tmielcarz Opublikowano 19 Lipca 2014 Opublikowano 19 Lipca 2014 Polatałem dzisiaj moim Pioneerem i odkryłem problem jak w temacie. W czasie lotu luzuje się nakrętka trzymająca śmigło. W efekcie model praktycznie traci napęd i trzeba szybko lądować. Czy tylko ja mam taki problem, czy jest on powszechny w tych modelach (Pioneer, Beta) ? Jak sobie z takim problemem radzicie ? Jakiś klej do gwintów będzie dobrym pomysłem ?
Francka Opublikowano 19 Lipca 2014 Opublikowano 19 Lipca 2014 Moje śmigło nigdy się nie odkręciło sprawdź czy dobrze przykręciłeś , znaczy się napisami w kierunku lotu . Prawidłowo założone to nakrętka powinna się dokręcać nie odkęcać.
tmielcarz Opublikowano 19 Lipca 2014 Autor Opublikowano 19 Lipca 2014 A może mój silnik kręci się nie w tą stronę co trzeba ? Kupiłem model ARTF, czyli silnik był już połączony z ESC, więc założyłem, że wszystko jest złożone poprawnie. Ale może to nie było prawidłowe założenie. W którą stronę powinien kręcić się silnik w tym modelu (napęd pchający) ?
PK999 Opublikowano 19 Lipca 2014 Opublikowano 19 Lipca 2014 W prawo patrzac z pozycji modelu. Leci? To znaczy, że kierunek obrotów jest ok. No chyba, że masz inne śmigło niż w zestawie. Także nie spotkałem się z samoczynnym odkręcaniem. Ale jeśli tak się dzieje to nic nie zaszkodzi jeśli podsmarujesz gwint klejem.
KamilDudek Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 A czy śmigło jest wyważone? Może ono daje wibracje i przez to nakrętka się odkręca? Śmigła z zestawu nie są zbyt dokładnie wykonane i dobrze je zmieniać na śmigło APC 6x4 EP (pusher).
Marcin S Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 może się odkręcić dokręć na kleju do śrub albo na uhu por to normalne obroty powinny być w przeciwnym kierunku ale pewno śmigło masz normalne a tam mamy napęd pchający mocno dokręć na kleju ewentualnie daj nakrętkę samo kontrującą A czy śmigło jest wyważone? Może ono daje wibracje i przez to nakrętka się odkręca? Śmigła z zestawu nie są zbyt dokładnie wykonane i dobrze je zmieniać na śmigło APC 6x4 EP (pusher). apc tez mi nawiało dlatego daje je na uhu
tmielcarz Opublikowano 20 Lipca 2014 Autor Opublikowano 20 Lipca 2014 Model lata, czyli na logikę faktycznie śmigło się kręci w prawidłową stronę. Używam oryginalnego śmigła, na którym nie ma żadnych napisów, więc kierunek montażu dobrałem intuicyjnie. Ma ktoś fotkę, na której widać prawidłowo zamontowane seryjne śmigło w Pioneerze ? W każdym razie dzięki za zainteresowanie tematem. Użyję kleju do gwintów i zobaczę czy będzie lepiej.
KamilDudek Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 Model lata, czyli na logikę faktycznie śmigło się kręci w prawidłową stronę. Używam oryginalnego śmigła, na którym nie ma żadnych napisów, więc kierunek montażu dobrałem intuicyjnie. Ma ktoś fotkę, na której widać prawidłowo zamontowane seryjne śmigło w Pioneerze ? W każdym razie dzięki za zainteresowanie tematem. Użyję kleju do gwintów i zobaczę czy będzie lepiej. Śmigło powinno być tą wypukłą stroną w kierunku lotu. Podklejenie faktycznie może pomóc, chciałem tylko koledze zwrócić uwagę na to że warto to śmigiełko również wyważyć bo obraca się ono dość szybko i to może dawać dość spore wibracje.
Grubyzzz Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 użyj loctite niebieskiego albo od biedy kropelki
TeBe Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 Nadaje się również nielubiany lakier do paznokci od LP ;-)
tmielcarz Opublikowano 20 Lipca 2014 Autor Opublikowano 20 Lipca 2014 Wyważanie śmigła brzmi jak wyższa szkoła jazdy. Muszę o tym poczytać . Loctite niebieski chyba mam, ewentualnie faktycznie podprowadzę żonie lakier do paznokci .
KamilDudek Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 Wystarczy znaleźć coś co posłuży za oś i taśma klejąca
PK999 Opublikowano 20 Lipca 2014 Opublikowano 20 Lipca 2014 Tego nibysmigielka z zestawu nie ma co wywazac. Do tego modelu nie ma co go tez zakladac. Lepiej zmienic na cos markowego i dopiero wtedy wywazac i montowac.
Hotpoint Opublikowano 21 Lipca 2014 Opublikowano 21 Lipca 2014 Tego nibysmigielka z zestawu nie ma co wywazac. Do tego modelu nie ma co go tez zakladac. Lepiej zmienic na cos markowego i dopiero wtedy wywazac i montowac. Nie przesadzałbym z takimi opiniami. Kiedy kupiłem Sky Surfer`a 2000 spotkałem się z podobną opinią, jednak wyważyłem te z zestawu i śmigałem z bardzo dobrym skutkiem, do czasu złamania po ok. 14 h nalotu. Mała uwaga: śmigło z zestawu było chyba najbardziej badziewne pod kątem wyważenia jakie miałem do tej pory i wymagało sporej korekty masy.
Rekomendowane odpowiedzi