Skocz do zawartości

zimą na halę! Zlin 50L "Żelazny" by napolskimniebie.pl


Rekomendowane odpowiedzi

Waga faktycznie przyzwoita. Powinien fajnie latać.

Są w pasmanteriach (co prawda nie we wszystkich) rzepy z klejem ;). Kiedyś kupowałem w modelarskich, ale wychodzi kilka razy drożej.

 

Warto przez całą długość kadłuba na warstwie poziomej, po obu stronach nakleić wąskie paski taśmy zbrojnej, tak żeby były z 3 włukna z taśmy - niewiele waży, a znacznie wzmacnia konstrukcję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmowe kleje w rzepach u mnie się nie sprawdzają. Zawsze zamiast rzepa rwie się klej. Muszę robić upgrade czymś konkretniejszym w zależności od podłoża.

 

A co do wzmocnienia to wolę jednak przestrzenny układ z węgla. Dla mnie inżyniera (budowlanego co prawda) to nie ma jak kratownica

Popatrzę na foty kolegów i coś zmontuję w wolny wieczór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kratownica oczywiście musi być, ale oklejanie z obu stron na prawdę sporo usztywnia konstrukcję.

Piankę najpierw trzeba posmarować uhu, bo inaczej tak jak piszesz, rzep się odkleja.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem forum i internety, mam zamysł jak okratować samolota, ale nie znalazłem sprawdzonych konstrukcji na wzmocnienie dzioba. Oczywiście sam coś wymyślę jeśli trzeba, ale jeśli macie szanowni koledzy jakieś zdjęcia, to będę zobowiązany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dłubie swojego zlina i mam takie trochę przykre uczucie że mało co tu do siebie pasuje jak sie ma wersję z cienkiego depronu, otwory w kadłubie są pod inne grubości, wzmocnienia węglowe też, teraz wziąłem do ręki mocowanie silnika i zamiast to kleić do mojej wydmuszki wystrugałem metodą druku 3D (ABS) coś takiego (waga 2g):

 

post-3177-0-69612300-1558345821_thumb.jpg

 

post-3177-0-43663000-1558345828_thumb.jpg

 

O przesunięciach wzoru to już nawet nie wspomnę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do halówki na mocowanie silnika idealnie nadają się karty do bankomatów itp. A wklejam taśmą klejącą zbrojoną, takie plastikowe szybko pęknie, a latanie na hali to dość urazowy sport ;)

Tak to wygląda w mojej halówce

e7e67f8149576174c37319a753e4b35b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przycinasz szerzej w miejscu mocowania silnika, a same ramienia potem robisz węższe. Każdy sposób jest dobry jak działa. Z kartą jest łatwo nawet na hali na szybko wyrzeźbić jak pęknie.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.