Łożyska do AXI

[pablos]

czy ktos wie gdzie kupic łożyska do silników AXI

[Kaper]

Doprecyzuj może do którego - mają różne średnice wałów - i siłą rzeczy także różne łożyska.

Ja korzystałem z firmy Prema http://www.prema.com.pl/

bardzo duży wybór, ale trzeba znać wymiary. Za to płacisz jak za łożysko a nie za "łożysko modelarskie" czyli takie samo ale z opakowaniem firmy modelarskiej.

 

Pozdrawiam,

 

Kaper

[pablos]

silnik to axi 2808/24 gold może ktoś zna wymiary łożysk które tam wchodzą bo silnik jest caly czas w użyciu. Łożyska już trocze piszczą wiec napewno w najbliższym czasie będę je mósiał wymienic .Kaper dzięki za namiar ale ta firma nie ma siedziby w Krakowie ale coś napewno znajdę

[Kaper]

Skoro tak, to już znamy już jeden wymiar - średnicę wewn - 4mm

zewnętrzna jest chyba w tych silnikach 10 mm - zewnętrze łożysko widać, trzeba tylko zmierzyć. pozostaje otwarte pytanie o grubość typowa pewnie by była 3 lub 4 mm ale czy takie zastosowali ???

 

Pozdrawiam,

 

Kaper

[pablos]

no cóż przyjdzie czas trzeba bedzie łożyska wyciągnąc i pochodzic po sklepach

[Kaper]

Wał jest mocowany w tym silniku na pierścień osadczy - może jeszcze póki chodzi nie wyciągać łożysk, a tylko wysunąć wał (i zewnętrzny dzwon) i "podejrzeć"?

 

Pozdrawiam,

 

Kaper

[pablos]

no właśnie i tu następny problem dzwon jest blokowany na wale dwoma śrubkami imbusowymi których za cholerę nie moge odkręcic obawiam sie że bez rozwiercania się nie obędzie

[Kaper]

A czy po zdjeciu pierscienia nie zejdzie wal razem z dzwonem ?

[leszek-bart]

Nie ma potrzeby odkręcania śrub do wymiany łożysk . Wystarczy zdjąć zawleczę i ściągnąć stator z wału . I mamy dostęp do łożysk . Rozwiercanie może się nie udać , bo imbusy są naprawdę twarde i wiertła padają . Przed odkręcaniem trzeba je podgrzać i wtedy odkręcają się bez problemu . Pewnie zostały zabezpieczone Lociete .

[Kaper]

Dzięki za potwierdzenie, Czyli dokładnie tak jak pisałem wyżej - zdjąć pierścień, i wyjąć wał razem z rotorem (wirującą obudową). Zostanie nam stator z łożyskami.

 

Pozdrawiam,

 

Kaper