Motylasty Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Witam jako, że przyroda w naturze swej próżni nijak polubić nie może, a ja z przyrodą za pan brat bywać próbuję postanowiłem wrzucić na „deskę kreślarską” coś nowego. Pałęta mi się po szufladce jakiś wyrób dzwonkowaty, jakiś regler, śmigła serwa i inksze takie. Starając się utrzymać porządek spraw następujący : manie czegoś do latania, ( jest ) manie czegoś do oblatania, ( ToTo-7, FunFly 6.5 cm) manie czegoś w budowie (ToTo-8) manie czegoś do budowy ( nie mam ) naszło mnie by coś do budowy przygotować. W wakacje mam zamiar zahaczyć o Bieszczady, czasu jeszcze trochę zostało więc nie pozostaje mi nic innego jak jakiegoś moto szybowczyka do tego czasu wystrugać. Przechodząc do meritum sprawy, konstrukcja całkowicie balsowa z małymi elementami laminowanymi, waga w granicach 600 g, długość kadłuba 80 cm, rozpiętość 160 cm, wysokość, lotki i być może dodatkowo kierunek i jakieś klapy. Usterzenie T pływające. Model ma raczej być czymś spokojnym do powożenia się po niebie, śmigacza już mam ( ToTo-5). Wstępne opracowanie dało mi taki obraz : Oczywistym przede mną cała masa „kreślenia”, przemyśleń natury konstrukcyjnej etc, ale myślę że temat nie umrze i powstanie kolejny numer w mojej stajni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baczek Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 nieźle duży modelik ale lipa że balsiak :/ to nic życze powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wieczu Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Jaka lipa? Balsa, a nie lipa kolego A tak nie żartując to Baczek kiedyś zrozumiesz ze modele trzeba budować w różnym materiale a nie tylko w depronie, choćby po to by się rozwijać i nie być monotonnym. Motylasty, masz już stałego kibica Projekt mi się bardzo podoba, czekam na dalsze poczynania. Zastanawia mnie jak rozwiążesz statecznik poziomy pływający w usterzeniu T. Jaki profil zastosujesz? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Profil - najpewniej SD 7037. A pływanie statecznika, prosta sprawa, jak zrobie ryskunki to wstawię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Fajny projekt i do tego jeszcze ,,balsiny'' Oglądając go zainteresowało mnie jak ostatecznie po przemyśleniach natury konstrukcyjnej bedzie wygladao zaznaczone miejsce. Ładnie i tak aero wyglada to przejście kadłuba w statecznik pionowy tylko czy nie bedzie to ciut słabe ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Ciekawe pytania Olo zadałeś. Cóż, kombinowałem nad tym przejściem ( narazie w warstwie czysto teoretycznej ). Kadłub bedzie strugany z balsy 4 mm, statecznik zaś z balsy 1,5 mm, w środku "konstrukcja" przestrzenna , szkło + węgiel, wszak musi to utrzymać cały mechanizm "pływający" statecznika poziomego i do tego być maksymalnie lekkie. Pękatość przodu kadłuba podyktowana jest głównie wymiarami pakietu 3S. Zastanawiają mnie cały czas klapy lub hamulce, głównie potrzebne mi to będzie do lądowania. Z drugiej zaś strony model będzie stosunkowo mały. Projekt ostateczny może sie jeszcze zmienić, niezmiennym jedynie pozostanie typ usterzenia i zastosowany napęd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Ja bym wybrał klapy [ z serwem na każdą] większe możliwości niż hamulce. Do takiego tyłu pasowała by np. rura z balsy zwijana na mokro na stożku. Wzmocninie z laminatu także od środka. Tylko skąd wziąść taki stożek i jak to potem zgrabnie połączyć z przodem? Im dalej w las tym węcej drzew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Rura balsowa byłaby fajnym pomysłem, przyznam ze myślałem bardziej "tradycyjnie", cztery ścianki i troche szlifowania. Muszę się porozglądać za odpowiednim wzornikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Jakbyś potrzebował to wzorniki mam - i metalowy i drewniany (chyba topola). Pozdrawiam -Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 11 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Października 2008 No wreszcie udało mi się temat odkopać i cos przy modelu porobic. Plany tradycyjnie rozrysowane w Corelu, narazie powstał plan "założeniowy", który w miarę upływu czasu będzie modernizowany do wersji finalnej. Do budowy kadłuba użyłem : - boki - balsa 3 mm - dół, góra - balsa 2 mm - podłuznice w kadłubie - listwy ciete z balsy 3 mm o szerokości 6 mm - podłuznice i wzmocnienia pod płat - sosna 6x3 - wręga silnikowa i wręga głowna - skleja 3 mm Po wycięciu boków kadłuba nakleiłem podłuznice wzmacniające, zrobiłem wręgi i całośc skleiłem "do kupy" . Kleejenie - wikol + zywica 5 min + sporadycznie CA Dodatkowo przód kadłuba został od wewnątrz wylaminowany jedna warstwa tkaniny. W modelu tym największym problemem będzie usterzenie poziome "pływające" i też rozpracowanie tego szczegółu zabrało mi najwięcej czasu. Jako że ogon będzie rodzaju "T" statecznik pionowy musi spełnić parę warunków, są to : - duża sztywność - mocna konstrukcja - lekkość Boki stateczników zostały wycięte z balsy 2 mm. Celem usztywnienia konstrukcji od środka zostały wylaminowane. Użyłem jednej warstwy tkaniny + Epidian 51, wyciąłem z tkaniny szerokie pasy, przesączyłęm żywicą. Nałożyłem to na balsę, na tkaninę nałożyłem folię i całość mocno docisnąłem. Druga połówka staecznika od środka została wyklejona listwami sosnowymi i listwami balsowymi. Przekrój listew 4x4. Listwy sosnowe to główny dzwigar statecznika i "gniazdo" mocowania "zawiasu" statecznika poziomego. Listwy balsowe to natarcie, dół stetecznika , kawałkiem balsy wypełniłem przestrzeń "gniazda zawiasu". Na tym etapie prac już musiałem przewidzieć prowadzenie bowdena. Bowdem będzie wchodził w statecznik od spodu, stąd też wycięta w dole szczelina. Statecznik poziomy zawieszony będzie na "zawiasie" zrobionym z dwóch zlutowanych ze sobą kawałków szprychy rowerowej. Kontrolnie przed zamknięciem statecznika wprowadziłęm do niego bowden W gniazdo wstawiłem "szprychowy" zawias. Po wyjęciu bowdena statecznik został zaklejony z drugiej strony, znaczy się "zamkniety". Dokładnie żywicą został w gnieździe zalany zawias, ma to na celu wyeliminowanie jakichkolwiek drgań tego elementu. Na tym poziomie prac uzyskałęm wage kadłuba - 58 g, waga statecznika z zawiasem - 22 g. CDN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 12 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 A czemu balsa na pokryciu statecznika ma w tak dziwną stronę słoje? Lepiej by było jakby słoje leciały do góry lub równolegle do natarcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 12 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2008 Faktycznie słoje mogły lecieć równolegle do krawędzi, ale całe obciążenie i tak przenoszone jest na dzwigarach, wylaminowanej części srodkowej i dodtakowo wylaminowanej krawędzi spływu. Krawędź spływu też została usztywniona pasem tkaniny szklanej. Całość jest bardzo sztywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 13 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 Statecznik pionowy zamknięty. Krawędź spływu została usztywniona od wewnątrz w trakcie jej sklejania paskiem tkaniny szklanej. Krawędź natarcia powstała poprzez doklejenie balsowej listwy 6x6 i całość dokładnie wyszlifowana. Tył kadłuba w części podstatecznikowej został wzmocniony poprzez wklejenie z listew balsowych 10x5 usatwionych w poprzek. Do tego wzmocnienia będzie przyklejony statecznik pionowy. Na warsztacie obecnie schnie statecznik poziomy. CDN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 13 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2008 No,no,więcejej nie dodam(skąd ten czas?)Super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arki Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 witam bardzo ciekawe i czekam na dalsze fotki pomoga mi z moimi niedociagnieciami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 20 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Z listewek sosnowych wkleiłem mocowanie pod serwo wysokości. Dopasowałem bowden. Bowden przechodzi "po łuku" do statecznika pionowego, tak że to dopasowanie jest dość istotne. Statecznik pionowy został przyklejony, klejenie na żywicy, na fotce widac jak biegnie wspomniany bowden. Dokleiłem górę kadłuba, zrobiona została z balsy 2 mm. Klejenie jak wyżej tez na żywicy, celem wzmocnienia i usztywnienia całości. Ze sklejki 3 mm została wycięta ława pod skrzydło i doklejona do kadłuba, widać też drobne zmiany w budowie przodu kadłuba. Takowych zmian może się jeszcze parę ukazać. Powodem tego jest fakt iz buduję ten model od "d...py strony", znaczy się bez planów konstrukcyjnych. Do tej pory każdy model był wpierw przeze mnie dokładnie rozrysowywany, tym razem postapiłem inaczej. Plany konstrukcyjne przyjdzie mi zapewne narysować później, o ile będą chętni na takowe. Dopasowałem klapkę zamykająca przód kadłuba od góry i całość dokładnie wyszlifowałem, aokraglając kadłub gdzie tylko się da. Sama owiewka silnika zostanie wylaminowana i dopasowana do przodu kadłuba. Zastanawiam się nad techniką wykończenia kadłuba, pewnie cellon, papier japoński i lakier. Widok "sródokręcia" Statecznik poziomy został zrobiony w całości z balsy, krawędź natarcia lamelowana z trzech warstw balsy 2 mm. Środek z obu stron wzmocniony laminatem. W tym miejscu statecznik będzie przykręcony do mechanizmu wychyłu. Czas pomyślec o skrzydłach. CDN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek_F3J Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Hmm model podoba mi sie już na tym etapie Będę kibicował tobie dalej Motylasty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 20 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 Na tym poziomie budowy, który jest uwidoczniony na fotkach kadłub waży 98 g. Zastanawiam się nad budową płata, czy zrobić wznios, czy zrobić płat dzielony. Zakładam rozpiętość 150 cm, profil "niesamowicie mocno mocno wzorowany" na SG 7037. Budowa płata tradycyjna, być może zapodam wzmocnienia dzwigarów z węgla, końcówki lamelowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arki Opublikowano 20 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2008 czekam na rozwiazanie mechanizmu wychyłu ?????? bo cala reszta jest ciekawa i czekam na cdn ( czy coś na temat pantografu ktoś wie plany ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 21 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2008 Mechanizm wychyłu oparty jest o ogólniedostępne i proste elementy takie jak szprycha rowerowa, kawałek płytki laminatowej, kawałek bowdena. Myslę że uda mi się zrobić coś rozbieralnego. Zarys ogólny mam we łbie teraz go muszę uproscić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.