Skocz do zawartości

Jaką apkę wybrać?


Athen

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli nie ten dział to przepraszam i proszę o przeniesienie.

 

 

Cześć

 

Nadszedł czas na zmianę aparatury. Moja aparatura z zestawu pioneera zaczęła cudować. To zgubi zasięg, to jakieś dziwne rzeczy(lecę lecę nagle bach i samolot się obraca o 90 stopni przy zerowym wietrze).

 

Czytałem "troszkę" a nadal nie mam zielonego pojęcia co wybrać. I tu leży problem.

 

Nie jest tajemnicą że chodzi mi o możliwie niską cenę (kieszeń licealisty pojemna nie jest :D). Na razie latam pioneerkiem. Nie planuję całej floty złożonej z 10 modeli. Natomiast gdzieś po głowie latają plany na quadrokoptery/helikoptery/ loty fpv. Nie widzę potrzeby całego multum bajerów natomiast duży solidny zasięg musi być.

 

W skrócie

-cena

-możliwość rozbudowy

-duży zasięg

 

 

Czy może jest jeszcze jakaś ważna funkcja która jest potrzeba? Ktoś coś podpowie? Zgubiłem się w tym wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nowa to Turnigy 9X.

Wystarczy w zupełności oryginalny moduł WCZ.

 

Skoro twoja kieszeń nie jest pojemna, to uważam temat za zamknięty :D  ;) .

 

 

Co to jest ten moduł? To się dokupuje czy to jest jakiś podmodel? I gdzie polecacie kupić? allegro, sklepy modelarskie, zagramanica?

 

 

I jak to wygląda z kupowaniem używanych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. W takim razie z dedykacją dla wszystkich posiadaczy Turnigy 9x, film jak rozwalam nowy ( 2 lot ) model Midget Mustang + Saito 115. Chyba wystarczająco dużo strat, żeby się pozbyć tego badziewia Turnigy 9x :) Polecam ostatnie 30 sekund filmu, tam wiadać jak zdycha aparatura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaż mi choć jedną dziedzinę elektroniki, w której jest 100% bezawaryjności każdego egzemplarzu zanim zaczniesz bredzić i wylewać publicznie Swoje żale :) .. Widzę, że nie odpuszczasz, ale za to zaczynasz się delikatnie pogrążać (bez urazy ..).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie oczekiwałem i nie wspominałem nawet o swojej aparaturze dopóki mi nie "pojechałeś" o "normalnej apce" ;) to że mam Taranisa to nie znaczy, że każdemu (kto pyta o wybór apki) teraz będę pisał - "bierz Taranisa !!" i nigdy tego nie robiłem. Szanuję Twoje zdanie, ale nie spodobało mi się jedynie Twoje "Nie no lepiej niech rozwala modele :)" ... w końcu to Ty zacząłeś brnąć dalej a ja spokojnie pisałem swoje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że w Turnigy problem z modułem w .cz. powtarzał się w wielu nadajnikach. 

Znam ból dotyczący użytkowania apartatury Turnigy - również ubiłem kilka modeli. 

Sam czułem się pewniej lecąc tańszym hobby kingiem T6A niż zbajerowanym jak na tamte czasy Turnigy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dozbieraj jeszcze 20 000 zł i kup 35 kanałową - na pewno nie rozbijesz modelu. Na reklamacje i tak nie będziesz raczej odsyłał do Chińczyków więc analogicznie wystarczy Ci używana Turnigy 9x kupiona na forum (moja śmiga już ponad 3 lata) a moduł zawsze możesz wymienić (nie jest to duży wydatek) na FrSky lub Orange bądź inny - jest tego trochę, zależy do czego ma to być i jakich potrzebujesz odbiorników. Najbezpieczniej kupić nową w Polskim sklepie. FPV zaliczone bezproblemowo ostatnio1,8 km na odbiornik 6ch (moduł fabryczny). Miałem już do niej z 15 odbiorników - nigdy nie było jakichkolwiek problemów. Jak się pilnuje, dba i zwraca uwagę na sprzęt a nie jest ignorantem to będzie działało. A na wadliwy egzemplarz można trafić nawet w najlepszych firmach. Niektórzy zapominają o tym, że można wyrwać antenę w odbiorniku (ostatnio ktoś dopiero po wielu komentarzach ze strony innych forumowiczów doszedł do tego, że latał na wyrwanej antenie, wcześniej na to nie wpadł) albo, że upadł im nadajnik i mógł wypiąć się pin koncentryka w module nadawczym. I potem jest płacz "a bo mamo przestała działać i mi samolot kręciołki robi".

 

Zaraz się okaże, że w tym radiu od Pioneera problem jest również prosty jak drut czyli coś się wypięło lub odbiornik ma problem z anteną. Sprawdziłeś wszystko? Takie cuda się same z siebie nie dzieją na 2,4 gHz, to nie 35 gdzie zakłócenia mogą zamiatać modelem jak to często bywało.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie neguję, że mieliście przygody, ale zauważyłem dziwne zjawisko ... T9 z racji ceny i możliwości kupuje większość na początek. Ci właśnie rozbijają modele i jako powód podają aparaturę (nie mam na myśli akurat Was). Po roku czy dwóch latania już nie rozbijają i latają na tej samej aparaturze ... resztę Sobie dopiszcie Sami.


Tyle że w Turnigy problem z modułem w .cz. powtarzał się w wielu nadajnikach. 

Znam ból dotyczący użytkowania apartatury Turnigy - również ubiłem kilka modeli. 

Sam czułem się pewniej lecąc tańszym hobby kingiem T6A niż zbajerowanym jak na tamte czasy Turnigy. 

 

na 100 użytkowników "markowej" aparatury będzie 1000 tej "z niższej półki". Jak przybędzie do 1000 tej "markowej" to pewnie ilość wadliwych sztuk nie będzie odbiegać od tej "z niższej półki" ... to w końcu robią Ci sami i wcale do tego nie dokładają poza zbędnymi bajerami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta - użytkowników tanich aparatur jest więcej przez co statystycznie problemy mogą częściej występować. Jak spieprzy się dobre radio Graupnera albo Futaby to "no cóż zdarza się, nawet najlepsi popełniają błędy" a jak padnie coś taniego "a bo to szajs chiński i dziadostwo". Jak na tylu użytkowników Turnigy 9x i ilość problemów z nią to to radio wypada wyśmienicie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.