Skocz do zawartości

Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu


RobUK

Rekomendowane odpowiedzi

Hej wszytkim,
Z pewnością wielu z Was czytało komiks i Funky Kovalu ... czy nie ?
Ja w każdym razie do dzisiaj jestem jego fanem. Od pewnego czasu nosiło mnie, żeby zbudować coś nowego, innego może nawet dziwnego.
Przeglądając w/w komiks wpadł mi w oko jeden z pojazdów i postanowiłem taki właśnie zbudować.
Zastanawiając się nad sposobem sterowania przyszło mi do głowy coś takiego przynajmniej w kwestii kierunku lotu, zamiast standardowego steru kierunku ruchomy balast. Czy ktokolwieik kiedykolwiek coś takiego próbował robić ?

W kwestii steru wysokości ruchoma dysza.
O ile się wogóle sprawdzi moja koncepcja.
Zasadniczo chodzi o to, żeby kadłub nie posiadał żadnych wystających/ruchomych elementów oprócz stabilizatora (pionowego skrzydełka na górze kadłuba).

Nie wykluczone też, że będzie napędzany EDF'em, chociaż na chwilę obecną w planie jest napęd pchający.
Widziałem kilka przedziwaków na YT ale one ... nie latały icon_e_smile.gif a przynajmniej nie tak jak się spodziewał twórca icon_e_smile.gif

Ogólnie, tak mniej więcej ma to wyglądać w rzucie z góry i z przodu icon_e_smile.gif

post-8100-0-95986400-1408475621_thumb.png

Jak sądzicie ?

Oczywiście to tylko zarys tego jak będzie wyglądał mój nowy aircraft :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Funky Koval :-) Nawet niedawno czytałem. Fajny scenariusz, wspaniała kreska :-)

A na latawca czekam :-) zobaczymy co wyjdzie.

W sieci znalazłem taką fotkę redukcyjnego modelu :-)

 

post-14841-0-84172000-1408476279_thumb.jpg

 

post-14841-0-84376300-1408476442_thumb.jpg

 

post-14841-0-89307000-1408476545.jpg

 

 

Tutaj strona z modelami z komiksów: http://na-plasterki.blogspot.co.uk/2013/10/modelarstwo-komiksowe.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kształtem przypomina kawałek depronu który zostaje po wycięciu bocznych ścian kadłuba awionetki :P

A może do sterowania użyć ciągu silnika? EDF, jakiś kawałek szerokiego "rękawa" (jak np. w silniku samochodowym są. Nie wiem od czego, nie znam się) Chętnie zobaczyłbym taki niekonwencjonalny napęd :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kształtem przypomina kawałek depronu który zostaje po wycięciu bocznych ścian kadłuba awionetki :P

A może do sterowania użyć ciągu silnika? EDF, jakiś kawałek szerokiego "rękawa" (jak np. w silniku samochodowym są. Nie wiem od czego, nie znam się) Chętnie zobaczyłbym taki niekonwencjonalny napęd :P

Tak.

 

A tak serio to totalnie nie wiadomo co masz na myśli. Model wygląda jak zwykła delta z canardami, powinien ładnie latać i dać się spokojnie poprawnie wyważyć. Nawet ta tylna "płetwa-kadłub" (+jakieś winglety lub stabilizatory) wystarczy jako statecznik.

 

Do VTOL'a musiały by być 3 silniki (jak w tricopterze) żeby to miało sens i w miarę działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az się prosi o śmigiełko w tyle. Na 100% będzie latać. Do dzieła. Sterowanie balastem jest np w takich rybach na hel co latają po pokoju. Nie sądzę aby sprawdziło się w modelu. Mechanizm przesuwania bedzie skomplikowany i bez potrzeby zwiększy wagę modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem podejście Roba. Na tym pojezdzie po prostu brak jakichkolwiek powieżchni stwerowych. Ja bynajmniej takich niewidzę. Pewnie Rob chciałby być jaknajbardziej werny oryginałowi :-) I tu go rozumiem. Latając lotnią sterowało się "balastem" Czyli przesunięciem ciała. Jakkolwiek środek ciężkoći wypadał poniżej skrzydła. Tutaj brak takiej możliwości. Ja to widzę w układzie quatrocoptera. Tylko średnice wirników są mniejsze na dziobie niż rufie (ogonie znaczy się:-), no i wogóle te winiki są małe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Canardy zawsze można sobie uaktywnić bo to chwila roboty i wystarczy jedno lub dwa serwa, do oblotu proponuję zwykłe sterowanie deltą, nawet przy zachowaniu tejże skali masz na chwile obecną wystarczające pow. sterowe jak wyżej napisał Robert. Statecznik pionowy taki jak teraz widzę czyli ta górna tylna płetwa powinien wystarczyć, ster kierunku raczej bym odpuścił bo moim zdaniem raczej się nie sprawdzi tzn. będzie kaszaniasto działał i nie wpłynie na latanie.

 

Jak już canardy to nie całe ruchome tylko wydziel w nich sobie stery, jak zrobisz całe to bardzo szybko ulegną zniszczeniu poprzez wyłamanie przy lądowaniu - chyba, że masz jakiś pomysł na nie o którym nie wiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polsce :)

A najweselsze było to, że jak szukałem to całe miasto zbiegałem i w końcu w jakiejś hurtowni na wsi znalazłem. Nie wziąłem jednak pod uwagę, że nieopodal mojego domu jest mały sklepik z parkietami itp i tam mieli od ręki ile chcesz ;) i za arkusz około 5 złotych :)

To sobie kupiłem i przywiozłem ale już mi się na nieszczęście kończy i przy następnej okazji znowu muszę pół samochodu zakupić :)

A propo's sterowania, ja jednakowoż chyba spróbuję sterowania balastem, jestem bardzo ciekaw czy i jak to zadziała. Oczywiście spróbuję na jakimś testerku :)


Czyli sterowanie balastem i kanardami wysokość :)


Wicie co .... to faktycznie można by zbudować z opcją startu pionowego i dodać do tego pchający napęd byłby ... czad :)

 

Taki QUAD-EDF :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.