Skocz do zawartości

Pęknięcie depronu - pomocy


bialyas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas próby lądowania na twardej powierzchni stało się ....

W miejscu oznaczonym na zdjęciu pęknięcie kompletne, ogon trzyma się na "włosku"

Model z depronu, klej jaki kupiłem to UHU por, zastanawiam się tylko czy to nie za mało.

Czy wzmocnić np. drutem wewnątrz?

Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem?

Z góry dziękuje za pomoc.

post-14908-0-06391100-1405449390_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każcie przerabiać chłopakowi samolotu na czołg. Nie musisz przebijać się przez całą długość kadłuba. A kilku centymetrowy pręcik węglowy 1.2/1.5mm średnicy powinien ważyć ..... z pewnością nie wpłynie na wyważenie w znaczący sposób.  Wciśnij albo lepiej najpierw zrób otworek w który wsuniesz odpowiedniej średnicy patyczek lub pręcik węglowy. Nawiercenie zmniejszy rozpychanie od środka co zabezpieczy przed ewentualnym popękaniem depronu który jak wszyscy wiemy do najelastyczniejszych nie należy. Patyczek wsunięty w otworek czy wbity i tak będzie spełniał swoje zadanie. Jeśli jednak wbijesz na siłę jakikolwiek patyczek (cienki czy grubu) może ci zniszczyć samolot a przy okazji każde przypadkowe nawet lekkie uderzenie ogonem może spowodować dodatkowe pęknięcia wzdluż patyczka. Co do UHU por'a to z pewnością będzie bardzo dobrze trzymał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.