franekz Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Witajcie. Chyba miałem za długą przerwę (ponad 10lat) i wzieła mnie skleroza, tak że nie pamiętam kilku rzeczy. 1. Mam modelik trenerka 40, którym chcę przypomnieć sobie latanie. Wszystko jest pięknie, silnik ładnie chodzi na obrotach w pionie i w poziomie ale nie za bardzo chce chodzić prizy ujemnych kątach |(czyli dzobem do dołu). Wtedy zaczyna bąbelkować, łapie powietrze - no i po krótkiej chwili staje. Instalacja paliwowa na 2 rurkach (bez tankowania), szczelna - oczy mi mogą wypaść jak dmucham. Jedyna rzecz której nie pamiętam to czy ssak w zbiorniku ma łatwo opadać, czy też nie. U mnie opada z wielkim trudem. Pytanie jak to ma być poprawnie. Przecież ssak przy kącie np. -30st i tak by nie opadł za paliwem. Czy też jest wszystko ok i powinienem latać. Ustawiony jest tak że chodzi idealnie w pionie, mogę go machnąć w doł do -90st i wrócić do pionu/poziomu i ładnie działa. Tylko jaK przytrzymam na ulemnych kątach to bierze powietrze i gaśnie. Pozdrawiam PJ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Ale paliwo też raczej nie opada - działają przecież pewne siły . Jeśli pamiętam to ssak na miękkiej rurce gdzieś ok 1cm od tylnej ściany zbiornika. Poprawnie działający silnik gdy model ustawiony poziomo. Gdy podniesiesz dziób o kąt np. 45 st to obroty przyspieszą bo działa teraz na zubożonej mieszance - jeśli czujesz, że zaraz zgaśnie to odkręć lekko igłę składu mieszanki do momentu kiedy uznasz, że jest już dobrze. Jeśli przechylasz dziób w dół to wzbogacasz mieszankę - silnik krztusi się. Najlepiej wyregulujesz według planu lotu: tzn ustal czy częściej będziesz wznosił się czy nurkował :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franekz Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2014 Ale paliwo też raczej nie opada - działają przecież pewne siły Czyli reasumujac leciec. Ustawiony jest tak ze przy pionie/45st poziomie -45-90 na krótko chodzi swietnie na wszelkich obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi_72 Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Jeśli dobrze zrozumiałem to silnik gaśnie na ziemi. Jeśli tak to wszystko jest ok. Trzymając model do dołu silnik nie ma prawa zaciągnąć paliwa. Ssak nie jest na tyle elastyczny żeby opasc tam gdzie znajduje się paliwo. W czasie lotu trudno jest utrzymać takie warunki na tyle długo aby zakłócić pracę silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2014 To co napisał Tomi_72 może mieć miejsce ale jeśli zbiornik zatankowany do pełna - tylko tak tankuję to nie ma możliwości by ssak na moment nie zaciągał paliwa bo cały czas jest zanurzony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franekz Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Witam! Dzięki. Tak tylko do rozjaśnienia sytuacji: ssak jest gdzieś 10mm od tylniej ścianki. No to czekam na pogodę i lecę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi