diabolo Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Witam Czy jest jakis sposób na wykonanie odbitki takiej kabinki tak zeby powstało kopyto (nie niszcząc przy tym oryginału takiego jak na zdjęciu) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Chyba dałoby się zrobić odlew gipsowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Dużo oddzielacza i zrobić formę negatywową. Wypełnić ją gipsem i mamy kopyto do HIPS-a i "próżni". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diabolo Opublikowano 12 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 rozdzielacz + sylikon ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Y/F-22 Opublikowano 30 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Ja także mam podobny problem, może nieco prostszy ale chodzi o to samo. Mianowicie muszę zrobić klona kabiny Phoenixa 2000, sprawa o tyle łatwa, że jest ona z twardego materiału a i kształt ma podłużny. Opcji jest parę ale prosiłbym o wybranie tej najtańszej i najprostszej. Widzę to tak - pokrywam kabinę czym co ją zabezpieczy, taśma, folia itp. Potem zalewam sobie pudełko gipsem, odbijam w nim kształt kabiny. Jak wyschnie to układam w nim (jakoś to trzeba przesmarować, jakimś rozdzielaczem ?) paski tkaniny i przesączam żywicą ( lub układam już przesączone ), dociskam już ułożoną tkaninę oryginalną kabiną, zabezpieczam aby utrzymać docisk a potem wyjmuję fabryczną kabinę, odcinam nadmiar laminatu tej która powstanie i tyle. Kolejna opcja to taka, że jak już odbiję kabinę w gipsie to potem znowu to zalewam gipsem (oddzielając sobie to jakąś folią, czymś co się nada) tak aby otrzymać gipsowe kopyto na którym będę mógł uformować choćby vivak czy cokolwiek nadającego się na uformowanie kabiny. Struganie kopyta z drewna na chwile obecną odpada. Pomysł strasznie amatorski ale nigdy czegoś takiego nie robiłem a chciałbym to wykonać w miarę dobrze dlatego proszę o wskazówki aby nie przekombinować a dokonać tego w miarę niskimi kosztami. Ewentualnie najprostszym sposobem będzie użycie tej kabiny jako formy i wylaminowaniu na niej nowej, pojęcia jednak nie mam jakiej użyć tkaniny, jakich pasków (długość szerokość) i ilu warstw aby kształt był odpowiedni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sknera771 Opublikowano 30 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 A gdyby ta kabinę odbić w mokrym piasku i zalać to gipsem , potem oszlifować i mieć gotowe kopyto? Nigdy tak nie robiłem ale gdzieś takie coś czytałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Y/F-22 Opublikowano 30 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Teraz tak obmyślam i sądzę, że najprościej będzie mi okleić ją taśmą (użyć jako kopyta) i to zalaminować, kabina ma dokładnie taki kształt : Proszę tylko o wskazówki jak dokonać takiego laminowania aby nie skopać, nie musi być ona idealna - zawsze lepsza taka niż butelkowa pogięta PET. Potem i tak będę to szpachlował i malował, ważne aby dobrze odbić kształt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polpakpol Opublikowano 30 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Może to głupie, ale jakby to okleił taśmą i oblał woskiem ?? Potem wyjąć b. delikatnie kabinkę i zalać np. gipsem ?? Jeżeli wosk się skruszy to trudno, dużo nie ryzykujemy Chyba że gorący wosk wpłynie na deformację kabinki :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi