Skocz do zawartości

Bedzie pierwszy lot na dystansie 10 km


Peter

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z kolei jeżeli jest to antena ze "sztuczną ziemią" - jak np Ground Plane - czyli opisywana wyżej przez Jaśka - to podniesienie głównie skieruje jej emisję w górę - zmniejszając jednocześnie emisję równoległą do powierzchni ziemi.

 

No i o to nam chodzi, by charakterystyka promieniowania anteny w swych największych wartościach układała się ponad powierzchnią ziemi . Na jej powierzchni sygnał jest praktycznie nie potrzebny. Ale pomimo tego uważam , że natężenie pola na ziemi potrzebne do prawidłowego działania odbiornika będzie jeszcze w odległości dwukrotnie większej niż w przypadku używania nadajnika standardowo trzymanego w rękach. Pozdrawiam.

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano
Następnie trzeba by dostroić końcówkę do 50 ohm

 

Sławek wiesz te nadajniki modelarskie z którymi miałem do czynienia ( a trochę ich było)

- wszystkie były strojone na oporności 50 ohm. Także wydaje mi się że ta czynność strojenia stopnia końcowego to raczej odpada. Pewnie niejednemu modelarzowi nastręczyłoby to sporych trudności. Zostaje tylko odrzucenie tej cewki przedłużającej no i wpięcie się z jakimś gniazdem lub od razu z koncentrykiem. pozdr.

Gość slawekmod
Opublikowano

To upraszcza sprawę z tym że w Hitecu Flash 5x , Futabie 9CAP i paru innych ta cewka znajduje się na płytce drukowanej.Myślę że gniazdo jest lepszym rozwiązaniem ale to tylko moje zdanie.Ogólnie widzę że wszyscy jesteśmy podobnego zdania więc kierunek działania jest chyba słuszny.

Gość Anonymous
Opublikowano

Pasmo emisyjne przyziemne - to mniej więcej kąt 10-15 stopni.

Jak zaczynamy podnosić antenę nad ziemię - to powyżej 1/4 dług fali (ok 2 metry) zaczyna pojawiać się nowy listek promieniowania pod kątem ok 50 stopni. Jak podnosimy dalej - to ten wyższy listek się wzmacnia, a ten przyziemny osłabia.

Ok wysokości 1/2 długości fali - oba listki są w miarę równe. W okolicy zbliżania się do wysokości równej 1 długości fali pojawia się trzeci listek - w środku - ok 25 stopni -> powyżej 1 długości fali są trzy listki: przyziemny, 25 stopni, 50 stopni - z tym, że w każdym z nich jest strumień promieniowania wynoszące 1/3 strumienia promieniowania z anteny umieszczone na ziemi - a efektywny zasięg (natężenie pola) spada o połowę.

 

Praktycznie najtaniej to można by wziąć fabryczną antenę CB na 5/8 fali -> ona jest dla 27 MHz czyli 11 m, więc 5/8 będzie miało 6,87 m i skrócić ją do 5/8 dla 35 MHz czyli do 5,31 m. Odpowiednio trzeba skrócić przeciwwagi.

Antena taka ma charakterystykę dookólną w porównaniu do monopola 1/4 fali (standardowa antena RC) ma ok 3 dB więcej - znaczy o 100% większa moc emisyjna.

Opublikowano

No to na koniec ja napisze jak to widze.

Antena,jakas tam cwiertka lambdy fali,ale umiejscowiona na poziomie ziemi.

Nam nie jest potrzebne wykorzystanie zjawisk sprzyjajacych propagacji,czyli odbic od jonosfery,czy tez zjawisko ugiecia fali (kulistosc ziemi).

Ja chce przeslac niejako na ,,sztywno''sygnal na odleglosc 5 km.

I tu istotny element-w zasiegu swiatla anteny.Sygnal nie musi byc wazony pod wzgledem propagacji/charakterystyki,bo ja nie bede latal za gora,za przeszkodami terenowymi,ale anteny beda sie widziec.Troche mi sie nie chce wierzyc (tu moja niewiedza niestety) ze jesli w pret (dowolna cwiartka fali) dmuchniemy moc 1W to nie doleci chocby 30%.Niechby nawet swr byl 3-4 to sila rzeczy musi cos wyleciec.A ze koncowka bedzie piecykiem to juz kwestia docinania/dostrojenia anteny-majac albo matcher albo swr-metr jakos ja dostroje.

Zakladajac ze juz na starcie jestem 30m wyzej,szanse duze.Start z malej gorki.

 

To juz historia,ale kiedys (15 lat mialem :oops: ) zrobilem sobie prosty generatorek na BFF 215 :devil: Colpitza-Hartleya,modulacja sygnalu z magnetofonu-5 km od domu sluchalismy pod namiotami tej muzyczki-jakosc prima sort.Antena,na ,,oko'' 50 cm.Zwykly przewod zwisajacy z parapetu.5 pietro w bloku.

Wiec na moja mala glowe, mysle tak,ze jesli wypromieniuje 50 % tej mocy z 1W to bedzie klasa.I moze to byc nawet kawalek drutu na wedce-ale odpowiedniej dlugosci.Ew z matcherem.

Fachowe podejscie zaklada niejako z zalozenia poprawna instalacje-ale zastanowmy sie czy zwykly drut ,w pionowej pozycji nie wypromieniuje sygnalu na odleglosc 5000 m nie majac po drodze zadnych przeszkod.Nie wierze ze nie jest to mozliwe.Charakterystyke bedzie mial dookolna, czyli taka jak potrzebuje,a pozostanie tylko kwestia jej niedoskonalosci,czyli strat.To wlasnie nadrobimy moca.

No chyba tak da sie zrobic majac wedke i kawalek drutu ?

 

Edit.Podobnie bylo z moimi tx-rx 2,4GHz-do czasu az jeden pan wytlumaczyl mi to w ten sposob. Cyt. ,,Odwroc sytuacje.Wiekszosc zaklada inny styl postrzegania,ale my mamy odwrotna sytuacje.Po co chcesz maszt, jesli juz masz wyzszy,czyli model w gorze''

Koniec cytata :lol2:

I tu mamy podobna sytuacje.Po co budowac maszt ,skoro nie nadajemy po ziemi tylko nad nia.Ide o zaklad,ze w zwykla antene w moim radiu wpuszczam 1000mW i mam ten zasieg od reki.

Chyba ze sie myle :oops:

Gość slawekmod
Opublikowano

Peter, ale niedoskonała antena(niedopasowana) to mordęga dla stopnia końcowego, zwiększony pobór prądu z akumulatora nadajnika i możliwe generowanie niepotrzebnych zakłóceń.Jeżeli masz antenę magnesówkę CB to skrócenie promiennika powinno spowodować możliwość dostrojenia jej do 35MHz.Z taką anteną na środku dachu samochodowego proponuję przeprowadzić próby, ja nie mam na ten moment takiej możliwości.Podejrzewam że zasięg będzie wystarczający.W tym przypadku mam na myśli dużą magnesówkę o długości około 120-140 cm a nie te małe badziewia po 50 cm.

Opublikowano

Zgadza sie,dach auta (jesli jest na srodku) robi za ziemie.

A stratami nie przejmuj sie,niech sie grzeje.To ma raptem pracowac 2-3 godziny.

Tu daje sie znow zauwazyc podejscie praktyczne-straty , szkoda aku , cieplo...

A niech bierze i 10 A,podlaczymy samochodowy.Ja tylko chce zeby (pomijajac sprawnosc) wydmuchalo (naprawde 300-500mW.Taka moc to juz potega na dystansie 5000m.

A interferencje i inne cuda.Przeciez latam sam.Najblizszy mozliwy modelarz jest ok 20 km ode mnie.

Gość Anonymous
Opublikowano

No to teraz bedzie najprostszy patent (i to wcale nie na żarty, tylko całkiem serio):

Coś takiego albo masz w domu, albo kupisz łatwo:

 

cb26de2ce8bec680.jpg

 

Zdjemij żyłkę i nawiń w jej miejsce linke miedzianą w izolacji - jaki bądź najcieńszy przewód (różne wykonania mają 40-60 metrów.

Nawijanie: od środka na zewnątrz (tutaj zostaw ze 2 metry lużne) . Wewnętrzny koniec podłącz do nadajnika RC w miejsce anteny.

Jeśli chcesz zasilać tą antenę koncentrykiem - to dociągnij koniec z powrotem do początku (środka) i połącz kondensatorem ok 47-150 pF - w tak sposób, żeby środkowy przewód koncentryka był przyłączony do początku nawinięcia anteny, a oplot do końca. Pomiędzy nimi - kondensator.

 

Strojenie: włącz w szereg przy nadajniku SWR-meter (zwykły od CB radia) i dostrajaj obcinając po pare centymetrów zostawiony zapas (jak bedziesz miał wersję z kondensatorem - to musisz za każdym razem przelutować kondensator na koniec.

 

Ew. modyfikacja na koniec: na środku dołącz pionowo antene zdjęta z nadajnika RC (po dostrojeniu - bo wtedy nie trzeba bedzie dodatkowo stroić).

 

Długość całego drutu od nadajnika do końca powinna być w okolicy n razy 2.125 m.

 

To działa u krótkofalowców - fotka na 17 stronie: http://www.sp5jnw.sem.pl/technika/Antpsuj/Antpsujziem.pdf no i ma podstawową zaletę: po złożeniu mieści się w bagażniku.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Pilot FVP powinien wladac minimum kilkoma jezykami,wlacznie z hiszpanskim :D

U mnie z hiszpanskim cienko,a raczej wcale.

No i potrzebna bylaby osoba zeby cos przetlumaczyla,napisala.

 

Albo druga opcja,kto wie odpisze/odpowie.

 

Zaczynajac od tego ,bo instrukcji oczywiscie nie bylo,bo i po co ?

http://www.dmd.es/Pdf/LNA35%20spanish%20manual.pdf

Za wiele sie z niej nie dowiedzialem.

Ale za to ,wywnioskowalem,ze nakrotsze kable bede mial jesli wloze LNA-35 do obudowy odbiornika.

Ale z koleji , patrzac na te kwarce i filtry,zastanawiam sie czy nie bedzie jakis sprzezen,zaklocen,slowem czy to bedzie dzialac poprawnie ?

Odbiornik bez wzm.

37d745baf9eaf0bbm.jpg

A tak wyglada ze wzmacniaczem-miejsca jest sporo.Idealnie pasuje.

a229a98515b9f9f3m.jpg

 

e83560c25e5ee794m.jpg

 

Tylko nie piszcie mi prosze, ze trzeba sprobowac :D .

Takich zaleznosci juz nie wylapie sie na spacerkach.Chodzi mi o to czy moze sam wzmacniacz,jego praca moze zostac zaklocona przez lokalny generator,p.cz czy inny uklad .w rx

Opublikowano

O witaj.Szkoda ze tak zadko tu zagladasz.A przydalaby sie Twoja pomoc,oj przydala.

Generalnie,nie ma zadnych oznak/zmian, czy wzmacniacz jest wewnatrz czy na zewnatrz.

Ale tak jak pisalem,to juz moga byc niuanse tyci tyci,nie do wyczajenia na spacerkach :)

A z koleji nie chcialbym sie przekonac o tym w locie 2-3 km od bazy :twisted:

 

Moze inaczej postawie pytanie-czy sa przeslanki ze wewnatrz obudowy bedzie zagrozony zakloceniami ?

Opublikowano

Koledzy pisali wcześniej .Przyniesie więcej szkody niż pożytku.Może minimalnie poprawić czułość , za cenę kolosalnego pogorszenia odporności na zakłucenia.Wzmacnia wszystko od kilkunastu do kilkudziesięciu megaherców.

Jeżeli został użyty w nim bardzo dobry tranzystor , może poprawić czułość o 3-6dB, odporność

pogorszy o ponad 20.

Peter , antena na magnesie to dobry pomysł .Kłopot w tym ze prostym miernikiem odbicia (SWR)tego nie zestroisz.Potrzebny mocniejszy nadajnik , lub profesjonalny przyrząd.

Szkoda ze trochę daleko do Ciebie .Wszystkie potrzebne przyrządy do oceny odbiornika czy

anteny stoją w firmie.

edit Oczywiście najlepiej bez wzmacniacza , dobry odbiornik powinien wystarczyć.

Opublikowano
Szkoda ze trochę daleko do Ciebie .

No wlasnie.

Ale nic straconego.Jak sie uporam z tym pomyslem,wroce do mojego pierwotnego.

Zapisze waypoint na Twoja ulice-kanal uzgodnimy i wysle model do Ciebie.

Tam go przejmiesz o okreslonej godzinie.Zrobisz to co mu pomoze,wystartujesz a ja u sebie jakos tez go przejme.

Taka byla moja pierwsza wizja latania UAV+FVP.

Ale technika b. szybko mnie sprowadzila na ziemie.

 

A tak na powaznie.Pytam juz nty raz (prawie retoryka).

Jest jakis prosty patent na zrobienie drivera do istniejacej anteny tx.Tak +/= 700mW

To zalatwiloby sporo problemow.Antene GP i podobne wykluczam,za duzo gratow.

Magnesowka troche pomoze,ale za cene uwiazania do auta,a to tez problem-starty.A latam sam.Masz moze pomysla na taki amplifier ?

:

Edit.

Ten gosc ze stanow,JettPilot,co lata po 5-7 mil ze zwyklym radiem MZ12 Futaba, nie chce mi powiedziec co to za patent.To ze uzywa rx 2,4 GHz 13. cm.uk to wyczilem juz dawno,

ale na temat 35 MHz milczy jak grob.A ja chce tylko troche ponad 2,5 mili :oops:

Jedyna ,,wysoka'' antena jest rx 2,4 GHz na patyku wystajacym z trojnoga.Wysokosc wyciagnietej reki.Czemu ,,oni'' moga tak latac a my mozemy tylko na to patrzec lub pozniej kupowac to od nich.To mnie boli :evil:

Opublikowano

 

A tak na powaznie.Pytam juz nty raz (prawie retoryka).

Jest jakis prosty patent na zrobienie drivera do istniejacej anteny tx.Tak +/= 700mW

 

Jak dokładnie przeczytasz wątek to nawet schemat ideowy znajdziesz. Pozdr. Janusz

 

Edit: Bardziej prostszego rozwiązania nie widzę :lol2:

Gość slawekmod
Opublikowano

Problem w tym że robienie wzmacniacza mocy wiąże się z wyeliminowaniem anteny teleskopowej.

Opublikowano

Myślę , że wewnątrz nadajnika znajdzie się jakieś miejsce na kawałek płyteczki, gorzej z zasilaniem.- innych problemów nie widzę- tymbardziej , że to tylko 35 MHz

 

PS Nie pomyślałem jeszcze o ewentualnym oddziaływaniu zwiększonego natężenia pola na pozostałą część elektroniki czyt. układ formujący sygnał PPM

Gość slawekmod
Opublikowano

W Futabie 9 za wiele miejsca nie ma w środku.

Opublikowano
W Futabie 9 za wiele miejsca nie ma w środku.
Myslalem o czyms takim,taki format mniej wiecej

c27a106d09c102b5m.jpg

 

docelowo,montowany w szereg z antena.Gniazda i dwa krotkie przewody raczej nie wprowadza wiele zamieszania w elektronike,a sam modul w.cz bylby na zewnatrz.Zasilanie osobny pakiet 3s1p 2500mA

142639f571129cdam.jpg

A tak widzialbym wersje finalna,z tym ze zamiast anteny panelowej-bo jest na wyzsza czestotliwosc, uzyc orginalnej,teleskopowej.

399490596c76ea29m.jpg

Taka koncepcja.A sam tego nie ulepie,bo nie mam z czego i nie bardzo potrafie.

Chetnie rozpisze konkurs na prototyp,nawet odplatnie.

Skoro to takie proste,to raz dwa powstanie pierwszy wzm. na pasmo 35 MHz.

Pierwszy jestem w kolejce do prob prototypu.

Slawku,mysle ze ten Twoj wzmacniacz moze posiadac cechy w/w.Bylby uniwersalny.

Gość slawekmod
Opublikowano

Z tego co widzę to wzmacniacz jest na 868MHz. Z 35MHz problem jest taki że cewki są trochę większe no i sam tranzystor , prócz tego są jeszcze kondensatory zmienne.Wątpię że się to zmieści do Futaby9.Kwestia zakłóceń elektroniki wewnątrz radia wyjdzie w "praniu".

Opublikowano
Z tego co widzę to wzmacniacz jest na 868MHz. Z 35MHz problem jest taki że cewki są trochę większe no i sam tranzystor , prócz tego są jeszcze kondensatory zmienne.Wątpię że się to zmieści do Futaby9.Kwestia zakłóceń elektroniki wewnątrz radia wyjdzie w "praniu".

Chodzilo mi raczej o koncepcje.Modul w.cz wyprowadzic na zewnatrz.

Jesli bedzie tolerancyjny na temperature,to docelowo na antenie teleskopowej,a opcjonalnie na magnesowke na dachu.

Straty,cieplo,pobor pradu,wielkosc,to raczej sprawa drugorzedna.Troche dB zgubi sie na laczeniach,ale jak bedzie mial power,bedzie z czego ujac :lol:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.