rapier Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Wiele bylo juz o lipolach jakie to sa niebezpieczne i choc podczas jednej kraksy pakiet mi sie rozszczelnil i go rozebralem na kawalki to procz dziwnego zapaszku darmo bylo czekac na plomien. Mimo to widzialem i slyszalem co moze sie stac i nie zamierzajac czekac na taka ewentualnosc postanowilem sie maxymalnie zabezpieczyc by miec spokojna glowe kiedy zostawiam puste mieszkanie. Tak wiec moj patent wyglada tak Kazdy aku jest w osobnym pojemniku plastykowym lub tekturowym aby zapobiec ew. zwarciom ( choc koncowki na obu kablach mam zawsze zenskie ) Gdzies na You Tube widzialem test kasetki na pieniadze i przyznam ze przemowil do mnie o wiele bardziej niz worki do przechowywania lipoli dostepne w UH. Zreszta jakos lepiej sie czuje wiedzac ze moje aku sa w stalowej skrzynce z 1,5mm blachy n iz w worku zamknietym na rzep ( wiem, wiem....rzepy sa piekielnie mocne i wiele bardzo obciazonych mocowan jest na rzepy ) Aby uprzedzic glosy ze mam bombe teraz to tutaj widac jak szczelna jest ta skrzynka.Jeszcze wieksza "szczelnosc" wystepuje na samym dopasowaniu pokrywy do korpusu wiec nie ma obawy ze gazy rozerwa skrzynke Znalazlem wlasnie link do tego filmu - LiPo + CashBOX Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Tylko tak... jeden lipol na kasetke by mialo sens - a tutaj jak jeden padnie to pociagnie za sobą inne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 30 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 tak samo jak w przypadku kazdego innego zabezpieczenia.Nie wyobrazam sobie na kazdy pakiet kupowac jeden worek na lipole. Poza tym jak sadzisz czemu one sa w roznych rozmiarach? Nie sadze by producent robil worek 25/33cm z przeznaczeniem na 1 pakiet. Zreszta nie taki jest sens..JA nie chce chronic lipoli tylko dom, samochod nie mowiac o zdrowiu i zyciu. W przypadku uszkodzenia i zapalenia lipoli w kasetce wierz mi..z radoscia pogodze sie ze strata wszystkich pakietow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Tylko pytanie czy jak w kasecie bedzie więcej lipoli to czy ona to wytrzyma i czy nie za bardzo sie nagrzeje. Może lepsze byłyby kasetki z grubszej blachy (lepiej by rozprowadzały ciepło) Po za tym pomysł dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Tak, to co piszesz to coś, z czym nie można się nie zgodzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 30 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 Zwroccie uwage ze na filmie pomimo uszkodzenia ( przebicia ) 2 ogniw w pakiecie jedno ocalalo, tak wiec wielce prawdopodobne ze pozostale pakiety moze nie beda do uzycia sie nadawaly ale nie zapala sie...KAsetka wytrzyma bo nie wierze w jednoczesny zaplon wszystkich pakietow naraz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 A ja trzymam Lipole w piekarniku, zawsze to więcej blachy dookoła. A przecież sam piekarnik "konstrukcyjnie" przewidziany jest dla wyższych temperatur. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukus Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Ja tam swoje lipole trzymam w puszce ze stali nierdzewnej kupionej w markecie do przechowywania kawy, ryżu etc., wywierciłem w niej dwa małe otworki w razie czego aby mogło nastąpić rozprężenie, myślałem też nad jakimś małym zaworkiem :idea: jednokierunkowym ale na myśleniu pozostało. Mój drugi może trochę głupi patent :faja: to jest piasek w woreczku strunowym przyklejony do denka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profesorek92 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Podoba mi się to. W najbliższych dniach chciałem zakupić woreczek "Lipo safe", lecz muszę to jeszcze przemyśleć. Jakoś ta skrzyneczka wydaje mi się lepszym pomysłem, niż woreczek Gdzie takie kuferki sprzedają ? Czy coś takiego jest dostępne w mniejszym rozmiarze ? Bo mam tylko 2 lipolki 7,4 V, więc taka skrzynia mi nie potrzebna :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Worek "Lipo safe" nie służy raczej do przechowywania pakietów, ale do dodatkowej ochrony podczas ładowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Ja trzymam lipole i inne w metalowych pudełkach po landrynkach fi 100x40 mm każdy osobno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 To jeśli chodzi o spalanie innego lipola, może by te oddzielne pojemniki zawinąć w folię aluminiową tzw. sreberko. Ona ognie nie puści, tylko temp. skoczy w pojemniku z lipolem, a te lipol nie powinien się tak uszkodzić by nie był do użytku niezdatny (a może to tylko moje "widzi mi się" ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madmax Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 ...Gdzie takie kuferki sprzedają ? Czy coś takiego jest dostępne w mniejszym rozmiarze ? Bo mam tylko 2 lipolki 7,4 V, więc taka skrzynia mi nie potrzebna :D Np tu: Allegro i wiele jeszcze innych pod hasłem: kasetka na pieniądze. Pozdrawiam Piotrek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profesorek92 Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Worek "Lipo safe" nie służy raczej do przechowywania pakietów, ale do dodatkowej ochrony podczas ładowania. Możliwe, że z przeznaczenia służy on do ładowania li-poli, ale chyba przechowywać też się da Np tu: Allegro i wiele jeszcze innych pod hasłem: kasetka na pieniądze. Dziękuję bardzo Panie Piotrku, teraz już wiem, pod jaką nazwą tego szukać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymon-k Opublikowano 31 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 miałem możliwość osobiście przekonać jak spala się ogniwo li-po w moim pakiecie spuchło jedno ogniwo a ze chłop głupi postanowiłem je przebić igłą coby upuścić trochę gazu po przebiciu gazy uszły jednak po ok 20 sekundach ogniwo wydało z siebie dziwny swąd :? zdążyłem je odciąć od pakietu i położy za oknem na parapecie i tam nasąpił zapłon :shock: z miejsca w którym był otwór po igle wydobywał się plomień jak z korka po wódce z saletrą i cukrem starsi koledzy wiedzą pewno jaki to efekt ogniwo spłonęło od tego czasu pakiety li-po nie przechowuje już na szafie w kuchni lecz na posadzce na środku dużej piwnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tost Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 postanowiłem je przebić igłą coby upuścić trochę gazu Świetna myśl Ale przynajmniej bede wiedział na przyszłość czego nie robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.