boruta Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 Witam. Zdarza się, że po dość długim nurkowaniu na pełnym gazie, przy niskim poziomie paliwa silnik gaśnie z powodu przerwy w dostawie paliwa. Chciałem sobie trochę poteoretyzować, co z tym fantem zrobić? Na szybko trzy pomysły a) Do standardowego zbiornika wkomponowany balon, lub torebka z odpornego materiału Ciśnienie z tłumika zmienia proporcje między paliwem a przestrzenią poza "balonem". Wady: - prawdopodobnie za duże podciśnienie przy zawisie, przy niepełnym zbiorniku (za małe ciśnienie z tłumika) Objętość zbiornika sterowana przez układ sterujący silnikiem napędzającym tłok (jak w systemach balastowych modeli u-botów) Dodatkowo jakiś układ bezwładności ciśnienia (sprężyna, komora powietrzna) Wady: - konieczność stosowania czujnika ciśnienia (może być prosty włączający) - dodatkowa masa Zalety: -niezależność od tłumika c) Balon, torebka między płytkami na prowadnicach, ściśnięte gumą (zwykły ciśnieniowy) Co koledzy na to? Może macie jakieś ciekawsze, prostsze, praktyczniejsze pomysły? pzdr Janusz
eze Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 Jako ze temat jest dosc powazny.Kiedys zadalem takie pytanie doswiadczonemu modelarzowi z dziedziny combat.Powiedzial ze w jego przypadku zrobil wieksze podcisnienie do baku paliwa.Wymienil przewod odchodzący od tłumika na grubszy,bodajze stosujac rurke akwarystyczną od pompki.Dodatkowo tłumik posiadal w srodku kolanko w ksztaucie lejka.Caly tlumik skladal sie z 2 czesci zrobionych na tokarce z alu skrecanych za pomocą gwintu.Ciekawa konstrukcja i moze nawet przerost formy nad trescią.
japim Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 Amerykanie w tzw SSC (Slow Survivable Combat) stosują zbiorniki paliwa z balonów. Tak jak rysunek 1 - ale bez twardej obudowy... Nie potrzebują nawet doprowadzać ciśnienia z tłumika...
boruta Opublikowano 29 Lutego 2008 Autor Opublikowano 29 Lutego 2008 Dla poprawienia wersji 'a' można dołożyć wężyk i koszyczek (przeciw zatkaniu ssawki przez balon/folie). Wtedy zawis nie będzie problemem. Przy zastosowaniu większej średnicy wyprowadzenia ciśnienia z tłumika (trzeba rozwiercić), może by to działało. Kolanko z lejkiem na poborze ciśnienia też je zwiększy, jednak zakłóci trochę sprawność tłumika. (zmniejszając prędkość wylotową spalin) Japim, czyli wersja c, ale wydaje mi się, że istnieje tu większe ryzyko nieszczelności. Szukam pomysłu na zbiornik nieciśnieniowy.
japim Opublikowano 29 Lutego 2008 Opublikowano 29 Lutego 2008 W sumie wychodzi na nowe a) tylko bez obudowy. Jak znajdę opis to wrzucę tutaj linka. Nie da rady na zbiornik nieciśnieniowy. Możesz dać silnik z pompą - sam sobie zasysa, ale jak doprowadzać w sposób kontrolowany powietrze do wypełnienia luki po paliwie, tak żeby paliwo nie wylatywało w żadnym możliwym położeniu? No ewentualnie właśnie układ a)* gdzie do króćca 2 podłączona jest atmosfera
motyl Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Zdarza się, że po dość długim nurkowaniu na pełnym gazie, przy niskim poziomie paliwa silnik gaśnie z powodu przerwy w dostawie paliwa A może wartopomysleć dlaczego jest ta przerwa w dostawie paliwa i zrobić żeby jej nie było :wink: TEMAT: Do ostatniej kropli paliwa... Tak więc taki temat już poruszał na forum @Alianora, wtedy go wszyscy wyśmiali, no szczęśliwy nie byłem z tego tematu bo zdradził rąbek tajemnicy, ale stanołem po jego stronie ipokazałem co z czym się je to zostałem również i ja wyśmiany,ale skoro tak to dałem sobie spokój, aż teraz temat jednak nie jest bez znaczenia. Skora już raz pokazałem to pokaże wam jeszcze raz. Ale pamiętajci enim zaczniecie odkrywać amerykę warto pomyśleć nad przyczyną problemu Proste nie ?? paliwo wysysane do ostatniej kropli
Kruszmen Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Tak się zastanawiam czy zamiast kombinować nie lepiej nabyć pompę Perrego lub inne ustrojstwo :?: Pompy eliminują prawie wszystkie problemy zbiornikowe i nie widzę sensu stosowania dość skmplikowanych i zapewnie dość awaryjnych systemów.
japim Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Proszę bardzo: Komercyjna wersja układu a) http://www.jettengineering.com/accy/tank.html
marcin133 Opublikowano 1 Marca 2008 Opublikowano 1 Marca 2008 Tak się zastanawiam czy zamiast kombinować nie lepiej nabyć pompę Perrego lub inne ustrojstwo :?: Pompy eliminują prawie wszystkie problemy zbiornikowe i nie widzę sensu stosowania dość skmplikowanych i zapewnie dość awaryjnych systemów. Pompa tu nic nie pomoże - Nawet ona nie pociągnie paliwa z pustego zbiornika. Zbiornik Motyla nie będzie prawidłowo funkcjonował jeśli będzie w nim mniej niż 1/4 paliwa (czyli min paliwa musi być tak samo jak w każdym innym zbiorniku). Giętki wężyk może być bardzo niebezpieczny w zbiornikach mniejszej pojemności. Podczas lotu modelu występowanie przeciążeń ujemnych (gwałtowne hamowanie i w tym jest problem) jest niezwykle rzadkie lub krótkotrwałe. Rzeczywiście można by je osiągnąć wystarczająco długo podczas dłuuuugiego pikowania. (początkowo model w pikowaniu nadal przyspiesza!) W zbiorniku Motyla jest giętki wężyk ale i tak nie zmienia on sytuacji :devil: Ponadto problem ten istnieje od dawna lecz nie w modelach samolotów lecz w modelach śmigłowców które to potrafią wytworzyć szkodliwe dla instalacji paliwowej przeciążenia w znacznie dłuższym czasie. Tam problem rozwiązuje się stosując dodatkowo dużo mniejszy zbiornik buforowy który podczas lotu zawsze jest pełny ale i od takiej instalacji nie wymaga się aby była 100% sprawna do ostatniej kropli :crazy: Problem ten jest całkowicie pomijalny i nie ma sensu wyważać otwartych drzwi !!! :devil: :devil:
rob Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Z moich obserwacji wynika to ze paliwo zawsze styka sie z tylną scianką zbiornika. Nawet przy pikowaniu. Taki mały test. NIech ktoś zrzuci butelke napełnioną wodą korkiem w dół. Oczywiście bez korka. Zeby jeszcze dodać przeciążenie można przyczepić kamień przed butelką. Model pikujący ciągle sie rozpędza. Przy dłuższym pikowaniu pęd powietrza rozpędza śmigło do takich obrotów ze może silnikowi braknąć paliwa przez to. A nei z powodu małej ilości paliwa w zbiorniku.
tikicaca Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Używając zbiornikow z zestawu kawana z roznymi silnikami zarowymi od 1,5-20cm3 i benzynowymi do 50cm3 nigdy nie mialem sytuacji zeby silnik zgasl z powodu braku dostarczenia paliwa. I to przy najrózniejszych figurach, łącznie z ostrym pikowaniem. Chyba ze paliwa faktycznie juz nie bylo
motyl Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Zbiornik Motyla nie będzie prawidłowo funkcjonował jeśli będzie w nim mniej niż 1/4 paliwa (czyli min paliwa musi być tak samo jak w każdym innym zbiorniku). Giętki wężyk może być bardzo niebezpieczny w zbiornikach mniejszej pojemności Dlaczego uważasz że musi być min 1/4 zbiornika ? To że wężyk do końca nie sięga ?? to akurat taki wariant miałem na zdjęciach mam zbiorniki że ssak sięga do dna Jesli chodzi o mniejsze pojemności taki zbiornik mam w Fascinationie o pojemności 110ccm i jest OK Małe mam doświadczenie z innymi zbiornikami a raczej tylko z jednym, które są przykre. Ale z moimi zbiornikami nigdy mi silnik nie zgasł podczas nurkowania czy innego powodu. W CAPie wylatywałem nie raz paliwo do końca i silnik nigdy nie gasł z innego powodu jeśli miał sprawną instalacje paliwową
marcin133 Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Dlaczego uważasz że musi być min 1/4 zbiornika ? To że wężyk do końca nie sięga ?? to akurat taki wariant miałem na zdjęciach mam zbiorniki że ssak sięga do dna Tak Jesli chodzi o mniejsze pojemności taki zbiornik mam w Fascinationie o pojemności 110ccm i jest OK Masz super giętki ten wężyk Małe mam doświadczenie z innymi zbiornikami a raczej tylko z jednym, które są przykre. Ale z moimi zbiornikami nigdy mi silnik nie zgasł podczas nurkowania czy innego powodu. W CAPie wylatywałem nie raz paliwo do końca i silnik nigdy nie gasł z innego powodu jeśli miał sprawną instalacje paliwową Ja też nie zauważyłem takich przypadłości ani nikt kogo znam Przyznam iż pierwszy raz i tylko od Ciebie słyszę o takich wężykach chodź jak wspomniałeś pewnego czasu temat był głośny
motyl Opublikowano 2 Marca 2008 Opublikowano 2 Marca 2008 Pokazał bym ci zbiornik od Fascinationa, ale są dwa powody przeciw: - zabudowany bez możliwości wyjęcia - mleczny i tak nie widaćna zdjęciu co jest w środku. A wężyki mam tez takie do benzyny
gajer Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Witam. U siebie miałem ten sam problem, niestety konstrukcja samolotu umożliwiała zamontowanie podłużnego zbiornika paliwa, więc aby uniknąć przerw w dostawie paliwa, zamontowałem obok zbiornika głównego (400ml) mały 40ml zbiornik (taki używany w heli np Raptor 50), właściwie to nie obok z drugiej strony firewall-a, a głównym zbiornik w SC modelu, oczywiście zastosowałem pompę podciśnieniową perry. Już kilka miesięcy takie rozwiązanie sprawdza się. pzdr Sławek
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.