Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Trafiłem dzisiaj na coś takiego:

http://www.live-hobby.de/products/en/Transmitter-Receiver/Transmitter/Graupner-mz-18-HOTT-9-channels-Transmitter--S1005DE.html

(ponieważ w sklepie zobaczyłem model MZ-12 to postanowiłem poszukać)

Wygląda ciekawie, kolorowy ekran, telemetria, potencjometry pod palcami (brakowało mi tego w MX20 HOTT). Cena też nie najgorsza.

 

Macał już to ktoś?

Gość Kamyczek_RC
Opublikowano

Macał 18 i 24  są  w sklepie www.modelemax.pl  na 24 lata kolega  sekator i podczas ustawiania jednego z modeli miałem okazję wymacać 24 doszczętnie . Powiem tyle między 18 a 24 różnica ceny jest na tyle niewielka że warto dodać te parę stówek i dostać super walizeczkę , li-pola w środku ładowarkę i odtwarzacz MP3 i jakieś tam inne dodatki programowo gadżetowe ;)

Opublikowano

Tak widziałem też na stronie Modelmaxa. Mam teraz zagwozdkę jak bym chciał brać Futabę T14SG czy to MZ24. W tych poprzednich MX20 brakowało mi tych potencjometrów od spodu (swoją drogą, ciekawe czy w Graupnerze działaja lepiej niż w Futabie. Co prawda nie wiem jak w T14 ale w T8 to tragedia).

Gość Kamyczek_RC
Opublikowano

Muszę powiedzieć tak wszystko zależy od anatomii człowieka bo każdy ma inne ręce i palce trzeba więc się po prostu przymierzyć i przyzwyczaić.  Przez wiele lat latałem na jeżykach ;) hitec flash4 , JR X3810 , JR12X , teraz latam na MC-20 przesiadka na pulpit wymagała troszkę zmiany przyzwyczajeń ,ale nie jest to niemożliwe . Miałem w ręce MZ-18 i 24 leża lepiej w ręce niż mx-20 przynajmniej tak w moim odczuciu , poza tym wyraźnie lepiej pracują drążki . Futabą raczej nie latam , poza sytuacjami w których pomagam oblatywać jakieś modele mojego kolegi fanatyka tej firmy . Generalnie powinniśmy zwracać uwagę na to czy radio nam dobrze leży w rękach , czy ma dla nas prosty i zrozumiały program ewentualnie jest ktoś , lub forum gdzie można poprosić o pomoc . Ważna jest też niezawodność transmisji a w przypadku graupnera z systemem HOTT nie słyszałem by ktoś miał problem z zasięgiem ;)

Opublikowano

Muszę powiedzieć tak wszystko zależy od anatomii człowieka bo każdy ma inne ręce i palce trzeba więc się po prostu przymierzyć i przyzwyczaić.

Tak, to na pewno ale w przypadku wspomnianej T8 dolne potencjometry to niewypał i żadna anatomia tu nic nie da. Nie dość że to taki suwak jak dawniej trymery to jeszcze chodzi to topornie a dzyndzel tego suwaka jest za krótki. W T14SG chyba to poprawili. W tych MZ-kach wygląda mi to na podobne rozwiązanie stąd moje obawy.

Transmisja jest najważniejsza, to na pewno no i niezawodność bo do reszty można się przyzwyczaić. Dobrze jest mieć poczucie graniczące z pewnością, że crash modelu to tylko moja wina. W starych MX-16s bywało różnie, choć akurat ja nie narzekam ale kiedyś na te 2.4 GHz trzeba będzie się przesiąść a ja półśrodków w postaci przeróbek nie lubię.

Opublikowano

Mam granicząca pewność ze latajac z HOTT nic mi nie grozi. Zero problemów z zasięgiem od ponad dwóch lat i kilkaset godzin wylatanych.

Opublikowano

Też proponuję dołozyć do MZ-24 chociażby dla samego aluminowego kuferka ;) Jak się nie spodoba to można sprzedać na allegro i róźnica w cenie wyjdzie jeszcze mniejsza.

 

Przez ponad rok miałem MX-20 i w zeszłym tygodniu kupiłem MZ-24. Nowa MZ-24 jest masywniejsza i wydaje się większa ale nie miałem okazji porównać ich jednocześnie bo najpierw sprzedałem MZ-20. Lipo w MZ-24 ma wtyczkę jak serwo więc łatwo dorobić odpowiedni przewód i ładować poza aparaturą. 

Gość Kamyczek_RC
Opublikowano

MZ jest większa o tyle że prawie bez ingerencji wchodzi w pulpit od MX-20 a dla kosmetyki dwa ruchy pilnika i w jeden pulpit wejdą oba nadajniki gabarytami więc to praktycznie to samo . A czy warto zrobić przesiadkę na MZ z MX zdecydowanie tak bo jest lepiej wykonana mechanicznie ładniej pracują drążki i cała reszta działa ok . Poza tym myślę że przede wszystkim warto przesiąść się na Hotta bo moim zdaniem jest rewelacyjnie szybki i niezawodny a to podstawa !

Opublikowano

Rozważam tą opcję. Gdy by jeszcze dostępne były małe tanie odbiorniki do tego to by nie było się nad czym zastanawiać. Kiedyś krótko były te maluchy w cenie <100zł obecnie są droższe. Futaba tu ma więcej w temacie do zaoferowania (mowa oczywiście o chińskich klonach). Do Tłuczenia w ESA były by jak znalazł.

Opublikowano

Małe tanie odbiorniki... Proszę bardzo! W cenie ok 100 zł znalazłem GR-12SC+ oraz GR-12SH+

 

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=9702049

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=9702048

 

Sam ich nie próbowałem ale w Electrifly Silhouette mam GR-12S który kosztuje trochę więcej (ok 150zł)

 

http://shop.lindinger.at/product_info.php?products_id=88736

 

Tak więc można i bez chińskich klonów ;)

Opublikowano

Pytanie do użytkowników MZ-24 i MZ-18... Czy patrząc na wyświetlacz widzicie lekkie mruganie, coś jakby wyświetlacz miał częstotliwość odświerzania 1 sek?

 

Drobna sprawa (ja to zauważam patrząc na timer baterii) ale w mojej MZ-24 mnie to irytuje ;)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Miałem wczoraj w rękach MZ-24. Robi doskonałe wrażenie. Jest to jedna z lepszych pozycji na rynku. Dzięki gumą fantastycznie leży w rękach (oby te gumy nie odklejały się od potu jak w lustrzankach Nikona) Mrugania ekranu co prawda nie zaważyłem ale dolne potencjometry są niestety zrypane tak samo jak w Futabie T8 (z dolnej pozycji trudno je wyprowadzić a jak już od wrażeń się łapa spoci to jest wręcz nie możliwe.) Zaciekawiły mnie przełączniki 3-pozycyjne. 3-cia pozycja jest astabilna chyba we wszystkich.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.