Elkojote Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 Znalazłem plany takiego to oto samolotu . Z filmu na którym pokazano co i jak montować wynikało że można go bardzo szybko zrobić . Samolot ma służyć jako pomoc w nauce latania i będzie prezentem dla brata . Całość powycinałem i pokleiłem w dwie godziny do stanu jak na zdjęciach . Niestety materiał którym dysponują na flite test jest pewnie bardziej sztywny i odporniejszy na zniszczenia niż moje podkłady . Całość będzie pewnie oklejona taśmą pakową (sprzęt nie musi być ładny ma wytrzymać parę lotów ) Niestety mam obawy co do skrzydła jest bardzo wiotkie i teraz takie pytanie czy listewka 5x3 sosnowa wklejona po długości wniesie coś ?? i czy wkleić ją w te miejsca w których leży na załączonych zdjęciach ??
japko95 Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 Listewka jest ok, choć ja bym dał węgiel, listewkę, najlepiej dać w połowie, może trochę bliżej natarcia
Elkojote Opublikowano 5 Września 2014 Autor Opublikowano 5 Września 2014 Chciałem dać dwie jedna w połowie tej szerszej części skrzydła a druga blisko natarcia .
japko95 Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 Myślę że to przerost formy nad treścią, możesz mieć od tego problemy z wyważeniem, lepiej już zamiast drugiej listewki obklej spływ balsą 1mm.
Maca111 Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 ja natomiast polecałbym płaskownik węglowy 4-5mm i wklejenie go na sztorc, nie ma opcji zeby w takiej konfiguracji skrzydla drgnely
Marcin K. Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 Sosna wystarczy. To ma być tani model. W moich konstrukcjach ok 1 m rozpiętości dawałem sosne 3x3. Daj to co masz, jak masz wątpliwości to daj dwa dzwigary w 1/3 i połowie cieciwy i nie martw sie o wywazenie.
Elkojote Opublikowano 5 Września 2014 Autor Opublikowano 5 Września 2014 Ok dzięki zapodam tą sosnę do wagi wiele nie wniesie a własnie ma być tanio i szybko do odbudowy bo chytry plan jest taki że gość co jeszcze bardzo nie umie latać ma uczyć gościa co nie umie latać ale zabawy będzie kupa !
japko95 Opublikowano 5 Września 2014 Opublikowano 5 Września 2014 Z tym ewentualnym kłopotem z wyważeniem trochę przesadziłem, masz tam krótki ogon to nie powinno być problemów
Tadziurski Opublikowano 7 Września 2014 Opublikowano 7 Września 2014 Ja w swoim Old fogey-u skrzydła usztywniłem jedną listewkną 6x5mm w miejscu "wygięcia skrzydła. Troche gimnastyki z klejeniem, ale warto. Problemów z wyważeniem nie miałem, wystarczyło przełożyć pakiet bardziej do przodu.
Elkojote Opublikowano 8 Września 2014 Autor Opublikowano 8 Września 2014 Ja narazie zrezygnowałem z listewki, po oklejeniu taśmą skrzydło zrobiło sie fajne . Napisz ile waży twoje latadło i jak się tym lata ,jaki pakiet zamontowałeś
Tadziurski Opublikowano 8 Września 2014 Opublikowano 8 Września 2014 Jeszcze nim nie latalem, skończyłem go dopiero niedawno i jakoś nie było okazji. Niestety też nie mialem jak go zwazyć, gdyż nie mam wagi. Pakiety mam 2 - 2s 1350 mAh oraz 3s 900 mAh. Zamontowałem silnik Emax BL2205. Mam nadzieje że z wagą wyrobie sie do 350g
Tadziurski Opublikowano 21 Września 2014 Opublikowano 21 Września 2014 Podsumowywując. Latałem na pakiecie Redox 3s 900mAh. Z silnikiem Emax BL2205 miał dość siły żeby szybko wznieść się w górę. Niestety, z powodu moich zdolności pilotowania modeli, mój Old Fogey skończył tak jak widać. Elkojote, jak tam twoje latadełko?
dukeroger Opublikowano 22 Września 2014 Opublikowano 22 Września 2014 zaraz skonczyl, napraw i lec dalej
Elkojote Opublikowano 22 Września 2014 Autor Opublikowano 22 Września 2014 Ja ukończyłem prace niedawno i czekam na pogodę żeby oblatać i oficjalnie podarować bratu sprzęt .Gotowy do lotu 400gr z pakietem 1800mah bo taki miałem na zbyciu i silnikiem emax 2822 . Tu fotka oklejonego taśmą pakową (ster kierunku jeszcze nie oklejony ale już jest ... czerwony )
Tadziurski Opublikowano 24 Września 2014 Opublikowano 24 Września 2014 pogratulować modelu Ja naprawiłem swoje latadełko, mam nadzieje że dodatkowe warstwy pianki nie zmienią właściwości lotnych. Muszę przyznać że styropian się bardzo dobrze naprawia Dodatkowo postanowiłem okleić skrzydła taśmą (co najmniej miejsce "załamania" skrzydła oraz krawędź natarcia), gdyż zauważyłem że jest to mało wytrzymałe miejsce. Nawet mi się skrzydło w locie złożyło
Elkojote Opublikowano 24 Września 2014 Autor Opublikowano 24 Września 2014 Co to masz to czarne ? Fajne !
Tadziurski Opublikowano 24 Września 2014 Opublikowano 24 Września 2014 Co to masz to czarne ? Fajne ! To czarne to tylko podkład grubości 3mm pomalowany Pactrą na czarno. Na planach było nawet to rozrysowane
Tadziurski Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 I co ja robię źle?..... Chyba czas skleić mocniejsze skrzydło....
Elkojote Opublikowano 28 Września 2014 Autor Opublikowano 28 Września 2014 Oklej taśmą pakową robi sie niezniszczalny ja nawet listewek nie wklejałem tylko po oblocie wygląda że skłon za mały , szybuje spoko a po dodaniu gazu wali się na ogon. Ograniczyłem też wychyły sterów dałem na 50 procent bo strasznie agresywnie reagował.
Tadziurski Opublikowano 28 Września 2014 Opublikowano 28 Września 2014 Moja aparatura niestety nie ma takich bajerów. Wychylenia sterów ograniczyłem zmieniając "dziurkę" w orczyku serwa. Wcześniej miotało nim jak ptakiem z atakiem padaczki, A nawet zawracał w miejscu. Mógłbym prosić o wskazówki gdzie mógłbym taką kolorową taśmę kupić? Wszędzie widziałem tylko srebrną lub brązową....
Rekomendowane odpowiedzi