Henio Opublikowano 9 Listopada 2008 Opublikowano 9 Listopada 2008 Tylko 2,4 po 30 latach latania na 27 i35 latanie bez stresu [2 km od lotniska są olbrzymie radary]Wtym roku poległy ov10 Bronko i Cap i słyszałem wołanie wnuka dziadek nie działa
darek.3333 Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Wykonaliśmy już powyżej 10 godz. lotu naszym modelem z EPP i nieraz nam odlatywał dość daleko ale zawsze się słuchał i nie miał zaników sygnału w żadnym położeniu. Ja rozmieściłem antenki na boku aby był między nimi kąt 90 st. I wszystko działa poprawnie. Muszę się zebrać aby zrobić własne testy zasięgu. Trzeba będzie znaleść jakąś kępę drzew i też zobaczyć czy rzeczywiście odcina zupełnie ten sygnał. Swoją drogą to nie wiem dlaczego im tak zależało na tym lataniu za drzewami. Darek
robloz Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Ja latałem na początku na Laser4, a teraz na Futaba6x.Na skraju na szego lotniska rosną wysokie topole i przy aparaturze Hiteka "goniłem" model bo zaczął się dziwnie zachowywać. Na futabie w tym rejonie nic się nie dzieje.Dodam tylko, że jest to nie tylko moje spostrzeżenie.
Włodek Ulas Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Dziwne są opinie tych co nie mieli nic wspólnego z 2,4 GHz .Ja latam już jakiś czas na Futabie 2,4 GHz i żadnych zakłóceń nie miałem, co nie mogę powiedzieć o 35 MHz.Słuchajcie opini i uwag tych co użytkują 2,4 GHz
olo Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 Ja latałem na początku na Laser4, a teraz na Futaba6x.Na skraju na szego lotniska rosną wysokie topole i przy aparaturze Hiteka "goniłem" model bo zaczął się dziwnie zachowywać. Na futabie w tym rejonie nic się nie dzieje.Dodam tylko, że jest to nie tylko moje spostrzeżenie. Wg. mnie topole nie zakłócają Źródło zakłóceń w tamtym miejscu jest inne a to tylko zbieg okoliczności że akurat rosną tam te drzewa.
robloz Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 bardzo możliwe, ale koledzy co latają na starszym sprzęcie (nie 2.4GHz) omijają ten rejon lotniska.
olo Opublikowano 10 Listopada 2008 Opublikowano 10 Listopada 2008 bardzo możliwe, ale koledzy co latają na starszym sprzęcie (nie 2.4GHz) omijają ten rejon lotniska. To dobrze że są tam te topole bo łatwo określić miejsce gdzie nie należy latać.
darek.3333 Opublikowano 13 Listopada 2008 Opublikowano 13 Listopada 2008 Jako , że teraz z synem jesteśmy posiadaczami już dwu aparatur 2,4GHz to pocieszające , że moi nowi koledzy z lotniska nie mieli racji psiocząc na ten system. Nawiasem jednen z nich miał ze sobą Sanwę 2,4GHz i żartował sobie , że musi wypróbowac ją na czyimś modelu bo swojego mu szkoda. Ale jak wypróbuje to może przestanie narzekać. Darek
bubu2 Opublikowano 14 Listopada 2008 Opublikowano 14 Listopada 2008 Witam. Używam od kilku miesięcy Spektrum 6dxi z dwoma odbiornikami 6200 i 5dxi. Na lotnisku z którego większość modelarzy się wyniosła (bo są zakłócenia, których, nawiasem mówiąc na swoim Graupnerze Mc16 z odbiornikami Graupner700, Corona z syntezą 8ch, e-sky 6ch nigdy nie stwierdziłem. Stwierdzałem zaś fatalnie wykonane instalacje elektryczne w modelach), nie stwierdziłem jeszcze najmniejszego problemu. Sprawdzałem latem dość dokładnie zasięg mojego Spektruma (po przeczytaniu wielu postów na forum, jaki to zły w nich zasięg). Otóż w modelu, w laminatowym kadłubie, odbiornik mam umieszczony poziomo (antenki "patrzą" na skrzydła, a satelita jest przyklejony dwustronną taśmą do bocznej ścianki kadłuba obok odbiornika głównego-antenki umieszczone pionowo). Próby zasięgu robiłem na lotnisku Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego, do granic widoczności, nie widząc jednocześnie osoby z modelem (lotnisko ma "brzucha", komunikowanie się z pomocnikiem przy pomocy telefonu komórkowego-to też do niektórych, piszących o zakłocaniu przez telefony). Działanie idealne. Następnie wchodziłem na 10m do lasu na końcu lotniska-ok. 1,2 km od modelu. Działanie idealne. Resztą prób robiłem z mieszkania w wieżowcu-7 piętro. Model na balkonie, za metalowymi prętami ze stalowych płaskowników co 10cm (typowa barierka balkonowa wieżowca z komuny). Barierka obwieszona skrzynkami z kwiatkami. Obok balkonu antena nadawcza wi-fi Jaga 2,4 GHz nadająca do odległego o 1 km komputera w domku u syna. Z nadajnikiem odchodziłem na odlegość ok. 500m, a później 800m (przypominam, w środku miasta, z pracującą anteną nadawczą 2,4 GHz, w miejscu, gdzie odbieram laptopem 14 pracujących sieci wi-fi). Nie stwierdzałem żadnych nieprawidłowości we współpracy odbiornika z nadajnikiem. Wszystko pracowało tak, jakbym stał z modelem obok nadajnika. Następnie z odl. ok. 600 m sprawdzałem łączność wchodząc w grupę kilku drzew (topole) i kucając za gęstym żywopłotem. Ani razu nie stwierdzałem żadnych przerw w łączności, ani żadnych zakłóceń (model z odbiornikiem "patrzący cały czas przez kratki balkonowe, ok. pół metra nad podłogą". Model zasilany z BECA regulatora (Dynam z doklejonym radiatorem), włączany silnik (duży, napędzający śmigło trzynastocalowe. Nadajnik zasilany z czterech paluszków NiMh) i poruszanie wszystkimi sterami. Łączność z pomocnikiem przy modelu przez tel. komórkowy. Po tych próbach przestałem zwracać uwagę na wszelkie wypowiedzi o zasiegu 2,4 GHz, szczególnie wypowiadane przez uzytkowników 35 MHz. Przestałem również wykonywać jakiekolwiek sprawdzania, jakie czyniłem przed testami. Po prostu Spektrum działa "zawsze".
diem Opublikowano 14 Listopada 2008 Opublikowano 14 Listopada 2008 Bubu mimo wszystko warto zawsze sprawdzic wtyczke UFL (laczace antene z karta wifi) - szczegolnie gdy rozbieramy aparature. Warto o tym pamietac bo wtyczki te moga wyskoczyc gdy kabelek jest skrecony. Pigtail do obudowy anteny przymocowany jest na stale wiec gdy zmieniamy jej pozycje to napreza sie on przy UFLu. Ktos pytal o wymianie uszkodzonej anteny w aparaturze. Przypadkiem dzisiaj natrafilem na taka ktora bedzie sie nadawac. Info przyda sie na przyszlosc KLIK (do odbiornikow z tym zlaczem tez jest ok)
olo Opublikowano 14 Listopada 2008 Opublikowano 14 Listopada 2008 Też dopiszę coś na temat anten ale w odbiornikach. Nie wiem czy we wszystkich odb.Futaby na 2,4GHz jest takie samo to rozwiązanie ale w R6014FS można otworzyć odbiornik i wymienić anteny na np. dłuższe które będzie można rozmieścić w lepszym miejscu modelu niż standardowe anteny.Anteny takie są do kupienia i nic nie lutujemy bo są zakończone złączkami. Czyli naprawa polegająca na wymianie anteny to prosta sprawa Jako że sprzęt jest raczej nie do końca poznany przez wszystkich na odbiorniku sklep przykleił mi nalepkę ze swoją gwarancją. Dzwoniłem w tej sprawie do sklepu żeby to wyjaśnić i nie będzie problemu jeśli będę musiał go otworzyć.
bubu2 Opublikowano 14 Listopada 2008 Opublikowano 14 Listopada 2008 Michał. Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiałeś. Nie odłączałem od nadajnika żadnych anten. Antena od wifi pracowała, w czasie prób, w mojej sieci komputerowej. Wspomniałem o niej, bo w tym czasie "nadawała", na tej samej częstotliwości, obok modelu. i nie wprowadzała żadnych zakłóceń, o czym niektórzy użytkownicy na forum usiłowali sugerować. Nadajnik Spektrum i odbiorniki pracowały na swych "normalnych" konfiguracjach, jak fabryka zrobiła. Pozdr. bogdan
diem Opublikowano 14 Listopada 2008 Opublikowano 14 Listopada 2008 Michał. Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiałeś. Alez dobrze sie zrozumielismy, chcialem tylko dodac ze "przezornosci nigdy za wiele" wiec warto sprawdzac mimo wszystko test zasiegu. Chodzilo mi dokladnie o ten kawalek: Przestałem również wykonywać jakiekolwiek sprawdzania, jakie czyniłem przed testami. Po prostu Spektrum działa "zawsze". Darku - jak na razie spotkalem tylko najtansze odbiorniki Assana z lutowanymi antenami. Reszta miala UFL'a. Antene do ktorej link podalem wyzej jest ciezko spotkac, z tym zlaczem i o takiej mocy (2dbi) dlatego tez o niej wspomnialem.
darek.3333 Opublikowano 29 Listopada 2008 Opublikowano 29 Listopada 2008 Padał deszcz więc zamiast się wzbić w powietrze wykonaliśmy test. Na prostej drodze znaleźliśmy odcinek 1500m. Najpierw test po 1000m - wszystko działa bez zarzutu - model w bagażniku samochodu combi z podniesioną tylną klapą. Potem jeszcze 500 (czyli razem 1500) metrów (zaczynał się zakręt drogi). Też wszystko działa. Test podczas deszczu. Wzdłóż drogi metalowe ciągłe bariery energochłonne. Jak sobie odjechałem samochodem na 1,5 km to sobie uświadomiłem , że z takiej odległości w życiu nie rozpoznałbym modelu. Nie widać było samochodu osobowego a co dopiero model... Dla mnie taki test jest wystarczający ale jak znajdę dłuższy odcinek drogi to sprawdzę te ich 2km jak model jest 1,5 m nad ziemią bo tych 3km jak jest wyżej to nie wiem jak sprawdzić. Chyba , że znaleść jakąś wieżę. Darek
diem Opublikowano 29 Listopada 2008 Opublikowano 29 Listopada 2008 Reasumujac Darku, nie warto chyba bylo sluchac kolegow ktorzy lataja na 35mhz?
darek.3333 Opublikowano 29 Listopada 2008 Opublikowano 29 Listopada 2008 Tak się tylko podzieliłem dość kategorycznie wyrażonym zdaniem Panów , których jak na razie widziałem pierwszy raz w życiu. A testy zawsze warto zrobić dla własnej świadomości. Nie napisałem , że na tej drodze był spory ruch samochodowy więc w pozycji jakiej się znajdowała aparatura i model mogło się zdarzyć iż na linii prostej znajdowało się kilka samochodów, co jednak nie wytłumiło sygnału. Ja nie widziałem z odległości 1500 m syna z aparaturą. (Z 1000m też nie widziałem) Darek
diem Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 Troche odgrzeje temat - moze sie komus przydaja linki i przetlumaczy sobie. Takie informacje ciezko znalesc wiec lepiej je na forum zachowac. http://www.flyelectric.ukgateway.net/24ghz.htm http://www.flyelectric.ukgateway.net/24logger.htm http://www.flyelectric.ukgateway.net/24scanner.htm Z przydatnych informacji w "24logger" ASSAN - 2 vs 1 AERIAL (at 1mW) - testy przy roznym ustawieniu anten RX.
skiron Opublikowano 29 Stycznia 2009 Opublikowano 29 Stycznia 2009 wracając do tematu ,jakiś czas temu odbyłem długą pieszą wędrówkę z zestawem odbiorczym na odległość 1,5km (wg, GPS) co 200m nawiązywałem łączność z córką która targała drągami (siedząc w samochodzie) w określonej kolejności aby wykluczyć ewentualne zakłócenia i przypadkowe ruchy serv , nic ciekawego się nie działo oprócz prawidłowej pracy aparatury , chwilami nadajnik i odbiornik nie widziały (drzewa , krzaczory jakieś ) się a łączność nadal była prawidłowa , nadmieniam iż podczas całego testu nadajnik jak i odbiornik cały czas pracowały , do testu użyłem nowego nabytku w postaci nadajnika JR DSX9 , odbiornika JR RD921 i odbiornika AR500 spektrum , w powietrzu zestaw został już przetestowany i jest ok .
Marek_Spy Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Czytam ten watek z uwagą i w sumie mam to samo na Futabie PCM . Poczekam aż bedzie wiecej informacji
bojler Opublikowano 1 Lutego 2009 Opublikowano 1 Lutego 2009 Witam Od niedawna użytkuję Sanwę RDS 8000 i żadnych zakłóceń nie stwierdziłem, ale w modelu testowym anteny zamontowałem zgodnie z zaleceniami producenta. Tak jak na poniższym scanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.