Skocz do zawartości

Prośba o info


pietka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teoretycznie wystarczy odłączyć zasilanie. Można to zrobić na wiele sposobów. W kole napędowym , tym największym, jest łożysko jednokierunkowe, a więc kiedy wał zaczyna się sam kręcić zębatka staje w miejscu a obraca się tylko wewnętrzny pierścień łożyska połączony ze specjalnie dorobionym "trzpieniem" poprzez klin.  Do wyłączenia prundu można zastosować  każdy dowolny system wyłączania z kanału odbiornika. Ważne jest aby zastosować przekaźnik elektromagnetyczny lub tyrystorowy, które wytrzymają minimum 70-80 A prądu rozruchu. Fabryczny wyłącznik tyrystorowy sterowany z kanału odbiornika wytrzymuje ponoć do 100A i wyłącza się teoretycznie po 3 sekundach.  Testowałem go na 4suwie 30 cm3. Śmigał bez problemu na lipolku 1200mAh 20 C.  Po moich doświadczeniach mogę stwierdzić, że da się dorobić taki rozrusznik w zasadzie do każdego silnika, 2 i 4 suwa i benzynek, ale należałoby koniecznie zmienić materiał na zębatki główne  lub  zastosować do nich napęd na pasek klinowy.

Pozdrawiam

Piotrek 

P.S. Niestety cena  dorobienia zębatek powala na kolana, co stawia takie rozruszniki jako wytwory  pojedyncze na granicy opłacalności , chyba , że ktoś nie liczy się z kosztami.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.