DLA 116

[amks22]

Witam 

Ostatnio na naszym lotnisku w Kętach niespodziewanie ostro przyziemił Yak

Po wstępnych oględzinach okazało się iż wał obraca z sporym oporem

Dla zainteresowanych kilka fotek z rozbiórki i weryfikacji silnika

Okazało się że na wskutek uderzenia poleciały łożyska oraz krótki wałek

Silnik praktycznie na dotarciu bez żadnych śladów nadmiernego zużycia

oryginalnie zatosowano łożyka FAG

 

 

[Shock]

O to się Seba ucieszy że silnik nada się jeszcze do użytku .

Przynajmniej się dowiedziałem jak mój też wygląda w środku...

Pamiętasz jak to złożyć z powrotem do kupy ?

[amks22]

Hehe robiłem fotki ale nie ma źle uszczelki są w Handzie łożyska w Stożku a krótki wałek się wyprostuje u Papli

[amks22]

Częsci kupione

silnik dostanie Japońskie łożyska Nachi o podwyższonej wytrzymałości

oby nie były testowane jak te fabryczne 

polecam hurtownię Stożek dobrze zaopatrzona 

Uszczelki dobrałem w hurtowni sprzętu ogrodniczego Hand

bardzo pomocna okazała się tablica 

wał pojechał na kontrolny pomiar bicia a wałek 

zostanie wyprostowany  

 

 

[Picasa127]

Amks22:  Ostatnio na naszym lotnisku w Kętach niespodziewanie ostro przyziemił Yak.

 

 

Rzadko u was bywam, więc nie jestem w temacie.Chodzi o tego dużego Yak'a w malowaniu Red Bull'a ?  Co się stało, jakie były przyczyny, że przyziemił ?

[Shock]

No ,było to tak, że Seba sobie latał , naprawdę pięknie ,powoli i nisko ,wysoko i szybko

Podczas zawisu na 3/5 metrach silnik zgasł...model pionowo puknął w ziemię.Straty symboliczne w modelu natomiast poszły tłumiki,śmigło.Powód zgaśnięcia został momentalnie odgadnięty-brak paliwa w zbiorniku..Seba zapomniał dotankować po pierwszym locie.

Dlatego silnik poszedł do rozbiórki aby sprawdzić co i jak .

[amks22]

Łożyska wprasowane i silnik powoli wraca do pierwotnego stanu