocniłem sklejką miejsce mocowania podwozia (czytałem o tendencji do jego wyrywania) oraz dałem śruby nylonowe do jego mocowania. Parę fotek mojego gotowca: A tu pilot, na którego koniecznie uparła się moja córka i to on będzie tym pierwszym oblatywaczem... Obecnie nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia. Otóż, naczytałem się trochę o tym modelu i o jemu podobnym (SU-31) na forum UH i zaczynam mieć obawy o prawidłowe umiejscowienie środka ciężkości. Ludzie tam piszą, że sugerowane umieszczenie ŚC jest zdecydowanie za "tylne" i przesuwają je nawet do 2 - 2.5 cm do przodu. Produent sugeruje umieszczenie go w odległości 6 cm od krawędzi natarcia. Czy to aby faktycznie nie za daleko do tyłu? Chyba pierwszy oblot zrobię z ŚC o 1-1.5 cm bliżej. Czy to dobry pomysł ? Co o tym sądzicie ? Wasze wskazówki są mile widziane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 19 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 Generalnie środek ciężkości umieszcza się w 1/3 średniej cięciwy płata . Jeśli model będzie miał środek ciężkości za bardzo do przodu to będzie miał tendencję do nurkowania co łatwo opanować w locie i potem skorygować . Środek ciężkości za bardzo w tyle w skrajnych przypadkach wyklucza jaką kolwiek możliwość sterowania modelem . Lepiej za bardzo do przodu jak za bardzo do tyłu . Jakoś przy tej wielkości modelu trudno mi uwierzyć by było to 3-3,5 cm . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 19 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2008 Jeśli model będzie miał środek ciężkości za bardzo do przodu to będzie miał tendencję do nurkowania co łatwo opanować w locie i potem skorygować . Środek ciężkości za bardzo w tyle w skrajnych przypadkach wyklucza jaką kolwiek możliwość sterowania modelem . Lepiej za bardzo do przodu jak za bardzo do tyłu OK. I to jest jasne jak słońce w nocy :devil: Generalnie środek ciężkości umieszcza się w 1/3 średniej cięciwy płata . Hmmm...Pomierzyć tę "odległość" to nie problem, natomiast rozumiem, że dla uchwycenia ŚC dokładnie tak oddalonego mierzę ten obliczony odcinek na łączeniu skrzydła z kadłubem i tak balansuję model (ilustracja poniżej). Zgadza się ? Jakoś przy tej wielkości modelu trudno mi uwierzyć by było to 3-3,5 cm . Wychodzi ok. 5 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skazoo Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Prawie dobrze, tylko że linia prowadząca do literki A przy kadłubie musi być prostopadła do osi podłużnej modelu a nie równoległa do krawędzi natarcia (oczywiście dla modeli ze skrzydłem prostokątnym te linie się pokryją, niemniej tutaj mamy do czynienia ze skrzydłem zbieżnym). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 OK. Wielkie dzięki. Wieczorem zobaczę, czy wówczas faktycznie ŚC wypadnie te 6 cm od krawędzi natarcia. W tych okolicznościach wydaje się, że tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Jest jeszcze inna możliwość . Jeśli statecznik nie jest w osi skrzydła , a raczej skrzydło i statecznik nie mają zerowego kąta zaklinowania i statecznik ma dodatni kąt zaklinowania to powoduje to iż trzeba doważyć przód modelu , co powoduje z kolei bardziej przednie położenie środka ciężkości niż wychodziło by to z obliczeń teoretycznych . Zestaw może mieć taką wadę . Ale nie musi . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slider Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Juz extra oblatana niejeden raz. Zmiany jakie nastąpiły w moim egzemplarzu to: zmiana silnika na 2213/20 Aku LM Loong max 1300 3S1P 20C Lipo i zdemontowałem podwozie ze wzgledu lądowania na narzym lotnisku Teraz waga całkowita wynosi równe 640gram ! :-) mniej już się nieda... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 To fajnie Możesz krótko napisać jak się zachowuje ten samolocik w lataniu? Stabilny i przewidywalny, czy raczej nerwowy ? Udają się jakieś akrobacje 3D czy raczej tylko typowe "sportowe" ? I w końcu jak umiejscowiłeś środek ciężkości ? Eksperymentowałeś (przesuwałeś do przodu), czy dałeś go zgodnie z instrukcją 6cm od krawędzi natarcia skrzydła ? EDIT: No, to dzisiaj moja Extra też w końcu ulotniona z powodzeniem. :jupi: Nie obyło się bez kłopotów na początku, kiedy to przy pierwszej próbie startu samolot zadarł nosa i wdzięcznie po kilku metrach przewalił się na skrzydło tracąc wysokość, uderzając nim w ziemię, wyrywając przy tym jedną-zewnętrzną wręgę - tę z haczykiem do mocowania w kadłubie. Przyczyna kraksy - zbyt tylny środek ciężkości i zbyt mocne poderwanie sterem wysokości. Ale co tam...załamki nie było, tylko poszedł w ruch "Epoxy 5 min" i po około 30 minutach samolot był gotów do ponownej próby. Tym razem bateria poszła mocno do przodu, przez co ŚĆ wylądował ostatecznie 2 cm bliżej krawędzi natarcia niż to podaje instrukcja. I w powietrze...Tym razem super. Samolocik śmiga jak się patrzy. Pierwsza moja opinia na gorąco jest taka, że jest to raczej model typu sportowego a nie akrobacyjnego. Jest szybki. Beczki i pętle kręci poprawnie, ale niestety przy ostrych skrętach ma tendencję do przepadania na skrzydło. Zresztą trzeba dość mocno pilnować prędkości zarówno w locie jak i przy lądowaniu, bo przy jej odpuszczeniu leci przez skrzydło. Jak dla mnie jest OK do dalszej nauki. Zobaczymy co da się z nim zrobić (mam na myśli odważniejsze próby 3D) po wczuciu się w niego. Na razie zrobiłem nim dzisiaj wyłącznie kilku minutowy oblot. PS. Dzięki Boogie za poprawkę. Faktycznie akrobacyjnego, a nie akrobatycznego :oops: . Tekst już poprawiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 16 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 akrobatycznego. akrobacyjnego!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frok Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 Beczki i pętle kręci poprawnie, ale niestety przy ostrych skrętach ma tendencję do przepadania na skrzydło. Zresztą trzeba dość mocno pilnować prędkości zarówno w locie jak i przy lądowaniu, bo przy jej odpuszczeniu leci przez skrzydło. To samo mam przy swoim Cap'ie. Przy ostrej pętli model wali się na prawe skrzydło i wykonuje beczkę. A przy lądowaniu to też nie za dobrze. Czego może to być przyczyną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 Wagi !!! Modele choć wyglądają całkiem dobrze to w powietrzu zwykłe latające cegły. :? Przy wadze 850-900 gram te model były by pewnie świetne ,a przy 1250-1400g to już tylko ładne :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 21 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 Wagi !!!Modele choć wyglądają całkiem dobrze to w powietrzu zwykłe latające cegły. :? Przy wadze 850-900 gram te model były by pewnie świetne ,a przy 1250-1400g to już tylko ładne :roll: Tomku, Skąd wziąłeś te gramy i kilogramy ? Moja Extra waży dokładnie 710 gram z pełnym wyposażeniem, co daje ok. 48 g/1 dm2 obciążenia skrzydła. Niestety, mam jeszcze zbyt małe doświadczenie aby ocenić czy to dużo czy mało (zresztą pytałem się o to w tym wątku ileśtam postów wcześniej). Odchudzić się już za bardzo nie da. Może z 50-60 gram (mniejszy pakiet + lżejszy odbiornik), ale to dużo nie da... Cóż, jest to mój pierwszy i chyba ostatni chińczyk zatem. I powoli przymierzam się do jakiegoś modelu z Top Model lub Precision Aerobatics... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 22 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2008 Che che przepraszam ,ale czytałem inny post a potem zajrzałem tu i pomieszałem modele . Przepraszam bardzo :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin172 Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Witam Mam zamiar kupić ten model. Czy wyposarzenie które zamierzam do niego wsadzić będzie dobre? silnik: http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=5691 bądź ten http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=2112&Product_Name=TR_28-30B_14A_1050Kv_Brushless_Outrunner akumulator: http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6897&Product_Name=ABF_1500mAh_3S1P_20C_Lithium_Polymer serwa: HXT 900 regulator: TP 30A odbiornik: Shulze Zastanawiam sie czy silnik i aku będą do niego dobre? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 Proponuję zdecydowanie silnik 35-30 . Ten pierwszy też może być ale o 1100 obrotach na Volt , jeśli chcesz zasilać model pakietem 3 S . Serwa proponuję wymienić na większe 13-14 gramowe . To nie depron i lotki już swoje ważą . A tak całkiem poważnie to proponuję trzymać się jak najdalej od modeli tego typu oferowanych przez ten sklep . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2008 A tak całkiem poważnie to proponuję trzymać się jak najdalej od modeli tego typu oferowanych przez ten sklep . Potwierdzam. Model nie lata tak dobrze jak wygląda. Oczywiście, dla chcącego nic trudnego, ale ja popełniłem ten błąd jeden raz (kupując właśnie tę chińską cegłę) i to był pierwszy i ostatni raz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.